WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dzis o malo nie porwalo cale 78 kg zywej wagi
Karola moja siostra sie tak pobawiala ze maly bedzie strasznie marudny bo strasznie rozrabial w brzuszku .a teraz taki grzeczny ze szok spi do 8kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFilip jest grzeczny jak spi, ale jak wstanie to jest istny huragan i armagedon w jednym...nie daj Boze szafka niezabezpieczona to juz maka i cukier idzie w ruch, kwiaty na parapetach wygladaja jak wiechcie...wszystko na meblach w zasiegu jego rak jest schowane...a jak idzie spac to jak aniołek...nawet w nocy nie płacze. nie marudzi, nie budzi sie, wystarczy butla i spi do rana...
-
nick nieaktualny
-
Witam się :)ja dziś w nocy nie mogłam spać... och co mi się za głupoty śniły. wyszykowałam męża do pracy na 8, zjadłam śniadanie i poszłam spać dalej, no i wstałam o 12
kaarolaa 2 cm cudnie
mała_mi ja bardzo długo nie wiedziałam czy to chłopczyk czy dziewczynka, mała się do nas za każdym razem pupą wypięła i tyle w temacie. w końcu lekarz tak długo jeździł tym aparatem ze stwierdził że w drodze wykluczenia obstawia dziewczynkę a powiem szczerze ze już się jakoś na chłopca nastawiałam.
ania czasem trzeba dać upust emocjom nie ma zmiłuj. ja ostanio co chwila płaczę ale to pewnie hormony.kaarolaa, mała_mi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:nezumi ja dopiero wizyte mam w poniedziałek i tam sie dokładnie dowiem ile ma Kropek, tak licze na 2 cm ale moze byc wiekszy, nieobraze sie
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynezumi wrote:no no w sumie to może już nawet serduszko zobaczysz, bo to będzie 9 tc nie?
-
kaarolaa wrote:serduszko juz widziałam, najpierw na poczatku 7 tyg a pozniej na konic 8 a w poniedziałek zacznie sie 10 boje sie jeszcze bardzo, bo wiem ze ciaze obumieraja nawet w 12, 15 tc i tak przed kazda wizyta boje sie, ze nie zobacze juz tego serca...trauma 2 poronien robi swoje...
-
nick nieaktualnyja dopiero ide karte zalozyc bo wczesniej klinika sie mna zajmowała, a tam karty nie zakładaja, teraz juz koniec wizyt (jeszcze jedna prenatalna 16 czerwca) i szukam lekarza na miejscu, a do mojego na nfz wolny termin dopiero na 11 sierpnia, wiec rat nie rat prywatnie musiałam szukac...mam nadzieje, ze bedzie dobra, polecona przez 2 znajome...
Anutka lubi tę wiadomość
-
kaarolaa wrote:ja dopiero ide karte zalozyc bo wczesniej klinika sie mna zajmowała, a tam karty nie zakładaja, teraz juz koniec wizyt (jeszcze jedna prenatalna 16 czerwca) i szukam lekarza na miejscu, a do mojego na nfz wolny termin dopiero na 11 sierpnia, wiec rat nie rat prywatnie musiałam szukac...mam nadzieje, ze bedzie dobra, polecona przez 2 znajome...
-
ja nie jestem jakoś szczególnie z moim lekarzem zwiazana, ostanio byłma na usg u kogoś zupełnie innego bo znalazłam tanie, i było super bardzo fajny lekarz się okazał a do mojego chodzę na nfz, raz byłma na prywatnym USG prenatalnym własnie i było ok ale strasznie drogo.
najważniejsze jest dla mnie to ze lekarz do którego chodzę pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić. -
nick nieaktualnynezumi wrote:no ale ten twój cie nie przyjmie nawet jak jestes w ciąży? u nas położna wpisywała na listę poza kolejnością.
-
nick nieaktualny
-
Anutka super gratulacje. teraz biegusiem do lekarza podglądnąć fasolkę
Anutka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki ja wrocilam od lekarza ii... mam skierowanie do kardiologa..zrobia mi EKG i wyszlo ze mam tachykardie .. moje serducho za szybko bije. lekarka mowi ze ekg wyszlo dobrze sece jest ok tyle z za szybko bije i ze najprawdopodowniej efekt stresu, i lekow na niedoczynnosc mam calkowity zakaz na kawe .. bo ona nie podnosi cisnienia a tylko pobudza sere ..
ehh jak nie urok to sraczka. betablokerow mi nie da bo jesli cszykujemy sie do in vitro to nie bardzo.. kazala najpierw skonsultowac z kardiologiem i endokrynologiem