Wraz z Nowym Rokiem wkraczam z Nową nadzieją ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo to w takim razie zaczynam jeść siemie:) w sumie to ja je lubie w każdej postaci:)
Bardzo fajną maseczkę robi się do włosów. Gotujesz siemie i ten glutek ciepły nakładasz na włosy trzymasz ok 20 min i spłukujesz:)
Zakupiłam testy owulacyjne dziś czekam na okres i zabieramy się do roboty. Liczymy że uda nam się stworzyć podwójne szczęście po tabletkach:) Znajomi powiedzieli że jestem nienormalna kupując testy owulacyjne, bo nawet jeszcze nie zaczęliśmy się starać. Chyba przestanę się z nimi dzielić informacjami. Nie czuję od nich wsparcia.
Od okresu zacznę mierzyć też temperaturę, zobaczymy co mi wychodzi.
Wcześniej 7lat z krótkimi przerwami brałam tabletki, ale dostawałam w przerwach okres normalnie w terminie. Mam nadzieję że i tym razem tak będzie. -
a co do siemienia, ja piję olej, bo nie lubię się babrać z tymi glutkami i za dużo dla mnie zachodu, a tak biorę na łyżke stołową i piję, i dziwne teraz mam wodnisty śluz na koniec cyklu, nie kremowy, czy lepki jest go dużo, więc sa duże zmiany. a wolę olej, bo płacę mniej, nie nabijam kasy firmom farmaceutycznym i taka butelka starcza na 3miesiące, czyli wydatek 12zł, a kolejny powod, nie musze łykać w otoczce , wiec produkt jest swiezy.
Agnesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno tak, Ja kupiłam siemie w rossmannie na zdrowej żywności dziś zrobię sobie wode, a jutro kupie jogurty:) dodam też trochę do sałatki
Olej też dobry pomysł. Jak skończę opakowanie a dalej będę potrzebowała to wezmę olej:)
A czy wasi mężczyźni też się przygotowują (witaminowo) do ciąży? -
ja tez własnie zaparzylam rumianek i szałwie i zrobie sobie okłady:) a ty Helen tez miałas infekcje??ja tez tak mam w drugiej czesci cyklu ze mam taki moment ze czuje ze sie nie udało bo piersi bez zmian itd itp ehHH
Helen ilodniowe są twoje cykle?? -
nie wiem czy to infekcja, ale na pewno jakies podraznienie, swedzenie, bałam sie ze dostanę jakiegoś drożdżaka, ale mam nadzieje, ze za pare dni miniei nie wróci.
pierwszy raz cos takiego miałam, parę dni po owulacji.
moje cykle roznie, grudniowy był bardzo długi po zabiego bo miał 34dni, ale zwykle mam 28-30dni. -
Ja taki sam stosuje płyn do higieny intymnej co Kasik śliczny ma zapach jak dla mnie taki właśnie konwaliowy Sandra i mnie zapisz mój juz śpi ja jeszcze cos obejrze
-
KASIKK wrote:ja tez własnie zaparzylam rumianek i szałwie i zrobie sobie okłady:) a ty Helen tez miałas infekcje??ja tez tak mam w drugiej czesci cyklu ze mam taki moment ze czuje ze sie nie udało bo piersi bez zmian itd itp ehHH
Helen ilodniowe są twoje cykle?? -
nick nieaktualnyLianna owulacje potwierdza tylko monitoring więc właśnie nie ma co się sugerować wykresem spokojnie będzie dobrze
Helen wykres masz ładny czekaj do terminu @ a jak coś to testuj ja już 2 razy miałam super wykres i dupa
Agnesja życzę wam wytrwałości a ze znajomymi nie ma co się dzielić takimi informacjami bo nas nie zrozumieją . Mój A. bierze witaminy na poprawę parametrów nasienia bo ma obniżone niestety i to chyba jest nasz powód niepowodzeń .
Werka pisałam ostatnio na fb co do zapisów zapiszę cię spokojnie twój śpi a ty szarżujesz po necie osz ty
Zakręcona oj tak biały jeleń też dobra sprawa ja mam żel do kąpieli z białego jelenia
-
Helen co do tych piersi to zawsze jest inaczej kolezanka z pierwszym dzieckiem tuz przed miesiaczka miala mega obrzmiale a teraz jest z drugim i tak nabrzmialy jej dopiero po terminie spodziewanej miesiaczki i ona nawet mowi ze dwie rozne ciaze i rozne objawy
-
KASIKK wrote:Helen co do tych piersi to zawsze jest inaczej kolezanka z pierwszym dzieckiem tuz przed miesiaczka miala mega obrzmiale a teraz jest z drugim i tak nabrzmialy jej dopiero po terminie spodziewanej miesiaczki i ona nawet mowi ze dwie rozne ciaze i rozne objawy
-
Haha tak pamiętam co pisalas będę się tak udzielać ze będziecie mnie miały dosyć heh dobry humor mam dziś w końcu spokojnie usne
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak rozmawialiśmy o ślubie i wiedziałam ze tak zaaraguje i powie co napisałam na fb. Ale jeszcze się okaże czy weźmiemy w tym roku ślub. Rozmawialiśmy tez o jego rodzince, przykro mi ze ma taką mamę jest straszna materialistka. Mój nie chce jej znać. Chce się wymeldowac z domu rodzinnego.
-
nick nieaktualny
-
Moi rodzice napewno by nie wypominali ale i tak zrobimy po swojemu i my zaplacimy za wszystko. Oni i tak dużo pomogli to nie chce ich obciążać bo jeszcze będzie ślub brata. Nie dawno z miesiąc temu wyremontowali łazienkę nowe drzwi wejściowe zamontowali trochę kasy wydali. Jutro powiem bratu żeby foty wysłał to wam na fb pokaże.