Wraz z Nowym Rokiem wkraczam z Nową nadzieją ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOoo jeszcze Aniusia napisała

Kochana my też o cywilnym myśleliśmy ale no tak jak napisałam wcale to taniej nie wyjdzie . A my tak zespół po znajomości bo kolega z pracy mojego ma zespół więc pytał już kiedy ma grać haha
salę też od A. kolegi ( kolegi A. czyli mojego mężnego szefa żona z córką mają salę ) więc też po znajomości . Kamerzysta - fotograf nasz kolega
więc jak to mój mówi zawsze będzie taniej i z kim się napić hahha 
u nas niedługo 2 lata od zaręczyn
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie Sandra jego duma nie pozwala na to
heh mam podobnie teraz jak u Ani ze myślimy o ślubie przed zareczynami, mój obiecał ze będą
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
heheh wiesz tylkoniech sie nie oswiadczy jak mojwerni wrote:Dokładnie Sandra jego duma nie pozwala na to
heh mam podobnie teraz jak u Ani ze myślimy o ślubie przed zareczynami, mój obiecał ze będą 

uwaga
kupil pierscionek ale zapomnial opakowania
znalazl w pracy pudelko po śrubkach
i nim dal mi pierscionek
hehehe 
dobrze ze te oswiadczyny nie byly przy tlumie ludzi
tylko miedzy nami 
a zareczynyoficjalne bardziej polegaly na tym ze rodzice wreszcie sie spotkali
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:14
werni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas nie było oficjalnych i teściowa bardzo to przeżyła ale cóż życie

Ania liczy się gest
ja bym się cieszyła jakby mi w taki sposób dał tak oryginalnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:17
Ania_84, werni lubią tę wiadomość
-
heheh wiemLandryneczka wrote:U nas nie było oficjalnych i teściowa bardzo to przeżyła ale cóż życie

Ania liczy się gest
ja bym się cieszyła jakby mi w taki sposób dał tak oryginalnie 

zawsze sie pozniej zbijal ze jego praca bedzie nam towarszyla w naszym mazlenstwie
Landryneczka, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Landryneczka dzięki
też miałam ślub w piątek a ile się nasłuchaliśmy o tym wcześniej ? Że goście nie przyjdą, bo praca itp...nawet teściowa powiedziała, że ona pewnie zostanie w pracy, bo nie będzie miał jej kto zastąpić a w efekcie Ci co mieli być byli i później zachwalali
co do zaręczyn to i moi rodzice i teściowie nas nukali o oficjalne zaręczyny, obrażeni że jak mogliśmy się zaręczyć bez nich
a mąż oświadczył mi się w Egipcie, dla rodziców nie chcieliśmy robić drugich zaręczyn, bo to nie show
-
Fatim uważam tak samo jak Ty , ze oswiadczyny to nie show ... mój mi się oświadczył w sylwestra rok temu a moja mama miała troche pretensje , ze nie przy rodzicach ale miałam wiele argumentów na to i temat zakończony ! hahah Landryna no to były wiele lat temu , jeszcze nie było wtedy w płynie tych mydeł itp hahaha i to z jakiegoś powodu kurcze tak umyłam hahaha
-
Co do ślubów w piątek to nie mam nic przeciwko oczywiście ale sama wole w sobote bo tu się zgodze , ze nie kazdy by mogl przyjsc bo praca jednakw sobote tez jest ... aleeeeeee z drugiej mańki hehe to w piatek wesele , sobota poprawiny i niedziela odpoczynek hehehe
-
moj sie nie oswiadczal przy rodzicach.. oficjalne to raczej spotkanie naszych rodzicow..
moj tylko przyszedl z kwiatkiem dla moje mamy i winkiem dla taty oni sobie siedzieli gadali a my w drugim pokoju sobie kwililismy do siebie
hehehe
-
moj kooega tak sie upaerl i tak zrobil tylko mial psikusawerni wrote:Nie wiem jak u nas będzie niby obiecał ze mój tata się pierwszy dowie ale się okaże

bo tata dziewczyny byl bardzo dowciapny ipowiedizal mu nie zgadazams ie
i tak biedaka utrzymywal przez tydzien
werni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEeee piątek też fajny dzień na ślub , tak jak Zakręcona mówi piątek ślub w sobotę poprawiny a niedziela jest żeby wypocząć
są plusy i minusy ale ja jednak przy sobocie pozostaje 
Werni a pospiesz ty go a nie
heheh co on się zebrać nie może czy co
niech nie gada tylko do czynów przechodzi 
Ania o matulo hahaha no to chłopaczek pewnie stresa miał jak nic
śmiesznie tak 
a mi Mój A. oświadczył się w walentynki , były świece , róże i słodki deserek
i miła noc
Ania_84, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
u nas milej nocy nie bylo bo bylam zagrypiona jak cholera
i ledwo dalam sie pocalowac
padana na kolana nie bylo
heheh
roz tesz nic 
pudelko po srobkach a w srodku pierscionek.. w sumie nie kupiony tylko sygnecik ktory M dostal od babci i powiedziala mu zeby go przekazal kobiecie ktora pokocha
wygrwerowal na nim nasze inicjaly
i oto jest
Landryneczka, werni, Helen lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no nie powiem milo mi sie zrobilo

szczegolnie ze pozniej jak babcia go zobaczyla u mnie to powiedziala noo to faktycznie musilas mu zawrocic w glowie
bo czekal na ciebei
-
Werni będę trzymać kciuki
ja zarezerwowałam na walentynki 50 twarzy G. i powiedziałam, mężowi że reszta należy do niego i chcę by mi zrobił niespodziankę z restauracją
kreatywny to on nie jest w dodatku wszystko załatwia na ostatnią chwilę więc obawa jest,ale tak bardzo chciałabym mu podarować małe buciki w walentynki
Ania_84, werni lubią tę wiadomość
-
wiecie my generalnie walentynek nie obchodzimy nie raz maz kupi mi rozyczke albo jakis inny kwiatek
a w tym roku to tez niebedzie super rocznica.. rok temu na walentynki dostalismy potwierdzenie Azoospermii..
i jakos zle nam sie to kojarzy
co do filmu ..ja mojemu powiedizalm ze mamy na niego isc










