Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja chyba wrócę do słodyczy, chociaż ciut. Jeżu, jak mi się chce batona. Ma któraś na zbyciu ?
czy jak zjem dziś dużo cukru, to wyniki badań krwi (np krzywa insulinowa czy cukrowa) mogą mi wyjść do kitu?
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny
-
saxatilia wrote:Ja nie lubie slodyczy wcale.
Musze za to frytki zjesc bo jak zabierze swoja lodowke to moja ma za maly piekarnik i sie nie zmieszcza.staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
wredoty!i jeszcze mnie w sen wpędzają
dobra, dobra, napcham się śliwkami
edit: Yousee, czemu machnęłaś łapką na gluten?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 19:41
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny
-
Vesper, wiedźma Zwei mi podsunęła, bo przy autoimmunologicznych chorobach gluten to zło. A ostatnio też znalazłam sporo informacji że powinno się go odstawić przy Crohnie czy endometriozie, a ja mam niestety torbiel endometrialną z zakazem krojenia się więc walczę naturalnie. Moze to walka z wiatrakami ale co mi szkodzi spróbować?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBasik122 wrote:A tak w ogóle Amelciu co u was słychać jak się czujecie??
Odpowiadając na pytanie:
Suuuuuuuuper fajnie i ogólnie debeściarsko
Rośniemy, rośniemy, rośniemy i rośniemy
Młody waży już ponad 1700g (dane z czwartku) i strasznie się rozpycha, nie ukrywam, że ku frajdzie mojej i tatusia - nieźle go już skopał
A teraz uwaga: CHWALĘ SIĘ:
oto nasz dwupaczek - stan na dzień dzisiejszy:
Yousee, lauda., saxatilia, Vesper, Baronowa_83, Katarzyna87, Basik122, Eva82, Blondik, Morwa, zwei_kresken, Maczek, odrobinacheci, Emma80, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
Yousee wrote:Vesper, wiedźma Zwei mi podsunęła, bo przy autoimmunologicznych chorobach gluten to zło. A ostatnio też znalazłam sporo informacji że powinno się go odstawić przy Crohnie czy endometriozie, a ja mam niestety torbiel endometrialną z zakazem krojenia się więc walczę naturalnie. Moze to walka z wiatrakami ale co mi szkodzi spróbować?
chodzi o to, że po szpitalnym jedzeniu kiszki Ci skamieniały?
ja uważam, że dietą można wiele zdziałać. Miałam też kiedyś różne hece z kiszkami (mam też małą endo-torbiel) i przez całe wakacje byłam na diecie zdrowotnej. stan zapalny w jelitach zniknął, ale torbielka chyba jest - to znaczy, nie wiem czy jest, bo ostatnio słyszałam tylko o pęcherzykach
edit: ale się zblamowałam...to Aleala była w szpitalu...buuu, przepraszam za pomyłkęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 20:33
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
dzięki za zaklepanie na 1000
pies mi się pochorował, ma mega biegunkę tzw.strzelającą (jak fontanna)zjadł winogrona i mu chyba mocno zaszkodziły... wychłeptał kolejną smectę, mam nadzieję, że mu przejdzie... az ma przeszklone oczy bidulek
Amelcia, jaki dorodny brzusio! rosnijcie zdrowo
jutro Was dokładnie podczytam
dobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 20:34