Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej
dziękuje wiecie,dla mnie to pamiętna data bo kończę 30!!!!
Pije Wasze zdrowie
Morwa lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee, sto lat!
Zwei, żyjesz???
nadrobiłam Was i padam na pyszczek
bajeczka na dobranoc dla grzecznych dzieciów
https://www.youtube.com/watch?v=8r5VMkZFC-Y
dobrej nocki, Wiedźmy!
http://iv.pl/images/79833376037142745768.jpgstaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Youseee, stówa!
.Vesper wrote:Zwei, żyjesz???
A jak!
Uratowało mnie Prosecco z Aperolem
I podwójne pytongowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 23:50
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Katarzyna87 wrote:Zwei jednym słowem - zrobiłaśdzisiajkawałdobrejroboty :p
Refundacja rzeczywiście duża!
Najlepsze było, nie siedź na betonie bo dostaniesz wilka - do teraz się zastanawiam czym był owy wilk :p
Mi ktoś kiedyś wyjaśnił, że to chodzi o krostki na tyłku, które się robią od siedzenia na zimnym Na ile w tym prawdy - kto wie
Zwei, koszmaaaaar z tym młodym. Ale co się dziwić. Niektóre dzieci w przedszkolu są bardzo zaskoczone, jak chcę od nich, żeby same założyły swoje buty
Jesteś dzielnaaaaa z tym zaszczorem. Dasz radę!
Yousee, najlepszego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 00:07
-
nick nieaktualny
-
Yousee - buziaki od cioci Laudy i małej, fikającej Żaby :*
30 to piękny wiek!
P.S.
Po przeczytaniu wpisów na jednym z wątków ovu moja refleksja jest taka:
niektórym to już dobrze na łeb pada - lato było chyba za gorące.
"Lajeczki" wlepiajo na prawo i lewo, nie czytając co "poubiajo".
Wtórny analfabetyzm, niski poziom empatii czy parcie na ilość postów/polubień?
-
lauda. wrote:Yousee - buziaki od cioci Laudy i małej, fikającej Żaby :*
30 to piękny wiek!
P.S.
Po przeczytaniu wpisów na jednym z wątków ovu moja refleksja jest taka:
niektórym to już dobrze na łeb pada - lato było chyba za gorące.
"Lajeczki" wlepiajo na prawo i lewo, nie czytając co "poubiajo".
Wtórny analfabetyzm, niski poziom empatii czy parcie na ilość postów/polubień?
Mi kiedyś jedna taka, która polubiła post, którego nikt normalny polubić nie powinien, odpisała na priva, że polubiła, żeby ta osoba jej odpisała na poprzedniego posta...
(O_o)
Czyba używam jakichś innych internetów...hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
laski chyba myślą, ze te polubienia się na coś zbiera i jak one polubią to się zrewanżujesz
witam sie po kolejnej drzemce, gardło piecze, z nosa leca ropne gluty, pocę się jak wieprz...zmierzylam temperaturę 37.00...mam nadzieje, ze leżenie pomoże i nie wyląduje na IP...musze czekac na małża do 19, bo w sumie to nawet autem się boje jechać żeby czegoś nie nabroić...
Madzia na szczęście bryka jak zawsze, więc ma nadzieję, ze na niej mój stan nie robi wrażenia...
zapodajcie jakies mikstury stawiające na nogi...
z pozytwów...tresura psiaka przyniosła efekty...wypuszczony na dwór poszedł zrobić siku, kupke i grzecznie wrócił... zawsze to jakas pomoc w awaryjnych sytuacjach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 11:43
Alicja 1.09.2014 (*) -
Mi się czasem taki "lajk" klika niechcący, jak np. przeglądam na telefonie. A potem nie da się już tego odklikać z powrotem
Od nocy pobolewa mnie podbrzusze, takie jest jakby napięte - trochę inaczej, niż na Ridża i inaczej, niż przy wzdęciach. Ale to bym olała. Tyle że boli mnie jeszcze po lewej, można by celować, że jajnik. I to już mi wyraźnie dokucza, jak się np. schylę, czy ogółem ruszę mięśniami w tym miejscu. Po prawej też chwilami czuję, ale po lewej napierdziela cały czas.
Pęcherz? Torbiel? Coś innego? Nie wiem, czy się mam tym martwić i szukać lekarza, czy standardowo poczekać, aż samo przejdzie.
-
Blondik imbir z cytryna miodem . Miód z czosnkiem i mleko
Rozgrzac sol i nagrzac zatoki. Zrobić sobie wode morska do nosa i wyplukac
A dlugo cie boli? I w ktorym dniu cyklu jesteś ?Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Baronowa_83 wrote:
A dlugo cie boli? I w ktorym dniu cyklu jesteś ?
No od wczorajszej nocy.
W 21., bagna już nie ma, ale wykres wciąż płaski, jakby jeszcze nie było skoku progesteronu po Alexis.
Niech będzie, wykres do podglądu:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 12:37
-
Baronowa_83 wrote:to bym jeszcze lekarza nie szukała. Pewnie owu się szykuje
Ja bym celowała, że jest świeżo po owu. Ewentualnie wskutek przejść z przeziębieniami szykuje się drugie podejście.
Tak czy siak, daje popalić. Siedzę z termoforem pod ciuchami i mogę udawać, że mam brzuch cionszowy Bawiłyście się tak kiedyś jako małe dziewczynki, z poduszką przyczepioną na brzuchu"?
Trochę ciśnie na pęcherz - więc może to jednak jego sprawka. Czy przy problemach z pęcherzem może boleć z boku?
edit: Zweeeeeei, jeśli faktycznie tam jest, to niech lepiej już pęka, zamiast cuda wyczyniać U mnie akurat normą jest owu w okolicach 20-21. dnia cyklu. I te jaja wtedy są normalne: 20-25 mm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 14:13
-
Zuu ja mam podobnie i nastawiamy się ze to Alexis się zbliża ... Żadne torbiele nie mają prawa się przytrafić bo wizytę u giną mogę mieć najwcześniej 18.12
Dziewczyny na finiszu za to poproszę o ostatnie smarki po wykresem bolszewików moichIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
