Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
14:20 wizyta u gina dzisiaj, sprawdzamy czy wszystko OK i ile kg ma Kluska
Pies moich znajomych w czasie seksu myślał, że krzywda dzieje się jego Pani i wskakiwał na plecy w celu podjęcia próby ratunkulauda., Blondik, Morwa, Maczek, Vesper, emaj lubią tę wiadomość
-
Koleżanki "starsze" ciążami, chciałam Wam powiedziec, że jak będziecie się w tak czaić do rozpakowania, to moja Żaba pierwsza wyskoczy. Dzisiaj czuję mega napór na szyjkę i wierzganie w dole brzucha. Nawet nie próbuje wstawać z łóżka.
Jutro mam labo i ktg, a w środę wizytę. Jestem przygotowana na pozostanie w szpitalu. Także ten... Może jednak trzymajmy się swoich kolejek, bo widzę że brak jakiegoś sensownego porządku zapanował -
Lauda napór na szyjkę i wierzganie to ja już z dwa tygodnie mam, a nic się nie dzieje. Dzisiaj w nocy obudziły mnie mocne skurcze i tyle, pobolało, przestało.
Mówi się, że Pan Kupa zwiastuje poród...jeeeb to codziennie powinnam rodzić
Młoda jest donoszona, wyjdzie jak będzie chciała. Nie będę jej cisnąć.
Póki co korzystam "z życia" i zjadłam całą czekoladęPotem się skończy
A tak przy okazji, to Morwa teraz wzięła jedno łożysko (afe Zuu przez Ciebie mam takie myśli :p ), a do rozpakowania jest Nas więcej, więc może Klucha czeka na kolejną brzuchatą?Maczek, Vesper lubią tę wiadomość
-
Na moje łożysko czeka Zwei i mały Kleksik.
Ja też sobie dogadzam. I pan Jakup odwiedza mnie często i nie uznaje tego póki co za objawy wykluwania.
Mam też wrażenie, że dopadło mnie magazynowanie wody. Niby nie czuję się mocno opuchnieta, ale widzę że palce i stopy jakby nie moje.
Macie na to jakieś sposoby? Herbata z pokrzywy? Woda z octem jabłkowym?
-
Lauda ja piłam herbatę z pokrzywy i moczyłam w tym nogi, koniecznie, chłodna woda do moczenia, dużo wody trzeba pić i mało soli żreć, ale mi i tak nogi puchno jak gupie i już nic na nie nie działa, chociaz na początku wystarczyło to co pisałam. Umnie Pan JaKup dziś wyjątkowo wyluzowany... ni chciałabym się wpychać przed Kachę i Blondik ale cóż jak będzie trzeba to nie będę małej na siłę trzymać
Chociaż wydaje mi się, że mała będzie mnie tylko straszyć do terminu albo i do halołin.
Kasia rozwaliłaś mnie z tymi białymi rzeczami... o czymś innym pomyślałam
U was śnieg a u nas słońce, 8 stopni, pogoda idealna do spaceru. Chyba za godzinę wyskoczę o ile nogi pozwolą włożyć jakiś obuwWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 12:03
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Wiedźma jak było tak mega gorąco też mi puchły stopy. Wtedy moczyłam je w lodowatej wodzie i spałam z wysoką poduszką pod nogami. Później teściowa poleciła mi wymoczyć je w ciepłej wodzie z mydłem i co? W moim przypadku lepiej podziałało.
Ja czuję, że mam opuchniętą buzię i palce u rąk, choć nie są to jeszcze sardelki, to coraz bliżej im do tego (a ciężko będzie spać z rękami w górze ;p) -
To mi lydki puchly strasznie, za to obrączki nie moglam nosić bo mi spadala. Szybko wysikalam nadmiar wody
-
mi na puchniecie stóp pomaga moczenie w cieplej wodzie i picie pokrzywy
psina ma przebadane uszy w każdym możliwym aspekcie,po prostu taka jego psia uroda i wszystkich psiaków z oklapnietymi uszami, ze jak pobiega po dworze jak jets wilgotno to od razu łapie zapalenie. uszka ma zawsze wietrzone, czyszczone i dostaje witaminki, tabletki na siersc i odpornosc
a w czasie seksu zdarzało mu się wpychac miedzy nas radosnie, albo probować lizać małża po tyłku (mnie nigdy!) hehe;)
Katarzyna, obstawiam, że Kluska wazy 37000Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 12:31
-
Blondik mam nadzieję, że pomyliłaś się o jedno zero, bo 37000g to ja w ważyłam pod koniec podstawówki ;p
Jak chcecie mogę przyjmować zakłady
Nagrodą jest kostium wróżki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 12:42
WiedźmaMaKota, lauda., Vesper lubią tę wiadomość
-
3650
Wiedźma ustalilysmy że to ja przejmuje brzuch od Ciebie :p więc wstrzymaj się trochę bo sikam na patyk najwcześniej 20.10
WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Emi ok już niech będzie i tak mam termin na 22
Ja obstawiam 3425, klapki z futerkiem takie łałzawsze chciałam takie mieć
Kacha jako, ze wg Twojego snu to co białe dobrze robi na laktację właśnie jem bitą śmietanę z wanilią, umrę na grubość!
Robimy drugiego Dziedzica
-
ja rogaliki z twarożkiem i cukrem
a z rzeczy, o których zawsze marzyłam w dzieciństwie - takich totalnei kiczowatych...zawsze zazdrościłam koleżance takiego wielkiego zyrandola z odczepianymi kryształkami, heheWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 13:21
-
Katarzyna87 wrote:Lauda napór na szyjkę i wierzganie to ja już z dwa tygodnie mam, a nic się nie dzieje. Dzisiaj w nocy obudziły mnie mocne skurcze i tyle, pobolało, przestało.
Mówi się, że Pan Kupa zwiastuje poród...jeeeb to codziennie powinnam rodzić
Młoda jest donoszona, wyjdzie jak będzie chciała. Nie będę jej cisnąć.
Póki co korzystam "z życia" i zjadłam całą czekoladęPotem się skończy
A tak przy okazji, to Morwa teraz wzięła jedno łożysko (afe Zuu przez Ciebie mam takie myśli :p ), a do rozpakowania jest Nas więcej, więc może Klucha czeka na kolejną brzuchatą?
WiedźmaMaKota, Vesper, przyszła mama 2 lubią tę wiadomość
-
Ja mówiłam że chętnie oddam swoje łożysko
Co do parcia na szyjkę to ja mam nieraz oroblem żeby się normalne poruszać bo tak mnie kłuje a mimo to nie rodzęDominika cały czas czuję w miednicy, jak tylko się końcem sierpnia obrócił to z każdym tygodniem coraz mocniej mi tam wszystko uciska. I widzę że brzuch mi się obniżył ale tak jak przy Maksie nie mam żadnych skurczybyków przepowiadających. Za to mam schiza że mi wody odejdą w szkole albo w nocy
Mam tak w ogóle pytanie do zaciążonych, macie tak że drętwieją wam cały czas całe ręce? Prawą rękę mam ciąge odrętwiałą przy Maksie tak nie miałam a teraz jest to uciążliwe od kilki dni bo nie potrafię nawet rano kanapki masłem posmarować