X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 21 października 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper, jak zdolalas dokonać zmaszczenia rosołu?

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 21 października 2015, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo ja jutro będę robić rytualny rosół :D To jedno ze znanych lekarstw na chorobę sezonową zwaną Jesienią

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 października 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    Vesper, jak zdolalas dokonać zmaszczenia rosołu?

    Któż to wie? ;) wyszedł tak mętny, jakby był zabielany. zero klarowności... miałam porcję rosołową od kury z wybiegu i liczyłam na cud miód paluszki lizać :P

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 21 października 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:28

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 października 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mojej elektrycznej kuchence jest tylko jeden ogień :( (opcja włącz/wyłącz)

    Yousee lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 21 października 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko Vesper, mi nigdy rosół nie wychodzi, chucham, dmucham, pilnuje ognia itp i nic mętny lub wodnisty bez smaku. Nie lubię robić zup ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 21 października 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper a nie masz regulacji żadnej? Ja też mam elektryczną i rosół zawsze wychodzi. Tak jak mówię - to rytuał cały jest i trwa 4-5 godzin :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 21 października 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak coś się będzie działo, będziecie na bieżąco :)

    Rosół to jedna z najłatwiejszych zup, bo robi się prawie sama :) lepsze to niż barszcz biały czy żur (jam głupia nauczyłam męża, że ma mięsko obrane, kielbaska po wygotowaniu pokrojona w paseczki, a ugotowanego boczku skwarki).

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 21 października 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pod warunkiem że gotuje się na baaardzo małym ogniu :)

    Kata trzymam kciuki :) My będziemy pracować nad stroną 1155 żeby Maja szybko wyszła :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 21 października 2015, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Vesper a nie masz regulacji żadnej? Ja też mam elektryczną i rosół zawsze wychodzi. Tak jak mówię - to rytuał cały jest i trwa 4-5 godzin :D

    Nie mam :( ale będzie za pół roku, na wynajmie nie będę już inwestować w lepszy sprzęcior dla rosołu :P parę razy mi wyszedł, nie wiem od czego to zależy. Wiem! baby w czasie pms nie mogą gotować zup :P

    Yousee, może dlatego rosół nam nie wychodzi? ;)

    Kacha, ja uwielbiam rosół, kcem być Twoim mężem :P

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 21 października 2015, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mętny niejadalny? Też dobry ;) Ja bym jadła :P

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 22 października 2015, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    A mętny niejadalny? Też dobry ;) Ja bym jadła :P

    jadalny - w miarę, ale nie dla oczu :P przerobiłam go więc i nadal ślinię się na myśl o rosole ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 22 października 2015, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Som!
    A ja idę walnąć Clexane ;)

    sg60iq.png

    lauda., WiedźmaMaKota, Morwa, emaj, odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Aaa miałam jeszcze o jedno zapytać, bo ostatnio pisała chyba o tym Wiedzmamakota: dlaczego do porodu nie można iść z pomalowanymi paznokciami? Ja tam zamierzam dzisiaj i jutro szorowac każda powierzchnie, którą się da, a w weekend zrobić sobie w domu dobrze, tzn SPA domowe ;D

    Co to z tymi knykciami, jakiś zabobon czy o coś?
    Rzucił mi się w oko ten post wcześniej, jak nowe przeglądałam. Pomyślałam, że może takie info Wam się przyda: w szpitalu bardzo często stosowany jest klips na palec (pulsoksymetr) - do pomiaru natlenienia i tętna. Lakier na paznokciach pochłania światło i zakłamuje odczyt.

    Pozdrawiam i sielankowych rozpakowań życzę! :)

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 października 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdjęcia śniadania nie będzie, bo zjadłam.

    Jednak jest lepiej niż we wcześniejszym szpitalu. Zamiast 2 suchych kromek dostałam 4 kromki, masło, szynkę i był grysik :)

    Rano zrobili mi ktg - skurczów brak. Lekarze nie mają na mnie pomysłu. Jedynie co to dzisiaj proponują USG

    Lipa

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 22 października 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli jednak byczysz się w NFZ Spa ;)
    Matkobosco... 4 kromki z dodatkami!

    Edit:
    Wczoraj wieczorem późnym chciało mi się coś mega ostrego. Najlepiej kebaba ostro-ostrego. Ale jak sobie pomyślałam o kwachu przelewającym się w nocy po przełyku i gardle, to odechciało mi się wszystkiego.
    Dziś z rana apetytu coś brak, ale rosół bym zjadła. Wybiorę się na rajd po sklepikach malutkich i pasażu warzywnym - w końcu wolno mi łazić! Będzie rosołeczek :)

    A co do gotowania rosołu, to jest to bardzo ordynarna zupa: naga kura moczy się w wodzie z warzywami, moczy, moczy i im dłużej się moczy na wolnym ogniu (czyli takie kurze jacuzzi) to wychodzi lepsza zupa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 09:18

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 22 października 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rosół to takie wypociny z kury... Im dłużej się wypoci tym lepiej nam smakuje ;)
    Mniami!

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 22 października 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjjjj kusicie rosołem, ale ja to lubię go tylko jeść, bo robić nie warto. nie najadam się tym i dla mnie moczenie kury przez kilka godzin w jacuzzi po to by po zjedzeniu jej za 15 minut być głodnym to strata czasu więc na rosół chadzam do mamy :P

    Edek: Witam w dniu mojego terminu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 10:05

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 22 października 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie rosół to najlepsza zupa ,chodź wielu twierdzi ,że to nie zupa :p kocham rosół <3 zaraz się zbieram na badania tarczycy , będę upuszczać krew dla niej ;) życzę miłego dnia :*

    Vesper lubi tę wiadomość

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 22 października 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:28

‹‹ 1151 1152 1153 1154 1155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ