Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
a tak w ogóle, to chciałam się pochwalić, że miałam wczoraj fajny wieczór z M.
wróciłam po pracy, herbata i kolacja już na mnie czekały, M grał z moim Tatą w karty.
jak zjadłam to zawołał mnie do naszego pokoju, a tam świeczki, wino na stole, i wielki talerz obranych, pokrojonych i pięknie ułożonych owoców esteta. 
i mówi, żebyśmy zagrali w karty (gramy wieczorami w makao, a ja się wkurzam jak przegrywam
).
no to ja, że owszem, ale bez rankingu jak zwykle, tylko w rozbierane makao
i się zgodził. hihi
walka była wyrównana, miałam przewagę w postaci biustonosza, w końcu przegrałam, ale jakoś mi to nie przeszkadzało.. skończyliśmy tak jak planowałam. poskromiłam pytonga!
ps. polecam
Basik122, lauda., emaj, Baronowa_83, emilanka, ciri22, Maczek, Morwa, Blondik, Vesper lubią tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
Fuck dlaczego takie rzeczy pisze Emi_emi - no podwójnie mi wstyd Jednak jak wrócę kiedyś do kraju będę walczyć o kampanię społeczną: oto jej hasła:
"Kobiety- na Bety"
"Po ssaniu pytonga - bocian nie nadciąga"
nad innymi jeszcze popracuję ...
Odrobina gratuluję
Ja zaczynam już dzisiaj świętowanie zaraz będą goście
Mysh - w sumie mój małż mógłby mi zrobić taką niespodziankę... lubię takie zabawy ciekawe co wymyśli w prezencie dla mnie
ciri22, lauda., myshka84, Blondik, odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Jestem forumowym chu*j*kiem i syty głodnego nie zrozumie.
Edit:
A koleżanki to chyba po blasku swoich monitorów odgadły jaka była moja historia starania o dziecko. I że było łatwo. Od razu do celu.
Zwyczajnie nie ma tu dla mnie miejsca. Tylko fiolet mi pozostaje, albo wiadro na mordę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 19:00
-
Lauda ja dzisiaj napisałam to właśnie na tamtym wątku ale skasowalam bo i tak nie zrozumialyby
Idę serwować gościom specjały :p
Szef kuchni poleca krem z dyni z dodatkiem czosnku imbiru z krewetkami oraz gołąbki z kapusty pekińskiej z kaszy jęczmiennej i mielonej łopatki oraz na deser tort z ananasem :p
lauda., Maczek, Vesper lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyDrogie, Wiedżmy - witam się z Wami już jako mama kochanego synusia
Mój małż Alias Amelć już Was poinformował o radosnym, aczkolwiek bardzo nagłym wydarzeniu. Na szczęście Młody jest zdrowy chociaż malutki. Pani doktor stwierdziła, że jest strasznie fajnym króliczkiem
Nie jestem w stanie Was wszystkich nadgonić, tyle naprodukowałyście. Ale coś mi się obiło o okulary, że pojawiły się kolejne małe wiedzmiątka. Także ten tego Katarzyna, Wiedźma gratulacje
A oto moje kochane szczęście:
Edek:
usunięcie zdjęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 15:46
lauda., Maczek, Basik122, ciri22, emaj, Baronowa_83, myshka84, Yousee, Ralpina, Emma80, Katarzyna87, zwei_kresken, Morwa, Blondik, odrobinacheci, Izoleccc, Eva82, Vesper lubią tę wiadomość
-
Amelcia, ale słodki pyszczek
Gratuluję
Serio, dziewczyny, takie ładne rodzicie te noworodki - jak Wy to robicie?
Idę zerknąć na gównoburzę. Akurat jestem w bojowym nastroju
Odrobina, fajnie macie z tymi darmowymi autobusami Najlepszego z okazji roku małżeństwa!
odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Gratulacje
Bylo mi niedobrze po ogórkach kiszonych to je zagryzlam kapusta kiszoną. Jest dobrze
Blondik, Izoleccc lubią tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Póki co Dominikowi też się nie spieszy pewnie dotrwam do 3 do wizyty żeby się dowiedzieć że nic ciekawego się nie dziejelauda. wrote:Amelcia, jeszcze raz gratulacje dla Was jako rodzicow!
Mały jest śliczny i oby teraz zdrowo i pięknie rósł.
A moja Żaba jeszcze siedzi uparcie i jest duża.
Także teraz do rozpakowania w kolejce czeka Basia z Dominikiem i ja z Malgosią. Jak narazie poraz kolejny jestem przeziębiona i fatalnie się czuję 
Co do wielkości mego potomka to nie wiem czy dużo przybrał bo przez moje nadciśnienie przystopował znacznie z rozrostem.
-
Ja dziś byłam z siuśkami i upuścić trochę mej błękitnej krwi Zobaczymy co to będzie, może Dominik chce na dzień dobry iść w ślady brata i urodzić się przeterminowany
Aaaa dzisiaj urodziła to moja koleżanka o której wspominałam. Nasi synowie razem do klasy chodzą. Rodziła trzeciego potomka i to poterminie a mówią że kolejne dziecko rodzi się przed TP
-
Oczywiście! Tylko ostatnio mało która prosi o wróżbę, większość przychodzi tutaj tylko na rozmowy o kupie...Cytrynka_ wrote:Witam czy można? Czy tu jeszcze ktoś wróży z wykresów?
Twój wykres wygląda jak potwór z Loch Ness. Wg matematyki prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest 293638293637 razy większe niż zobaczenie tego mitycznego stwora, więc teraz gdy Ci się już objawił, zajście w ciążę będzie tylko formalnością.
Cytrynka_, lauda., myshka84, Mona_M, ciri22, Katarzyna87, aleala, Vesper lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
zwei_kresken wrote:Oczywiście! Tylko ostatnio mało która prosi o wróżbę, większość przychodzi tutaj tylko na rozmowy o kupie...
Twój wykres wygląda jak potwór z Loch Ness. Wg matematyki prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest 293638293637 razy większe niż zobaczenie tego mitycznego stwora, więc teraz gdy Ci się już objawił, zajście w ciążę będzie tylko formalnością.
O widzisz. Do Loch Ness mam niedaleko akurat.
Takie potwory to ja lubię Oby był dobrą wróżbą.
Blondik lubi tę wiadomość
-
Ja się witam z rana jeszcze w dwupaku ale jak się nic nie zmieni to już nue długo zostanę w tym stanie. Od 3 mam skurczybyki z tym ze nie regularne ale dość bolesne. Nastawiam się że jednak urodzę zgodnie z wróżbą cioci Morwy
Edit: od kąd napisałam tego posta nawiedził mnie jeszcze jeden skurczybyk i teraz cisza. Zobaczymy czy w ciągu dnia się coś rozkręci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 08:32
ciri22 lubi tę wiadomość
