X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wlasnie ostatnio czytalam, w jakis tam materialach od poloznej, odnosnie usypiania dzieci, ze dziecko powinno byc przyzwyczajone do dzwiekow domowych i nie powinno byc tak ze dziecko do usypiania potrzebuje ciszy i spokoju. Oczywiscie od telewizji powinno byc odseparowane zeby nie rozpraszaly i zabawki powyciagane z lozeczka, ale zeby nie bylo tak ze pora spania a caly dom sie wycisza. Tylko niewielka grupka dzieci potrzebuje tego, a reszta powinna umiec usypiac i wyciszac sie w kazdych warynkach, jesli potrafi to znak ze dobrze sie czuje w domu i ma zdolnosc skupiania sie na swojej potrzebie (tu mowimy o snie).
    Nie wiem ile w tym prawdy ale wiem ze np moja mama nigdy z naszym spaniem nie miala problemu bo dom zawsze byl dosc glosny a my w kazdych warunkach usypialismy wiec na pewno jest to wygodne.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tak jest ze jemy w kuchni. Co ja sie nawalczylam z babcia. Zeby nie bylo zabawek do jedzenia.nie chce to nie ma obiadu. Koniec jedzenia to może się iść bawić.

    ciri22, lauda., Maczek, JoHanna, Vesper lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja walcze ze swoim chlopem bo od do jedzenia zawsze wiadomosci albo jakes discovery wlacza... a ja tak strasznie tego nie lubie...

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na szczescie jemy w kuchni. Jeszcze zebysmy sie na stol przeniesli to bym byla w 7 niebie. No ale u mojego to normalne ze je sie na ziemi na "obrusie" z worka, zeby dywanu (! w kuchni tez jest dywan) nie zabrudzic.

    Edut.
    Ciri tak owszem spanie w zupelnej ciszy to glupota. U mnie w rodzinie wiekszosc dzieci po uspaniu jest odstawiana do drugiego pokoju co by nie byc nachalnym(bo w druga strone tez nie mozna przesadzac) a reszta domu zyje swoim zyciem. Odkurzanie, muzyka, zabawa ze starszymi dziecmi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 13:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mamo dywan w kuchni? A ja szystkie zwinelam w wynajmowanym mieszkaniu bo nie znosze dywanow :P my mamy kuchnie otwarta (w sumie dobrze bo klitka by byla straszna) i stoł taki normalny jadalny w przedsionku miedzy pokojem a kuchnia i tam jemy ale wiadmosci musza byc ;/

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj lubi chodzic na boso. I nie lubi marznac. Wiec dywany sa jak najbardziej wskazane. Tylko ze na dywan bez butow. W skarpetach co najwyzej. A do lazienki klapki obowiazkowo.
    U mega w mieszkaniu ogolnie dywany sa wszedzie. Jednie lazienka i mniejsze polowka korytarza jest bez dywanu (korytarz dlatego zeby miec miejsce na sciagniecie butow).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej... ja chodze na boso bez dywanu... Juz bym sie zle czula w takim miejscu...

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak pierwszy raz u niego bylam to tez sie zle czułam... A potem juz sie przyzwyczailam... I teraz jak jestem gdzies gdzie sa dywany to odruchowo sciagam buty. Nawet jak nie musze.

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalne odgłosy domowe są ok przy spaniu. Na pewno nie chodzi o to, żeby od razu uciszać wszystkich, a dzieciakowi zakładac słuchawki wyciszające :D Bardziej chodziło mi o telewizor.

    Wiecie, ja mogę wiedzieć, jak to powinno wyglądać, więc dzielę się tym i piszę tutaj, ale jak będę mieć dziecko, to wiadomo, że i tak życie zweryfikuje ideały ;)

    EDIT: A jeszcze co do targanego wszędzie ulubionego kocyka, zabawki, czy czegoś podobnego, to z kolei inna pani dr opowiadała, że to tzw. "pocieszyciel" - obiekt, w który dziecko pakuje swoje skojarzenia z domem, rodzicami, poczuciem bezpieczeństwa, itd., po czym wyposażone w niego może zdobywać świat i czuć się bezpiecznie ;) Ponoć tylko inteligentne dzieci są w stanie sobie zrobić coś takiego. I że to wtedy jest trochę inny obiekt, niż po prostu zabawka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 13:47

    Vesper lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie sie wydawalo ze kazde dziecko ma cos takiego ;p
    A co do telewizora to tez jestem zdania ze przy bajce czy telewizji jako obrazie dziecko nie powinno usypiac ale przy telewizji jako dzwieku to tak jaby muzyka w domu grala. czy by ludzie rozmawiali wiec w tym nic zlego nie widze, ale w rodzinie mialam przypadek taki ze rozmawiac w drugim pokoju nie wolno bylo jak dziecko spalo.. to juz masakra....

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczku pocieszylas mnie. Wychodzi na to ze jestem inteligenta ;D
    Pamietamdo dzis jak płakałam za moim misiem Koala (byl rozowy i wcale nie przypominal koali). Az kiedys mu sie raczka naderwala i mama zamiast zaszyc to go wyrzucila. Do tej pory lezka sie kreci w oku jak o nim pomysle. Chodzil ze mna do przedszkola i zerowki (i to nic ze byl duzy, brudny i polowa wypelnienia z niego wyleciala). A potem tak brutalnie mi go odebrano.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam za to zabawke ktorej nigdy nie lubilam, nie bawila sie nia ani nic, i majac ponad rok mowie do rodzicow ze chce zabawke do spania: Makałe... kurde co to Makała nikt nic nie wie, pierwszy raz cos takiego chce, wiec rodzice zaczli wypytywac czy to ma raczki, oczka, uszka, jaki kolor i tak dalej... okazalo sie to najbrzydsza zabawka w domu, pakudna sprana swinia ktora miala nnieokreslony kolor.Nie wiadomo czemu ja chcialam bo nigdy sie nia nie bawilam, ani wczesniej ani pozniej ale tego dnia Makała byla konieczna do snu:P

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka ma problem z zaśnięciem jak jest całkiem cicho. W tle najlepiej żeby grał tv, dodatkowo na tel puszczony szum macicy jak na to mówimy i jeszcze na mogę pośpiewać :p
    Choć dzisiejszej nocy było skrajnie inaczej. Nakarmiłam ją, widzę że przysypia. Włożyłam do łóżeczka, dałam nupella (nupello=smoczek:) włączyłam tylko maciczy szum i poszłam spać. Powiedziałam jej, że daję jej szansę:p Mój mąż się zdziwił, powiedział tylko szyderczo 'szansę phi'. Efekt Maja Zasnęła sama i spała 6h :)

    Musi być równość, wczoraj w ciągu dnia dała po dupie, więc w nocy się zreflektowała :D

    Zmieniając temat. Zażyczyliśmy sobie z mężem pod choinkę grę planszową Kolejka. Grała któraś? :)

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo zmeczona po calym dniu to padla :D

    A gra to ta prl-owska? Znaczy na podstawie kolejek w prl-u?

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak :) normalnie nie gramy w planszówki (ani żadne na komp) ale uznaliśmy ze to może być przyjemna forma spędzenia czasu z rodziną :)

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo polecam rumikuba. Swietna gra

    Cytrynka_, Vesper lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Tak :) normalnie nie gramy w planszówki (ani żadne na komp) ale uznaliśmy ze to może być przyjemna forma spędzenia czasu z rodziną :)
    Ja nie gralam ale wielokrotnie byla nam polecana :D jak sprawdzisz zdaj recenzje.

    na dwie osoby polecam jeszcze Carcassonne. My lubimy w weekend sobie usiasc do jakiejs gry :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Ja bardzo polecam rumikuba. Swietna gra
    A jak wlasnie w dwie osoby sie gra? Bo ja mam wiele gier (standardowo monopoly, scrabble, bang!, i cos tam jeszcze) ale we swie osoby sie ch**owo grało.

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 26 listopada 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja "najnowsza" ulubiona planszówka to OSADA / Osadnicy z Cattanu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 15:43

    ciri22, Vesper lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 26 listopada 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my sobie gramy w Metropolię. Bardzo przyjemna gra, o ile ktoś lubi strategię. Duża interakcja, gra tania, a jak dołożyć dodatki, to można nieźle kombinować ;)
    Ale chętnie przejrzę Wasze propozycje, bo chcemy sobie kupić kolejną planszówkę na mikołaja albo święta.

    Edit: gramy we dwoje, z mężem i jest ok. W trójkę też się dobrze gra. Zasady szybko się łapie i ktoś, kto dopiero zaczął, ma szansę ograć tego, co grę już zna, nawet jeśli to dzieciak. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 15:54

    ciri22 lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
‹‹ 1314 1315 1316 1317 1318 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ