Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
emaj wrote:Mam w takim razie bardzo inteligentną siostrzenicę, ale nie tylko dlatego

Zuu, a co jak się miało wyimaginowaną koleżankę?
To się zdarza niektórym, znika najdalej w okresie dojrzewania. Nie wiem, czego dokładnie jest efektem - może super-bujnej wyobraźni, a może odpowiedzią na jakąś potrzebę dziecka.
Nie należy się przejmować. No chyba, że ktoś z tego nie wyrósł i jego wyimaginowana koleżanka wciąż go odwiedza i z nim rozmawia w wieku dorosłym. Wówczas sugeruję wizytę u psychiatry
EDIT: Nawiązując do rozwodów z powodu gry. W Metropolii też są karty, które z mężem nazywamy "rozwodowymi", np. jak przywalisz współgraczowi skarbówką albo użyjesz karty, która pozwala oskubać go z przynoszącej mu najwięcej zysków nieruchomości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 17:45
ciri22, Vesper lubią tę wiadomość


-
zwei_kresken lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Zuuu szkoda ze nie mam meza i tej gry to bym wreszcie byl pierwszy powod do klotni

Jakiegoś niemęża też przecież możesz podręczyć kartą z urzędem skarbowym
W dodatku Remont są też karty pozwalające zabrać calusieńką kasę innemu graczowi za jednym zamachem


-
Laski jaki news!
http://fitness.sport.pl/fitness/1,147947,19243112,co-sie-bedzie-dzialo-z-twoja-sylwetka-kiedy-wypijesz-lampkewina.html
Maczek, ciri22, zwei_kresken, lauda., Vesper, Blondik lubią tę wiadomość
-
Jeśli to jest ta gra o której pisze Kasia, to też w nią grałam i jest superKatarzyna87 wrote:Zwei piszesz o tej grze http://m.rebel.pl/product.php/2,606/9665/Wsiasc-do-Pociagu-Europa.html?
Graliśmy ze znajomymi, też parą. Powiem tak faceci to chyba mają w genach rywalizację
Gra jest świetna.
Z takich śmiesznych to polecam "cards against humanity". Tyle, że nie dla każdego jej humor jest zabawny.
Ps nie zapominajmy o grze o wdzięcznej nazwie Jenga. Na imprezy jak znalazł
ciri22 lubi tę wiadomość
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
No tak Emaj miała koleżankę z Dynastii na mnie wołali Mała Alexis - przeznaczenia nie oszukasz

A co do gier to my grającw karty albo w kości też często się "rozwodzimy"
dobrze że jak gramy na kasę to mamy zawsze wspólny bank i wychodzimy na zero
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Tak, są rózne wersje, różne mapy, ja grałam w Europę i Niemcy. Bom-ba. Naprawdę super gra.Katarzyna87 wrote:Zwei piszesz o tej grze http://m.rebel.pl/product.php/2,606/9665/Wsiasc-do-Pociagu-Europa.html?
-
Emaj - ze względu na to, że naciągałam dziadka na to żeby kupił mi kawior w sklepie rybnym
emaj, kattalinna lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy przed wymazami z pochwy i szyjki pytongowanie nie jest wskazane, czy nie ma to znaczenia?Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Katarzyna87 wrote:
Lubię, lubię, lubię!

Emma wiesz jak to jest z wymazami... nie wiadomo co się wymaże... Powiedz pytongowi, że do dentysty nie idziesz
Emma80, zwei_kresken, Vesper lubią tę wiadomość
-
Ja tak zawsze mówię pytongowi dzień przed wizytą u ginalauda. wrote:Lubię, lubię, lubię!

Emma wiesz jak to jest z wymazami... nie wiadomo co się wymaże... Powiedz pytongowi, że do dentysty nie idziesz
Przez to moje wizyty u gina budzą tylko i wyłącznie pozytywne skojarzenia
Vesper lubi tę wiadomość
-
lauda. wrote:
Emma wiesz jak to jest z wymazami... nie wiadomo co się wymaże... Powiedz pytongowi, że do dentysty nie idziesz
A co jak do dentysty też idę?

zwei_kresken wrote:Ja tak zawsze mówię pytongowi dzień przed wizytą u gina
Przez to moje wizyty u gina budzą tylko i wyłącznie pozytywne skojarzenia 
A to czemu miałabyś mieć negatywne?
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Emma no to dupa :p - przypomniał mi się stary dowcip :p
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ja nigdy, ale pytong... Wiecie, jakiś facet wkłada różne obiekty do czegoś, co pytong powinien mieć na wyłącznośćEmma80 wrote:A to czemu miałabyś mieć negatywne?


Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 20:12
Vesper lubi tę wiadomość
-
Włosy, kino, powiadacie
dostałam dziś po łbie od serdecznych przyjaciół, którzy wiedzą, że się staramy (mea culpa, bo wiedzą...). Matką jeszcze nie jestem, ale już jestem "złą", bo powinnam poczekać z decyzją o dziecku aż nasza sytuacja się poprawi/ustabilizuje, czyli co najmniej co czerwca przyszłego roku...
Zuu moje IQ urosło na widok Twojego posta
moje dzieciństwo upłynęło pod znakiem przytulanki, którą dostałam od mojej siostry jak byłam mała (byłyśmy super zżyte). po latach okazało się, że kupiła ją za wszystkie swoje pieniądze na wycieczce szkolnej.
aaa, co to były za piękne czasy

a gry, planszówki, karciochy uwielbiam. gramy rodzinnie do upadłego
Maczek lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"








