Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Amelcia wrote:Dla dzieci pisanie,
to dla mnie wyzwanie
Wolę na luzie sobie rymować
no i słownictwem się nie przejmować.
Dzieci odbiorcą są wyjątkowym
i nic by mi nawet nie przyszło do głowy.
Tamte panie niech się imają,
w dzieciach praktykę wszak posiadają
Mar dla nas przykładem wspaniałym zostaje,
że luz w dupie zawsze się nam przydaje.
Choćby diagnoza była okropna,
Z dobrym luzikiem - będzie łagodna!
Nie trzeba mieć praktyki w dzieciach, żeby dla nich pisać, zresztą kto powiedział, że nie będziesz miała? Może już całkiem niedługo.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześc wiedźmy:)...ale macie humory dziś wesołe:)
Zwei ale Ci super,żeś na tych nartach. Ja miałam być na desce! ale jakiś stary, zapasiony niemiec zatrzymał mi męża...no nic wytrzymam.
idę coś upitrasić, na tej diecie ciągle jem i ciągle sie najesć nie mogę;/ -
nick nieaktualnyprzyszła mama:) wrote:cześc wiedźmy:)...ale macie humory dziś wesołe:)
Zwei ale Ci super,żeś na tych nartach. Ja miałam być na desce! ale jakiś stary, zapasiony niemiec zatrzymał mi męża...no nic wytrzymam.
idę coś upitrasić, na tej diecie ciągle jem i ciągle sie najesć nie mogę;/
Ale to Mar uroniła nam zwierzeń
że na narty jedzie ze swym mężozwierzem!
Chyba, że ja coś tu pokręciłam,
ale przecież jeszcze nic dziś nie piłam...
Edit:mar wrote:Chciałam się przywitać tylko wiedźminki i lecę na narciochy z mężozwierzem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 17:01
-
nick nieaktualny
-
Amelcia wrote:Jak nie masz praktyki w dzieciach, kochana,
to czy zrozumiesz tok ich rozumowania?
A nie byłaś dzieckiem?Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
przyszła mama:) wrote:a nie to ja namieszałam:) ale to u mnie norma:)
No właśnie sobie myślę jakie narty mnie ominęły, bo ja tylko na biegowkach. A jeśli chodzi o stok, to preferuję parapet
Ale w tym roku nic takiego mnie nie spotka, bo urlopu zimą nie dostanę. Czekam na porządny śnieg i biegówki, ale to pewnie luty- marzec. Oby! -
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:No właśnie sobie myślę jakie narty mnie ominęły, bo ja tylko na biegowkach. A jeśli chodzi o stok, to preferuję parapet
Ale w tym roku nic takiego mnie nie spotka, bo urlopu zimą nie dostanę. Czekam na porządny śnieg i biegówki, ale to pewnie luty- marzec. Oby!
Ja na biegówkach w tym roku już byłam,
czytaj: mordą rycie w śniegu już zaliczyłam
Początkiem lutego znów się wybieramy,
tym razem gdzieś dalej sobie pośmigamy.
Ja będę biegać, bo to bardzo lubie,
natomiast małżu na zjazdówkach sobie podłubie
Basik122 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
przyszła mama:) wrote:kurde na biegówkach mówisz zwei? ja mam nawet rzut beretem do jakuszyc ale nigdy na biegówkach nie byłam spróbować
to chyba niezła orka jest, jak bieg, a ja biegów nie lubię, wolę jak mnie gondolka na górę zabierze a ja tylko zjadę
Ja lubie biegać i biegówki też
Wózki do biegania z dzieckiem takie drogie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyprzyszła mama:) wrote:jak zaciązysz zwei to Ci kupię w prezencie
Przyszła mama kup taki:
http://www.motokobiety.pl/Skoda,spelnia,marzenia,ojcow,wozek,vRS,Mega,Man,Pram,1-2261-10-jpg.html
Edit: No wreszcie udało mi się dodać zdjęcie:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 19:24
zwei_kresken, Emma80, przyszła mama:) lubią tę wiadomość
-
Eva82 wrote:Przy takim wózku to Zwei możesz spokojnie z siłki zrezygnować
Nieeee, przecież siłka to bedzie w domu : D bicek mi urośnie przy podnoszeniu, triceps przy przewijaniu, a jak zacznie raczkować to przysiady będe pykać co chwilę.
A używane badziewne wózki są na alledrogo od 400 zeta, tylko to taka dodatkowa spacerówka, nie powinno się jej używać jako jedynego wózka, bo nie jest za wygodna. No i bieganie z dzieckiem dopiero jak skończy pół roku. Za 400 zł można też kupić przednie kółko do porządnego wózka biegowego hahahahaha
Ach, rozmarzyłam się, tyle optymizmu przez jedną niepotwierdzoną wizytę Alexis... Chyba mi progesteron rośnie W poniedziałek idę do labolatorium sprawdzić poziom, bo nigdy tego nie robiłam, bo nigdy nie miałam nawet podejrzenia Alexis
-
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:Ach, rozmarzyłam się, tyle optymizmu przez jedną niepotwierdzoną wizytę Alexis... Chyba mi progesteron rośnie W poniedziałek idę do labolatorium sprawdzić poziom, bo nigdy tego nie robiłam, bo nigdy nie miałam nawet podejrzenia Alexis
Widzisz jak terapeutycznie działa ten wątek
Dwie zaciążone, a do Ciebie Alexis wreszcie dotarła.
Tylko czekać, jak nam oznajmisz szczęśliwą nowinę i "przyszła mama" będzie się musiała wykosztować na ten wózek
P.S.
O, naprawiłam się, już nie rymuję
zwei_kresken lubi tę wiadomość
-
Ha! Okazuje się, że amerykańskie prawo, różne dla każdego stanu, sprawia, że ten krem jest bardziej niebezpieczny dla mieszkańców Kaliforni!
Zdjęcie nalepki odlepionej z mojego kremu z progesteronem Otworzyłam go, żeby poniuchać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 21:57
-
Amelcia wrote:Mar dla nas przykładem wspaniałym zostaje,
że luz w dupie zawsze się nam przydaje.
Choćby diagnoza była okropna,
Z dobrym luzikiem - będzie łagodna!
Amelciu kochana dziękuję za te słowa
Dzięki nim jestem do dalszej walki gotowa!
Jak tylko pojawi się w mej głowie zwątpienie
To ustawie je sobie jako miłe przypomnienie
Obiecuję, że póki sił starczy tak łatwo się nie poddam
Lecz chętnie mą chorobę w dobre ręce oddam!
bo wkurza mnie ta menda co w mym brzuchu się szwęda.
zwei_kresken, Emma80, Amelcia, Basik122 lubią tę wiadomość