Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
No okaże się 30, bo ja chcę dostać ofertę na piśmie, policzyć, zastanowić się. W dotychczasowym miejscu pracuję 10 lat, muszę się zebrać na odwagę i ruszyć dupę, taka prawda. Dzięki dziewczyny za pozytywne wibracje! Już od kilku miesięcy dostaję takie półgębkiem propozycje to tu, to tam, ale ta jest wyjątkowa. Naprawdę jakoś mam przekonanie, że jest dla mnie. Ale to i tak musi mąż i księgowa się temu przyjrzeć, ja jestem kura domowa, spełniająca się głównie w kuchni i wydająca przyjęcia dwa razy w tygodniu. Praca zawsze była tylko moim hobby i pasją, w tym roku dostrzeżono mój potencjał i zdolności, wypuszczono na szerokie wody i okazało się, że wiem co robię, naprawiam (przykro to stwierdzić) błędy innych i zapewne w ten sposób zostałam zarekomendowana do innych klinik. Nie mam spiny, bo zarabiam dobrze, wciąż tylko nie wiem jak ja to powiem mamie...
przyszła mama 2 lubi tę wiadomość
-
Śnieżka, no jasne, trzeba te cuda zobaczyć na piśmie
A w czym problem z mamą?
Cytrynka, nie lubię tego spadku...
Byłam sobie upuścić 5 fiolek krwi, wracając kupiłam na obiad krupnioki (vel. kaszankę), więc się żelazo uzupełni
Miłego dnia wszystkim
-
Cytrynka, może nie bez sensu - skoro mierzyłaś się "zimna"
ale nie nakręcam. spadek rzeczywiście porządny, więc nie wygląda fajnie.
słuchajcie, Wiedźmuchy, idę dziś wieczorem do endo, ale i tak Wy wiecie najlepiej. możecie mi coś o tym powiedzieć?
TSH 1,290 mIU/l (0,27-4,2)
FT4 15,6 pmol/l (12,0-22,0)
antyTPO 7,0 IU/ml (0,0-34,0)
wiem tyle, że mi tsh ładnie spadło, bo miałam 4,16. i widzę, że wszystko jest w normach, ale nic poza tym mi to nie mówi
pomóżcie barankowi w potrzebie
Flp 4,6-7 -
Myszencja, ale piękne TSH
zazdraszaczam
AntyTPO też pikne. AntyTG badałaś?
Trochę gorzej z wysyceniem Ft4.
Wg kalkulatora ze strony: http://www.chorobytarczycy.eu/kalkulator
FT4 36% [ wynik 15.6, norma (12 - 22)]
Troszkę mało, byłoby dobrze jakby było bliżej min 50%. Podobnie z FT3. Pewnie endo jednak odbierze Ci tableteczkialbo zmniejszy dawkę o połowę
Jak się mylę, to poprawiajcie!
myshka84 lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Wiedźmy przylazł Ridżu
Kończę starania, gdyby nie endomenda to może bym miała jeszcze nadzieję. Ale przy tej chorobie w moim przypadku to szanse na cionszę bez in vitro prawie zerowe.
Wykresy będę prowadzić bo muszę obserwować cykle i reagować lekami, więc z Ovu całkiem nie uciekam. Będę Was czasem odwiedzać -
nick nieaktualnyEva82 wrote:Wiedźmy przylazł Ridżu
Kończę starania, gdyby nie endomenda to może bym miała jeszcze nadzieję. Ale przy tej chorobie w moim przypadku to szanse na cionszę bez in vitro prawie zerowe.
Wykresy będę prowadzić bo muszę obserwować cykle i reagować lekami, więc z Ovu całkiem nie uciekam. Będę Was czasem odwiedzać
Mam nadzieję że kiedyś zaskoczy Cie los
Tulę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaczek wrote:
Odrobina, ale że jak talerzem? Współczuję, że to jedynka
Pazerna Odrobina kończyła jeść obiad i to co zostało na talerzu chciała zgarnąć do buzi widelcem, źle wymierzyła odległość i przywalila talerzem w jedynkę, poczuła chrzęst i już wiedziała co się stało.
Piszę już z odświeżona jedynka, Pan doktor się zamiłował nademna i przyjął mnie jako dodatkowego pacjenta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 19:47
-
odrobinacheci wrote:Pazerna Odrobina kończyła jeść obiad i to co zostało na talerzu chciała zgarnąć do buzi widelcem, źle wymierzyła odległość i przywalila talerzem w jedynkę, poczuła chrzęst i już wiedziała co się stało.
Piszę już z odświeżona jedynka, Pan doktor się zamiłował nademna i przyjął mnie jako dodatkowego pacjenta.
AućDobrze, że się zlitowali.
EDIT:
Czeeeekam na swoje wyniki. Na razie wiem tyle, że siuśki mam w porządku, glukoza w normie i nie mam kiły
A morfologia praktycznie cała ok, anemii z pewnością nie mam. Tylko podwyższone odrobinkę MCHC i nieco bardziej podwyższone monocyty (norma 3-8%, a mam 9,4%). Już doczytałam, że to pierwsze, to dużo hemoglobiny w krwinkach, a to drugie może świadczyć o przewlekłym stanie zapalnym. Ktoś tu może jest tak oblatany, żeby mi móc powiedzieć, czy te monocyty to może być po prostu przez moje wlekące się przeziębienie i zatoki?
I wielbię pastylki na gardło z Prenalena - z sokiem malinowym i propolisem. Będę je kupować nawet jak nie będę w cionrzy, bo o dziwo jak do tej pory pomagają mi lepiej, niż wszystkie strepsilsy i cała reszta. I nie mają cukru, tylko inne paskudztwa niby odpowiednie dla cukrzyków. Polecam na ból gardła
EDIT2: Ooo, nie mam tez HIV, ani żółtaczkiZa to proga mam 25,61. Troszkę niższy, niż dwa tygodnie temu (27,80), ale niewiele. Byłabym spokojniejsza, gdyby trochę urósł, zamiast spadać ale ok... Luz w dupie, suple i odpoczywanie.
Jeszcze czekam na antyTG, bo tego jednego mi brakowało do stwierdzenia, czy mogę bezpiecznie jeść jod.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 19:02
odrobinacheci, Vesper, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Zuuu nie martw się te monocyty to z powodu przeziębienia
kiedy teraz masz wizytę?
Edit : Eva mimo wszystko liczę na to ze los sprawi wam pozytywnego psikusa:* i będziesz szczęśliwą mamąWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 19:14
Maczek, Vesper lubią tę wiadomość