Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Odrobina , a ty robiłaś już jakieś konkretne badania? Może gdzieś głębiej leży przyczyna? Albo musimy Cię bardziej wyluzować. Nie tylko wprowadzić LWD ale i luz we łbie?
powiedz mi Ty na monitoring łazisz? Tam wszystko ok ? Badania nasienia kiedy robiliście?
Ja mam póki co tylko ogólne progi, tsh, prolaktyna niziutka wszystko było ok, ostatnia gin pow że jak wyluzuje to zajdę i mam się starać rok to pogadamy. Tsh 1,19 czy jakoś tak. Wiem że trzeba jeszcze T3 i 4. Monitoringu nie robiłam.
Ustaliłam sobie czas do lutego-marca i jak się nie uda wtedy będę nas badać.
Dodatkowo czekam, aż małż zacznie pracować bo właśnie kończy inżyniera, pracuje tylko ja on w weekendy a jeszcze mam do opłacenia podyplomówkę, a wiem że badania i oddanie się w ręce porządnego gina nas szarpną, na ten moment nie do zrealizowania.
Jakoś tak cały czas mam przeczucia o niedomgę lutealną. -
odrobinacheci wrote:Ja mam póki co tylko ogólne progi, tsh, prolaktyna niziutka wszystko było ok, ostatnia gin pow że jak wyluzuje to zajdę i mam się starać rok to pogadamy. Tsh 1,19 czy jakoś tak. Wiem że trzeba jeszcze T3 i 4. Monitoringu nie robiłam.
Ustaliłam sobie czas do lutego-marca i jak się nie uda wtedy będę nas badać.
Dodatkowo czekam, aż małż zacznie pracować bo właśnie kończy inżyniera, pracuje tylko ja on w weekendy a jeszcze mam do opłacenia podyplomówkę, a wiem że badania i oddanie się w ręce porządnego gina nas szarpną, na ten moment nie do zrealizowania.
Jakoś tak cały czas mam przeczucia o niedomgę lutealną.Maczek, odrobinacheci, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
LUF to jest zespół niepękającego pęcherzyka, o ile dobrze kojarzę. Czyli pęcherzyk rośnie, ale nie pęka i nie ujawnia jaja.
A niedomoga lutealna, to jak ciałko żółte jest słabe albo się opierdziela i proga jest zbyt mało, fazy lutealne zbyt krótkie, itd.Morwa lubi tę wiadomość
-
Maczek wrote:LUF to jest zespół niepękającego pęcherzyka, o ile dobrze kojarzę. Czyli pęcherzyk rośnie, ale nie pęka i nie ujawnia jaja.
A niedomoga lutealna, to jak ciałko żółte jest słabe albo się opierdziela i proga jest zbyt mało, fazy lutealne zbyt krótkie, itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 20:27
-
nick nieaktualnyhej ! ja w temacie conceive -miałam taki w tubce i ni chuja nie mogłam go zaaplikowac do środka, ma konsystencję rzadką, nie ma jak tego tam wsadzić. I tak leżał w szufladzie.
A ponoc musi być tego odpowiednia ilośc, ten w aplikatorach jest zajebisty, aplikuję - niec go nie wypływa, pytnog zadowolony, naprawdę ten w aplikatorach jest ok, ale rozumiem, ze lekko drogi, no ale na tym w tubce też piszą, aby aplikować te 4ml czy jakos tak -
miałam aplikatory i byly zajebiste. tube mam teraz i faktycznie do kitu, ale pomaga gdy bagna nie ma wcale
Marta.83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTaki kop w dupę mi potrzebny, czyli w najbliższym czasie powinnam umówić się na monitoring.
Ja o tej niedomodze bo próg nigdy nie był zachwycający, a i FL trwa 10 dni i stosunkowo późna owulacja(o ile faktycznie jest). Ogólnie jestem do obejrzenia przez gina bo i włoski na brodzie i szyi, są zastanawiające.
Powiedzcie mi jaki jest najlepszy test na obecność chlamydii, sprawdza się posiew z pochwy? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaleala wrote:miałam aplikatory i byly zajebiste. tube mam teraz i faktycznie do kitu, ale pomaga gdy bagna nie ma wcale
ale do środka aplikować będę aplikatorem
ten z tubki zanim trafię placem do dziury to już się rozlewasorry za wyraźny obraz sytuacji, ale tak to normalnie wygląda
a bo jak się go do środka da tak jak trzeba, to on tam gęstnieje i sprawia, ze śluz staje się rozciągliwy, jak trzeba (miesza się ze śluzem chyba), nawet po sexie nic nie wypływa (no czasem coś, ale nie tak jak bez żelu). Ostatnio pytongowałam rano - nie wypłynęło nic, pojechałam z Wro do Gdyni - 6h w pociągu i dopiero w gdyni wieczorem wypłynęli żołnierze, którzy się poddali. Nie trzymałam tego specjalnie - bo niby jakMasakra - mówię do kibla - o ! tu się schowaliście
-
odrobinacheci wrote:Taki kop w dupę mi potrzebny, czyli w najbliższym czasie powinnam umówić się na monitoring.
Ja o tej niedomodze bo próg nigdy nie był zachwycający, a i FL trwa 10 dni i stosunkowo późna owulacja(o ile faktycznie jest). Ogólnie jestem do obejrzenia przez gina bo i włoski na brodzie i szyi, są zastanawiające.
Powiedzcie mi jaki jest najlepszy test na obecność chlamydii, sprawdza się posiew z pochwy?odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Kochana z chlamydią to jest taki drażliwy temat . Niby najlepiej u podstaw, czyli wymaz. Ale z tym różnie bywa , zależy od labu ,czy posiewu,czy hodowle robią u siebie ,czy wysyłają do innego labu. Zły transport chlamydii powoduje jej zabicie ,czyli wyjdzie Ci wynik fałszywie negatywny przy zarażeniu. Także z dupy. Druga sprawa ,żadne badanie nie da Ci 100% pewności, najwięcej dają 80% a to zawsze 20 % na błąd ,czyli sporo. Krew też nie jest pewna, ja ostatnio skusiłam się na badanie z krwi i czekam na wynik z powodu moich objawów,( tak było mi prościej a z wymazów wcześniej nic nie wyszło ). Także obczaj laboratorium, metodę wykonywania i to czy badania robią na miejscu, a nie wysyłają gdzieś indziej.
Morwa love you, głosie rozsądkuKiedyś wyślesz mi listę badań do ogarnięcia
Zuu Ciebie również loveMorwa, Maczek, Vesper lubią tę wiadomość
-
Yousee tak to ja na avatarze tylko jakies 5 lat temu. i 30 kg temu
dziekuje w imieniu Hani za komplementy
Morwa badz moim Bogiem!!! post o motywowaniu sie... jak ja bym tak chciala.
Odrobina mam nadzieje i zycze Ci tego ze nie bedziesz musiala sie starac kolojnego roku. w styczniu zycze Ci ladnie obszczanego patyka!
Ala co do patykow powiedz mi jak to robisz ze je psujesz?
Lauda rosna te dzieci jak szalone... moja tez juz taka dorosla
Wiecie co? Mr wlasciciel pytonga zrobil mi niespodziake dzisiaj i z zakupami przyniusl mi tableta
odrobinacheci, emaj, Morwa, Vesper lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
emaj wrote:
Kobiety jesteście bezcenne, byłam pewna, że LUF i niedomoga to to samo!
Estradiol kwiczy, dlatego taka sahara u mnie. Powiedzcie mi czy jeśli ginka ostatnio (prawd. 1 dpo) widziała ładne ciałko żółte, a mój prog 5 dpo był ponad 23 (z 27), to i tak mogło nie być owulacji?
W zasadzie 100-procentowym potwierdzeniem owulacji jest ciąża
Ale jak było ładne ciałko żółte i taki piękny progesteron, to czemu miałoby nie być Lady Alexis? Wydaje się, że w tej sytuacji była
-
odrobinacheci wrote:
Powiedzcie mi jaki jest najlepszy test na obecność chlamydii, sprawdza się posiew z pochwy?
Ja robiłam ostatnio wymaz bakteriologiczny z pochwy i wymaz na Chlamydie i inne, ale to już z szyjki, nie z pochwy.odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa...