Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
marzusiax wrote:W ramach diety upiekłam szarlotkę
Ale mam chcice na winiacza i pytonga. Wyposzczona jestem. A kij że dziś się nie opłaca
Jak to pisała bozia Zwei - trzeba dawkować, coby organizm nie traktował jadu pytonga jako ciało obce
-
nick nieaktualny
-
W ramach diety bede robić rafaello bez pieczenia;)
Maczek, Morwa, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
emaj wrote:Vuko gratuluję córci po drugiej stronie brzucha i sił! Wracaj szybko so zdrowia:
Morwa bezbłędnie wybrnęłaś z problemu:) dla alkoholika każdy powód dobryi tak długo wytrzymałam od 1 stycznia
cały tydzień
Kattalinna po ile ciążowe testy w Rossmannie po tej promocji? I jakie to testy ? Facelle?
Odrobina otwieraj piwo bo za jakiś czas nie będziemy mogłyodrobinacheci lubi tę wiadomość
-
emaj wrote:Najwyraźniej mnie chciał odstraszyć, bo w czwartek kupowałam patole i pierwszy raz od dawna były w regularnej cenie
Już miałam nadzieję, że skoro takie "drogie" to chociaż cień będzie gratis
Morwa wygoniłam mego stelaża, bo mi ochotę zrobiłaś. Powiedziałam, że w najgorszym wypadku malinowe (wiejski sklepik), i co? Mam malinowe
Co do mety to nic już na mnie nie działa , mogę jeść słodkie, mogę jeść wszystko, żadnych rewolucji, aż dziwne przy 2 tabsach. Normalnie jak cukierki -zero działania na zmuszenie mnie do diety MŻ:pemaj lubi tę wiadomość
-
kattalinna wrote:Morwa, facelle właśnie
nie przyglądałam się za bardzo żeby mnie nie skusiło
ale kojarzą mi się ceny 6,99 i 4,99 za cionszofe i 14,99 za alexisowe. Może na stronie mają albo w gazetce
jutro lecę kupić jedne i drugie.
kattalinna lubi tę wiadomość
-
emaj wrote:Malinowe smakuje mi kremem nivea. W sumie dawno nie piłam Reddsa, więc może inne też tak smakują. Zaraz biorę się za winko
Jeszcze litr wódki po Sylwestrze został w razie czego
dopiero dzisiaj się skusiłam jak usłyszałam, że tylko jeden polski niepijący robotnik to Rysiek z Klanu
ktosiowa lubi tę wiadomość
-
A ja dziś UWAGA! bezalkoholowo! Wina nie mam, małż gotowy jechać do biedry po zapas
ale jestem miłosierną żoną
redsa wieki nie piłam. Kiedyś był fajny cytrynowy ale dawno go zdjęli. A od kiedy pytong odkrył piwa kraftowe i spróbowałam tego co dobre to już tych podrabianych sików z koncerniaków dobrowolnie nie tykam
i teraz ból bo mi smaka narobiłyście na coś owocowego ale tu nigdzie nie dostanę
-
emaj wrote:
Yousee czy Ty zażywasz debridat? Albo któraś z Was nie potrzebuje? Robiłam porządki w lekach i mam prawie całe opakowanie do oddania (boziu nie banuj, nie chcę na tym zarobić)
Morwa, co to za pytong?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba