Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Emilanka, gratki. Nowa praca, nowe wyzwania. Nie daj się zazdrośnikom i wrednym typom.
Ala, tak czułam, że wysikasz jednak dwie kreskiTrzymam kciuki.
Zwei, przykro mi, że naszły Cie takie wspomnienia i refleksje. Będą niestety dopadać co jakiś czas. Ja mam Madzię, a ostatnio tez płakalam, że Ala mogłaby miec juz niedługo roczek...
U mnie kolejny mały sukces, MAdzia zasnęła wczoraj o 20:30, a nie jak zwykle koło 22-23...i budziła się tylo na karmienia i spała do 7!!! Juhu
Lekarka doradziła mi żeby sie starać o orzeczenie niepełnosprawności dla Madzi (takie przyznawane przez MOPS na rok, a potem odnawiane) ze względu na wadę wzroku i napięcie mięśniowe (konieczność rehabilitacji). Bedzie nam przysługiwał jakiś zasilek, pierwszenstwo w kolejkach na rehabilitację i darmowe szczepionki 5w1 i 6w1. Czyli ogólnie super, tylko podejście rodziny...eh...Szkoda czasami z nimi gadać
aaa... właśnie sprawdzilam...mój obecny "cykl" trwa już 102 dni, heheWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 09:35
-
Kata uuu niedobrze... Pamiętam że mnie kostka po skręceniu długo bolała... Torebka stawowa cała?
-
emilanka wrote:Taaak właśnie taaak będę nakarmiać aktorów
Emi, dopiero sprawdziłam co to za serial. Nie znam, ale już wiem, że chcę go oglądaćteraz z dwóch powodów
Katarzyna, niech się odkręca i przestaje boleć! oby to było lekkie i niegroźne skręcenie :*
-
nick nieaktualny
-
Ala jeszcze nie gratuluję. Ja z tych - póki nie zobaczę foci USG nie uwierzę. Jednak potem w ramach rekompensaty wróżę z takiego zdjęcia
Kostka hmm wygląda nieźle, bo opuchlizny nie mam. Tylko boli.
Torebka na pewno cała. W obu kostkach już miałam pękniętą, więc wiem jak to wygląda. -
Ja się tak kiedyś uszkodziłam idąc na niekontuzyjny pilates - do sali prowadziły schodki w dół, jakimś cudem zdołałam sobie uszkodzić na nich kostkę
Kata, lodem obłóż.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 12:33
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Baronowa_83 wrote:Ginekolog stwierdził ze starczy mi tylko jod. Takze wbijam sie do endo
Badałaś te przeciwciała ? Bo w razie hashi jod nie jest korzystnym rozwiązaniem i sam w sobie Ci nie pomoże. -
Bylam dzisiaj pobrać krew. Takze jutro idę do innego gina ( u którego bede rodzic) i załatwiam sobie skierowanie do Endo. To wyniki przeciwciał juz będą.
W ogóle drogie to ponad 100 badania, potem zeby sie normalnie dostać to trzeba prywatnie do Endo. I tak na piczatku pewnie co 6 tygodni zanim sie ustawi leczenie:/. Beznadziejna ta sluzba zdrowia i nasWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 12:59
-
Tyle placilam a w sobotę tsh, ft 3 Ft 4.,takze stówka jest.
Czytam jakas stronke endokrynologia. Fajnie napisana i tez z niej wyczytalam, ze w sumie to jod by sie w ciazy przydal. Nawet przy hashi w ciazy powinno sie go brać. I ze oznaczenie ft4 w ciazy może dawać bledne wyniki przez bialko -
Poczekam jeszcze na przeciwciała, jak będą ok. To ten jod nie będzie straszny
Morwa lubi tę wiadomość
-
Maczek wrote:Dobra... Czy ktoś został niechcący nieobsmarkany, jest przez to pokrzywdzony i domaga się zielonych glutów?
Ja też nie zostałam obsmarkana, ale u mnie to akurat nie ma sensu.
W następny wtorek idę do szpitala.
Mało piszę, ale wszystko czytam.
Gratuluję kresek i życzę żeby robiły się coraz bardziej tłuste i czerwone.
No i żeby pojawiały się nowe cienie i krechy.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Katarzyna87 wrote:Ala jeszcze nie gratuluję. Ja z tych - póki nie zobaczę foci USG nie uwierzę. Jednak potem w ramach rekompensaty wróżę z takiego zdjęcia
Kostka hmm wygląda nieźle, bo opuchlizny nie mam. Tylko boli.
Torebka na pewno cała. W obu kostkach już miałam pękniętą, więc wiem jak to wygląda.Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Cytrynka_ wrote:Alu siknelam na lh speszjaly for ju. Mam jasna kreske. Jak zawsze zresztą.