Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
PITRYNKAAAA!!!
Cipciak, cipciaczek, a nawet słyszałam: Marcysia...
Śnieżko... Dobrze, że bez wielkiego nakręcania. Facelle tak czasem oszukują. Kibicuję realizacji szalonych planów na podróże, a nawet trochę zazdraszczam.
P.S. Zakupiłam swoją pierwszą chustę z serii little frog - nie mogło być inaczej, w końcu ŻabaMorski opal. Wiadomo - bo woda. Czekam na paczkę. Będę się motała, mam nadzieję, że w końcu (!!!) tylko chustą, a nie życiem
WiedźmaMaKota, Maczek, zwei_kresken, Impresja lubią tę wiadomość
-
A mi sie jakoś wymyślanie takie na okrętkę nie podoba. Potem dziewczę się naslucha o myszkach muszelkach i potem się rodzi serduszkowanie
Śnieżka, szkodaaleala, Morwa, odrobinacheci, zwei_kresken, Impresja lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Przypominam, że to wątek LuzuWDupie, tu się odsypia imprezy, a potem nonszalancko wysikuje dwie kreski. Ciśnieniowanie się to na innych wątkach. Ament.
Edit: apropos dziwnych potrawCzy któraś z Was gdziekolwiek w Polsce widziała w sprzedaż świeżą okrę? Puszkowana smakuje octem...
A orki nigdy nie widziałam i nie jadłam. Ale tez nigdy nie szukałam.
-
Lauda ją też wczoraj zamówiła LF tylko w fioletach. Wysyłają za granicę za ok 30 zł. Tak bardzo się nie mogę doczekać, że śni mi się po nocach
Edek:
U nas była cipka i pitrynka ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 14:20
Robimy drugiego Dziedzica
-
A tak ten... Nie chcę zadzieciowywać wątku, więc proszę mnie tu sprowadzić na ziemię, jeśli właśnie to robię
Ewentualnie odpisać na priv. Z góry dzięki
Czym się właściwie różni taka chusta marki Żaba za 180 zł od chusty z allegro za 60?
Bo ja jakoś bardzo się widzę w takiej chuście, ale, jak to ja, planowałam upolować ładne 5 m chusty kosztem jak najtańszym
-
Maczek wrote:A tak ten... Nie chcę zadzieciowywać wątku, więc proszę mnie tu sprowadzić na ziemię, jeśli właśnie to robię
Ewentualnie odpisać na priv. Z góry dzięki
Czym się właściwie różni taka chusta marki Żaba za 180 zł od chusty z allegro za 60?
Bo ja jakoś bardzo się widzę w takiej chuście, ale, jak to ja, planowałam upolować ładne 5 m chusty kosztem jak najtańszym
Często używane chusty sa droższe, bo s już wyrobione, miękkie i łatwo je plątać. A te nowe dopiero trzeba zmiękczyć.lauda. lubi tę wiadomość
-
pepsunieczka wrote:U mnie była pipocha i ptaszek...
..ja to jestem jednak zaaaa...cofana takie nazwy tu padaja odnosnie jedzenia a ja ni cholery nie wiem o co kamannnnn...wrrrr....czas sie dokształcac...pepsunieczka lubi tę wiadomość
-
Hej, impreza była przednia
wróciliśmy o 6 rano i wlasnie zaczynam niedziele. Trochę szkoda bo piękny dzień przespalam ale w sumie nie baluje tak często.
Morwa, ja mam 4 fajki w paczce. Nie chce palic od jutra. Qrwa moze w końcu sie uda. Moj maz rzucił w październiku i sie trzyma. Moze ja tez dam radę.Maczek, Impresja, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
Maczek wrote:A tak ten... Nie chcę zadzieciowywać wątku, więc proszę mnie tu sprowadzić na ziemię, jeśli właśnie to robię
Ewentualnie odpisać na priv. Z góry dzięki
Czym się właściwie różni taka chusta marki Żaba za 180 zł od chusty z allegro za 60?
Bo ja jakoś bardzo się widzę w takiej chuście, ale, jak to ja, planowałam upolować ładne 5 m chusty kosztem jak najtańszym -
Ale jestem flakiem... dzisiejsze ćwiczenia w prosty sposób pokazują mi jak się potrafiłam zapuścić przez 5 lat
gdybym nie wiedziała ,że każdy człowiek fizjologiczne posiada mięśnie, to zastanawiałabym się po dzisiejszym, czy ja w ogóle jakieś posiadam. Dziwię się że nie nabawiam się codziennie jakiejś nowej kontuzji, bo patrząc na mój opłakany stan powinno tak właśnie być. Zmuszę się do tej chol*rnej diety paleo , bo tylko ona jakoś do mnie przemawia. Cukier , kazeina, laktoza to pikuś aby to odrzucić z diety ... gorzej przekonać siebie i męża na bezgluten
teraz nie jestem super kucharką ,a jak będę musiała pozbyć się dań ,które robię ,to już w ogóle będę żyła o samej wodzie
nie no na pewno aż tak źle nie będzie, ale na chwilę obecną czuje się przerażona :o
-
Morwa, tylko nie zapominaj o węglowodanach na tym paleo, bo tarczycy krzywdę zrobisz. Niestety w wielu przepisach na blogach są zaburzone proporcje makro. Sama ponad 3 lata temu źle podeszłam do Paleo i żarłam samo mięso i warzywa, głównie te o małej zawartości węglowodanów, skutkiem czego z dawki 75 wylądowałam na 150
Natomiast same założenia Paleo są super, nieprzetworzone produkty, mięso z ekologicznego chowu. Mi bardzo pasuje to, że jem mniej mięsa, bo jest droższeMoże niedługo uda mi się być już tylko na rybach i jajkach, może kiedyś na starość stanę się weganką
Morwa lubi tę wiadomość
-
..ale co to jest ta okra...popatrzyłam na diete bezglutenowa ...kuzwa to nic nie powinnam jesc...tak chciałam zwąchać temat...kuzwa..nie ogarniam to mało powiedziane...
..jak zyć ..no jak..he
Właśnie wypiłam koktajl..grapefrut,pomarancz,jagody,jagody goi,nasiona chi,olej
kokosowy...to jest dla mnie wyczyn...
edit..literówkaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 16:36
..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...