X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 12 lutego 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jak ludzie mają wracać do formy przy takim jedzeniu. a podobno jesteś tym co jesz;/


    wczoraj czytałam wywiad z facetem, który sporo rzeczy opanował - Polak. Wymyślili dużo lepsze cewniki, które nie powodują bólu i stanów zapalnych. Cała produkcja trafia do Niemiec, bo nasz nfz nie chce, bo są troszkę droższe niż te które powodują stany zapalne. Nóż się w kieszeni otwiera

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 12 lutego 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    i jak ludzie mają wracać do formy przy takim jedzeniu. a podobno jesteś tym co jesz;/


    wczoraj czytałam wywiad z facetem, który sporo rzeczy opanował - Polak. Wymyślili dużo lepsze cewniki, które nie powodują bólu i stanów zapalnych. Cała produkcja trafia do Niemiec, bo nasz nfz nie chce, bo są troszkę droższe niż te które powodują stany zapalne. Nóż się w kieszeni otwiera


    A polscy studenci niedawno opracowali maszynę, która w 30 sekund opracowuje wynik grupy krwi. Jest w fazie testów, a docelowo ma kosztować ok. 500 zł. Ciekawe, czy wyposażone zostaną w to karetki lub choćby szpitale, czy też zostaną przy tradycyjnym sprawdzaniu, które ponoć trwa ok. 30 minut, a jest to czasem pół godziny decydujące o życiu.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 12 lutego 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    A polscy studenci niedawno opracowali maszynę, która w 30 sekund opracowuje wynik grupy krwi. Jest w fazie testów, a docelowo ma kosztować ok. 500 zł. Ciekawe, czy wyposażone zostaną w to karetki lub choćby szpitale, czy też zostaną przy tradycyjnym sprawdzaniu, które ponoć trwa ok. 30 minut, a jest to czasem pół godziny decydujące o życiu.
    jak owsiak kupi...

    Cytrynka_, Maczek, odrobinacheci, Morwa, Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 12 lutego 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa masz racje. Nasze szpitale sa w wiekszosci przez owsiaka wyposazone. I nie ma co tu ukrywac.
    Szkoda tylko ze czasami sprzet jest ale nie ma osoby wyszkolonej do jego uzywania.

    Co do jedzenia w szpitalach to z tego co pamietam sa miejsca gdzie racja zywnosciowa nie przekracza 10zl za dzien. To co sie dziwic ze daja rozgotowana kasze i rozwodniona zupe mleczna.

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 12 lutego 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilość jedzenia podawana w szpitalach jak dla mnie jest wystarczająca. Większości z nas wydaje się że jest tego jedzenia mało i ze się nie najemy. W rezultacie tak nie jest. Gdybyśmy jadły tyle leżąc w szpitalu ,co jemy na codzień - pracując , przybyło by nam troszku kilogramów, a wtedy byłby większy płacz ;)
    Aaa jak chodzi o jakość podawanego jedzenia , no cóż... w tej kwestii nóż w kieszeni się otwiera. Szczerze to w więzieniu ludzi lepiej karmią a tam też przecież nie mają panowie i panie za dużo ruchu. Mało tego, z roku na rok coraz lepsze jedzonko dostają , bo poprzednie nie spełniało wymagań jeżeli chodzi o dzienną dawkę witamin. Moim skromnym zdaniem powinno się te placówki jak chodzi o catering wymienić. Niech w więzieniach jedzą rozwodnione zupki i inne bezwartościowe kupki, a nie ludzie ,którzy ciężko pracują i opłacają składki ;)

    odrobinacheci, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 12 lutego 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:36

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 12 lutego 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.termedia.pl/mz/Bedzie-kontrola-szpitalnego-jedzenia-bo-chorzy-publikuja-zdjecia-w-sieci-i-dzwonia-na-infolinie,20628.html

    kattalinna lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 12 lutego 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszka w zupie jako dzienna dawka warzyw, normalnie brak słów :/

    Marta.83 lubi tę wiadomość

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 12 lutego 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Pietruszka w zupie jako dzienna dawka warzyw, normalnie brak słów :/


    Taaaak... :D
    Jakby nie było, kilkoma kromkami chleba też załatwisz np. założoną ilość kalorii na posiłek ;)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczku, Yousee, zastanawiam się, czy to nie ma jakiegoś sensu jednak. W końcu zwierzęta głodują, jak choroba je dopada, a wszelkie detoksy też opierają się na sokach i diecie warzywno-owocowej. Podczytuję też historię dziewczyny, kórej pomógł lekarz z USA, zajmujący się badaniem skuteczności starych metod leczenia. Ona się odrobaczała, odtruwała z rtęci i ołowiu (trafna diagnoza, badania potwierdziły zatrucie) i jej posiłki w 80% składały się z warzyw i owoców, możliwe, że nawet tylko surowych. Dzięki jego metodom ogarnęła też napady migreny (imbir + wykluczenie produktów, których nie toleruje, a które wytypowała monodietą i wywoływaniem specjalnie ataku).

    Poradę na temat octu i jajek czytałam akurat popijając poranny ocet :)
    Mam alergię na jajka, więc u mnie sens ma jedynie rezygnacja nich. Ale głupota czasem bierze górę ;)

    Co do racji żywieniowych ze szpitali - w pediatrycznym na Kubalonce był luksus. 5 posiłków dziennie, domowe ciasto w niedzielę, jako dodatek do śniadania. Jak na dobrych i drogich koloniach. Nigdzie indziej czegoś takiego nie spotkałam, a doświadczenia szpitalne mam niestety bogate. Powinnam mieć dietę bezmleczną i bezjajeczną, a mimo zgłaszania nigdy nie mają dla mnie posiłku. Zawsze mam własne jedzenie.

    Ciri, czekam na Twoje rozpakowanie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee utrzymuja ze jutro do domu ide wiec stawiam dalej na srode za tydzien ;)

    Co do obiadow bardzo dobre choc nie powiem obiad spory, sniadanie i kolacje tez calkiem spore. Ale brakuje z jednego takiego posilku jak podwieczorek czy cos bo jednak ciezarne jedza czesciej a mniej (przynajmiej wiekszosc).

    emaj lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźmy, odpalamy dzisiaj szampana!
    Zostaję po drugiej stronie Atlantyku ;)

    ciri22, odrobinacheci, Marta.83, emaj, Morwa, Blondik, zwei_kresken lubią tę wiadomość

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wg mnie ta dieta ma sens. Dzisiaj nawet umówiłam się z koleżanką, że zaczynamy po świętach jak już będzie sporo nowalijek (i to nie tych najgorszych pierwszych na mega chemii). Będziemy gotować na zmianę, coby nam nie obrzydło ;)

    jej! A gdzie ty po drugiej stronie Atlantyku? Ale widzę, że się cieszysz to cieszę się z Tobą :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 18:19

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja a gdzie to osiadasz? Postaram się dzisiaj załatwić coś procentowego żeby się napić z Tobą :)

    Drogie bravo
    Mam biegunkę, czy jestem w cionszy?
    Edit dodam, że swędza mnie też sutki i są od 3 dni ciężkie.
    Mam też ból mięśni pod cyckami ale to chyba od pompek :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 18:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Wiedźmy, odpalamy dzisiaj szampana!
    Zostaję po drugiej stronie Atlantyku ;)
    w Ameryce? Ojczyźnie Alexis?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina ja mysle ze Ty juz rodzisz ;p ciaz z zaskoczenia ;p

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chicago :)
    Tylko serducho mam roztargne na pół, bo rodzina w Pl.

    Czy się cieszę? Pewnie! :)
    Pietra mam strasznego, bo leczenia, ciąża i poród po amerykańsku to będzie ogromne wyzwanie. Ale staram się patrzeć dużo dalej. Czeka nas kolejny naprawdę ciężki rok. Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy go wspominać z uśmiechem. :)

    Odrobina, ciąża na bank!
    Będzie wysyp! Mówię Wam ;)

    Yousee, powinnam założyć jakiegoś bloga na wszystkie zmiany żywieniowe, żeby ktoś ktoś mnie kontrolował i motywował. Sama średnio to widzę. Fajnie, że masz kompana. :)

    Edit: Marta, tak, USA. Dlatego Ridż zawsze mnie tak mocno ściska :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 18:40

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 12 lutego 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emaj wrote:
    Impresja moja siostra już prawie 16 lat tam siedzi. Tak się śmiała początkowo, że polaka poznać po tym, że pomidorki i ogórki uprawia przed domem, a teraz zgadnij co robi ;)
    A jakie rejony, Emaj? ;)
    Hehe, wracać pewnie nie chce, co? :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam takie pytanie sluzowe... Kurde bralam tego wiesiolka i mialam ze dwa dni mega rozciagliwy sluz z pochwy, calkiem sporo i przezroczysty. Potem minelo. I dzis nie mam wkladki same majtki i szczerze? Czysto! Zero sluzu... A na tym etapie podobno powinno byc sporo.

‹‹ 1637 1638 1639 1640 1641 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ