Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLos zadecydował za mnie dzisiaj, czekam na @
Po drodze z zajęć wpadłam do sklepu po test, bo rozłożyło mnie okrutnie i chyba lepiej, żebym wcześniej niż później coś konkretnego sobie zapodała. No i ciul. Testów nie znalazłam. Zmachałam się jak głupia, latając od półki do półki, obsługa kompletnie niezorientowana (babka towar czy mnie rozkłada, ale nie wie, gdzie co leży - pod daną alejkę manager ją transportuje czy jak?), więc w końcu skapitulowała i wyszłam z dwoma bajglami i bawełnianymiskarpetkami. Przypuszczam, że z takim ekwipunkiem niewiele wywróżę, więc, drogie Wiedźmy...
Czy mogę sobie zapodać sterydy do nosa, ewentualnie też wziewne, mimo wszystko?
Czy na tym etapie nie jest czasem tak, że nieważne, co w mojej krwi krąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 23:32
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZdaje relację. Po kilku dopegytach nie jest dobrze (mam 6x1) moje cisnienie nie jest idealne bo waha się od 130-145. Dostalam dwie wylewki magnezu i dwie tabletki na ibnizenie tętna ale nic nie zadzialalo. Zobaczymy co będzie jutro. Co do młodej leki na nią zadziałały. Tętno spadlo do 160 w chwilach wzmożonej aktywności.
Zobaczymy co jutro będzie. Teraz jestem na ginekologii.
Pani doktor powiedziala ze najlepiej zebym rodziła. Wiec jak cos sie nie poprawi to cesarska jak poprawki proponuje indukcje wewtorek bo na poród sie nie zanosi bo jak ona powiedziała jest postynia wszystko zamknięte na 4 spusty.. Wiec zajmijcie Nie rodze. -
nick nieaktualnyNie rozumiem, po co czekają. Ciąża donoszona, płuca rozwinięte, więc co (poza dużym obłożenie szpitali) stoi na przeszkodzie? Po co Liwię tyle stresować?
Trzymam kciuki, żeby już od poniedziałku, kiedy będzie cały sztab lekarzy pod ręką, poród poszedł pełną parą. A za kilka dni, żebyście się już tuliły w domuBlondik lubi tę wiadomość
-
Ciri może skonsultuj sytuację z innym lekarzem. Przecież wysokie ciśnienie to jedne z najczęstszych wskazań do cesarki. Liwia juz pokazała ze w czasie gdy są skurcze tętno jej szaleje. Może popytaj swojego gina. Trzymaj się dzielnie!
-
Ja tez nie rozumiem po co czekają, jak dziecko jest już donoszone. Ciri tez bym to skonsultowała tak jak Blondik pisze.
Sorry, że odpadłam przed 24 . Za to teraz nie mogę spać. W tygodniu ciężko mnie dobudzić przed 7 a w Niedziele nie mogę spać od 5.30 -
nick nieaktualny
-
Impresja wrote:Morwa, a jak melatoninę sobie zapodasz na noc?
Może o pracy myślisz pod koniec weekenduwczoraj po południu spałam to teraz za to pokutuję. O pracy nie myślę bo ja w pracy stresów nie mam- zupełnie jak Flakonik :p
-
Siemka Wiedźmy
Impresja, właśnie sobie pomyślałam, że fajnie, że Ty w tej hameryce, bo zawsze przy bezsenności jest szansa, że będzie z kim popisać
W aptece tamtejszej sprawdzałaś? Jakby co to faktycznie na tym etapie połączenia z krwioobiegiem nie ma, więc teoretycznie wpływu nie ma. Ta choroba to może być fasolImpresja lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ja tez nie rozumiem po co czekają, jak dziecko jest już donoszone. Ciri tez bym to skonsultowała tak jak Blondik pisze.
Sorry, że odpadłam przed 24 . Za to teraz nie mogę spać. W tygodniu ciężko mnie dobudzić przed 7 a w Niedziele nie mogę spać od 5.30 -
nick nieaktualnyJam rasowa Wiedźma - przewidziałam odbicie kilka minut wcześniej
Katta, polecam się zatem
W aptece test bym dostała, w markecie aleję dalej też bez problemu, ale nie chciałam łazić taka rozwalona, bo nadal pizga, choć mniej. A moja choroba nazywa się stelaż - przywlekł coś z DMV, bo w środę zdawał pierwszą część prawka. 3 h w holu pełnym ludzi, miał numerek 914. Mam tylko nadzieję, że to nic niespotykanegoMorwa lubi tę wiadomość
-
No jakby odbiła ale nie wiem czy jej wierzyć. Pierwsza pobudka była o 2:30, więc niby 3 godziny snu były ale żeby spokojne to nie powiem...
Impresja, śniło mi się że byłam w hameryce na emigracji na jakiejś prowincji i mnie w sklepie staruszki po polsku zagadałya to zresztą były jakieś 50-te lata XX wieku
Impresja lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Impra ,Lubie za początek wypowiedzi o rasowej wiedźmie, chociaż reszta wypowiedzi też nie będzie taka zła, jak ta choroba ciążą się będzie zwała
Impresja pisała mi komentarz, a ja w tym czasie uzupełniałam wykres
Morwa, Impresja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak się chcecie ponakręcać
to mam sporo gęstego śluzu przez całą lutealną, a od wczoraj aż mi mokro. Cycki mam wielkie, ale nie bolą, a to też dla mnie niespotykane. W miednicy mam luz, tylko raz mnie akurat dzisiaj nieco zakłuło jak po schodach wchodziłam, a przy mojej endo-mendzie zwykle złamana w pół o tej porze jestem. Jestem wydęta cokolwiek bym nie zjadła. Bóli typowo @ też brak, a zawsze zaczynają się na co najmniej 5 dni przed @. I na razie nie mam rozciągliwego śluzu, który tak na 3 dni przed Ridżem się u mnie pojawia. Zaraz zaczynam 25dc, a cykle mam zawsze 28-dniowe.
Enjoy!
P.S. Nie takie cuda już się widziało... Także ten...