X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta do mnie tez juz puka..cos...boli mnie brzuch..ciagnie az do ud...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta.83 wrote:
    dziewczyny, do mnie nie przychodzi już Ridż, do mnie przylatuje sama Rihanna :) nawet kolor sukienki ma ten sam, kolor łba pewnie tez - zobacze, jak się wynurzy bardziej, sukienkę juz widzę :D
    giphy.gif
    Ale ona ma kremową sukienkę ;)

    pepsunieczka lubi tę wiadomość

    age.png
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta,,lep ma czerwony...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardziej jakis jasny łosoś niz krem jak dla mnie. Ale piora swietne

    Morwa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, bo Ridż jest już w drodze do mnie. Zawsze punktualnie.
    Wykres cud-miód, mogę go publikować z czystym sumieniem najlepiej z dopiskiem: jak się w ciążę nie zachodzi... ;)

    Mar, trzymam kciukasy za Chazana. Wjedź mu na ambicję nieco <3


    Wspominacie o endometriozie?
    No to ja, jako posiadaczka, mam dzisiaj noc wyjętą z życiorysu.
    O 3:00 obudziły mnie takie skurcze brzucha, że nie wiedziałam, czy JaKup, Ridż i blejk nie zejdą się w czasie. Z łóżka wstawałam na pięć podejść. Do łazienki dowlokłam się w ostatniej sekundzie, nie widząc już nic przed oczami. Cieszę się, że nie rypłam głową o muszlę. Także...witajcie z powrotem zasłabnięcia od bólu jelit! W efekcie to był tylko gwałtowny JaKup, więc nie wiem, co by było, gdyby równo z Ridżem przyszedł. Pewnie przekonam się jutro ;)
    A wczoraj usłyszałam, że co tam endo, co tam moja prawie 30tka na karku - młoda jestem, nie muszę się w ogóle jeszcze starać! Tylko dlaczego bez zabezpieczania się przez 4-5 lat jeszcze nie wpadłam...?

    ***

    Ciri, boję się, że Ty tam całkiem z energii opadniesz, zanim akcja sama się rozkręci :( Oni tam marnują Twoje siły, potrzebne na parte. Postaraj się chociaż jeść, pić i przesypiać każdy lżejszy moment <3

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepsunieczka wrote:
    Marzu ...nie chce sie licytowac na stresy ale u mnie nerwica lękowa...

    Ps...nie kumam /placki/...sorry..he
    Witaj w klubie. Niestety też "to" znam...

    A co do placków. U mnie w okolicy nowożeńcy zanoszą do pracy placki. Gości po weselu też się żegna plackami :)Myślałam, że tak jest w całej Polsce?

    Edit Impra faktycznie wykres masz iście nakręcający. Może to spadek implantacyjny? :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:55

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, trafił swój na swego...

    A, nie ja pochodzę z pomorza i pierwsze słysze o plackach...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziewczyny totalnie sie nic nie dzieje. Zero skurczy zero czegokolwiek niestety.. Wiec fizycznie sie nie mecze. Ale juz dzis nie moge nic jesc i jutro na czczo do tej proby podchodze. Polozyli mi dzis dziewczyne ktora jutro zaczyna od balonika. Moze razem urodzimy ;p
    Psychicznie to wiadomo nerwy. Juz by czlowiek chcial zeby bylo po wszystkim. Mam tylko nadzieje ze jutro na ta oxytocyne dobrze zareaguje i urodze i nie beda mnie meczyc kilka razy...

    Pociesza mnie lekarz ze ta szyjka i wszystko jest ladnie przygotowane wiec jesli dostane skurczy po oksytocynynie to szybko powinno dosc do 10cm a potem parte i Liwia bedzie z nami. I w sobote juz wyjde z nia do domu ;) w tym wszystkim pociesza mnie to ze jakby sie sprawy nie potoczyly to ostatecznie juz wroce z dzieckiem na rekach czy to samo pojdzie, czy wywolaja, czy tez bedzie cesarka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a Baronowa sie odzywala?
    Ps. Ale dzis malo sie na watku dzieje jakos wolno sie nabijaja te strony...

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 24 lutego 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jestem;)

    ciri22 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri ..no oby juz z górki...ja pojechałam o 7 rano bez skurczy,na ktg było zero..i chcieli do domu posłac ale ze była moja połozna zabrała mnie od razu i w zyłe...postepowało super..wiec mozei u ciebie tak bedzie...co do wyjscia chcialam wyjsc szybko ale dupa..znaczy żóltaczka pokrzyżował nam plany...
    Trzymam kciuki zeby moze Liwka do jutra sama sie zdecydowala...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepsunieczka wrote:
    Oj, trafił swój na swego...

    A, nie ja pochodzę z pomorza i pierwsze słysze o plackach...
    U mnie też tak jest ;-)

    Edycja: Ciri, dobrze że dajesz radę psychicznie. Niech Liwia już się zdecyduje na wyjście!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:19

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też placki weselne są :P

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też się daje kolocz weselny

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie po prostu ciasto sie daje. A do pracy to sie nosi slodka wódkę.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo placki to mogą być ziemniaczane :P ciasaaaasto to ciasto a nie jakiś placek ;)

    pepsunieczka, Cytrynka_, Morwa, Blondik, emaj, aleala lubią tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Pociesza mnie lekarz ze ta szyjka i wszystko jest ladnie przygotowane wiec jesli dostane skurczy po oksytocynynie to szybko powinno dosc do 10cm a potem parte i Liwia bedzie z nami. I w sobote juz wyjde z nia do domu ;) w tym wszystkim pociesza mnie to ze jakby sie sprawy nie potoczyly to ostatecznie juz wroce z dzieckiem na rekach czy to samo pojdzie, czy wywolaja, czy tez bedzie cesarka.
    I tego się trzymamy. Ten tydzień jest Wasz już na bank :)
    Niech Ci tam facet coś awaryjnego do jedzenia na porodówkę przemyci ;)


    Katta, Twój wykres dzielnie walczy, nie odpuszcza :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:30

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, ok... weselne to są ciasta.

    Ale mama czasem zrobi placek ze śliwkami.

    Chodziło mi o to, że wiem co to są placki, chociaż fakt faktem rzadko słyszę go w kontekscie ciasta.
    Częściej słyszę o plackach ziemniaczanych ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:32

    kattalinna lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktosiowa wrote:
    Ok, ok... weselne to są ciasta.

    Ale mama czasem zrobi placek ze śliwkami.

    Chodziło mi o to, że wiem co to są placki, chociaż fakt faktem rzadko słyszę go w kontekscie ciasta.
    Częściej słyszę o plackach ziemniaczanych ;-)
    Jak zwał, tak zwał...
    Lepiej dajcie kawałek :D

    pepsunieczka, kattalinna, Blondik lubią tę wiadomość

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmienie temat. Chociaż w sumie placek może byc krowi:P
    Jakup połasił sie na kefirek :D

    Impresja, pepsunieczka, kattalinna, Maczek, Blondik lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 1717 1718 1719 1720 1721 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ