Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No... Ja sobie dietą wyleczylam jakupy z zatwardziałości, dlatego długo miałam spokój.
Ale teraz to nie wystarczaponoć to przez proga i ucisk na jelita.
Mi wystarczał hemorol, ale kur... pisze w internecie, że istnieje niebezpieczeństwo działania poronnego. Więc dupa... mnie boli dalej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaczku, a kora dębu, oczar, nagietek, rumianek?
Albo maść z kasztanowca jakaś?
Peps, bo zabawa z leczeniem tego nie ma końca. Żeby rana się zrosła, nie można jej ruszać. A jak zapomnisz choćby na jeden dzień o JaKupie, to jeszcze bardziej rozerwiesz ranę następnego dnia. Koło się zamyka. A ja paradoksalnie mam ten cudny nabytek od zbyt częstych JaKupów. Także JaKupa lepiej nie zapraszać do siebie częściej niż raz dziennie. W dodatku mam podejrzenia, że to spisek endo-mendy. -
Tez mam. Na szczęście nie boli, czasem piecze i jest lekki dyskomfort. Podbieram wtedy Madzi sudocrem lub bephanten.
Za chwilę idziemy do lekarza, oby nie było zzapaleniea oskrzeli
Ciri, trzymam kciuki! Zobaczysz szybko pójdzie:) i szybko zapomnisz o bólu:) -
W rodzinie na hemorki stosowali diosminex, ale raczej nie wolno w ciąży. A ten dupalak, ma rozluźnienie, który polecała Kasia?
Nie było w nocy jakiegoś super jasnego księżyca? Obudziłam się z przeświadczeniem, że ktoś mi latarką w twarz świeci a to był księżyc.
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Impresja z Maksem byłam na diagnostyce w Istebnej. Robili mu różne badania główie z krwi. Antybiotyk pierwszy dostał jak miał chyba 3 lata a tak leczenie głównie sterydami. Od 13mż jest pod opieką pulmonologa i alergologa. Teraz ataków już nie miewa wiec i leków żadnych w niego nie pakuję. U niego wyszło że astmę ma na tle wirusowym. Spirometri nigdy nie miał robionej bo nasza lekarka nigdy nie kazała jej robić.
A Dominik dostał już teraz antybiotyk ale ten lekarz u którego byłam jest trochę do dupy. Nasza lekarka jest na L4 a on pewnie inaczej by go leczyła. Jak nie będzie poprawy to pojedziemy gdzieś prywatnie.
Ogólnie to dzięki za przedstawienie własnej histori z Maksem mi się twoje doświadczenia już na szczęście nie przydadzą ale z Dominikiem mogą być pomocne. Chociaż mam nadzieję że to jednorazowy wypadek. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mnie się też 29.02. podoba. Jestem nawet zapisana na sikanie na patyka na ten dzień, ale możliwe że przyśpieszę tę czynność, bo kroją się narty w niedzielę, warunki trudne, umiejętności narciarskich brak, więc lepiej wiedzieć czy próbować swych sił na stoku, czy leżeć i pachnieć.
-
Mam do was wiedźmy pytanie, do tych wiedźm informatycznych. Można wrzucać na stronę obrazki nie ściągając ich wcześniej na komputer ? Bo ja zawsze ściągam na kompa potem wrzucam na iv.pl , aby mi tu ładnie je wyświetlało, a przy takich czynnościach ciągnę internety, potem nieznośny plus pisze mi ,że transfer wykorzystany i zwalnia mi internety, a ja tak nie chcę i chce to ominąć
da się ?
Ciri będzie Szyszko dobrzeMaczek lubi tę wiadomość