X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mnie tajniki bolą. No aż czuje że je posiadam :-/

    ojejku lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku wrote:
    sierota jestem :D ale napisałam do góry, moż emnie wysłuchają, a jak nie to bede miała taki cykl rozpoczynający się owulacją :D też ok
    No i potem są ciąże w 10 dc ;)

    ktosiowa, lauda., Baronowa_83, Maczek, Impresja, ojejku, Katarzyna87, pepsunieczka lubią tę wiadomość

    age.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczęta Wiedźmięta!
    Jeszcze trwa dzisiaj - 13 marca - więc klikam do Was sentymentalno-podsumowującego posta.

    Dokładnie rok temu (13 marca, w piątek) trzymałam się wirtualnie za rączki z Zwei i sikałyśmy na patyki. Udało mi się zdać dwukreskowo i oficjalnie rozpoczęłam swoją przygodę z Żabą.
    Jak większość z Was pamięta, do tematu podeszłam metodycznie i w skrytości, bo mąż mój dowiedział się o Żabie pod koniec kwietnia. Rodzice w połowie maja. Moi dziadkowie pod koniec lipca. Cały świat kiedy brzuch mi wywaliło czyli pod koniec 7 miesiąca ciąży ;)
    Ciąża przebiegała książkowo, poród był rewelacyjny.
    Żaba Małgorzata okazuje się panienką charakterną, ale skorą od kilku tygodni do współpracy. Być może to zasługa basenu, koni, ćwiczeń fizjo... A może odwidziało się jej darcie paszczy i mordowanie psychiczne matki? Tak czy inaczej, jest całkiem ok.

    Przyznaję się Wam jednak, że od kilku tygodni korzystam z pomocy fachowca, bo z depresją nie dałam sobie rady sama. I nie jest to baby blues, a depresja pełną gębą spowodowana różnymi zbiegami okoliczności i zdarzeń.
    Melduję jednak swoją poprawę i zaznaczam, że nawet jak się nie udzielam, to patrzę jednym oczkiem incognito. Chcę być na bieżąco z informacjami co u Was.

    Macierzyństwo to trudny kawałek ciasta. Życzę jednak każdej z Was tego tortu. I nawet jeśli czasem, to ciasto jest "słodkie" i pasuje do niego powiedzenie "nażarłaś się szczęścia, to teraz rzygaj", to warto. Uśmiech takiego zaślinionego malca jest bezcenny. Ja już Wam dzisiaj 13-kowe czary odprawię. Spokojna Wasza rozczochrana :P
    No i to tyle, bo nie lubię się rozgadywać.
    ________________________________________________________

    Dziewczyny! Jestem wzruszona Waszymi stopkami z żabim linkiem. Wasze zainteresowanie i chęć oddawania głosów na Małgo wynagradzają mi wszystko. Nie muszę nic wygrywać. Dzię-ku-je-my! :)

    Saxa dobrze, że wróciłaś. Sprawdzaj bagno razem z nami!
    A co do ideału... nie wierzę w takie. Idealny, perfekcyjny i czysty świat mam tylko w swojej głowie - to znaczy w swoich marzeniach. Pogodziłam się z rzeczywistością - ideałów brak, a prawa murphy'ego działają niezawodnie.

    Cytrynka pytałaś o wizytę Ridża u mnie. No niestety... ni hu-hu dziada widać. A sądziłam, że dzisiaj rozpocznę nowy cykl. No żesz faken - nie.

    Odrobina łoże boskie. Pozazdraszczam kociętom przez chwil parę, póki zdjęcie aktywne. Królewskie warunki dla sierściuszków.

    Zwei pytałaś o parafiniarkę. Nie mam, ale pragnę mieć. Jest to dobrodziejstwo z jakiego korzystam u kosmetyczki. Boję się tylko, że jak już klamot stanie w moim domu, to nie będzie mi się chciało go odpalać chociaż z raz na tydzień/miesiąc.

    Impresja, ojejku, kattalinna, Basik122, WiedźmaMaKota, Morwa, Vesper, ciri22, marzusiax, Baronowa_83, ktosiowa, odrobinacheci, Katarzyna87, pepsunieczka, Blondik, zwei_kresken, aleala lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to kartofel za przydługiego posta:
    kartofel.jpg

    Kocham Was, kocham cały świat! <3
    P.S. Upiłam się carmi :P

    Moja Żaba Małgo macha rączką do Was!

    Edit: Małgo dzisiaj 3:3:3. I urodziła się o 03:33. Edycja o 22:33 - magia! Będą ciąże, będą małe wiedźmiątka!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 20:49

    Maczek, Impresja, ojejku, kattalinna, Cytrynka_, WiedźmaMaKota, Morwa, Vesper, ciri22, marzusiax, odrobinacheci, pepsunieczka, Blondik, zwei_kresken lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda, lubię za podejście do życia i determinację (a nie za życiowe zakręty).
    To wszystko do człowieka wraca kiedyś! <3 Ja w to wierzę :)

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh Lauda, wzruszyłam się wspomnieniami Twoimi :)
    Bardzo współczuje depresji. Widzę jednak że masz w sobie mnóstwo siły. Wirtualne wsparcie masz tutaj także musi być dobrze.

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 13 marca 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda wspomnienia super. Takie na cale zycie. ;) Zaba widac w swoim zywiole ;)
    Co do depresji to najważniejsze ze umialas sie sama przed soba przyznac ze potrzebujesz pomocy fachowca. Powoli z czasem wszystko wroci do normy.
    Trzeba w to tylko uwierzyc.

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 marca 2016, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauduniu Słońce post przydługawy ale nie nudnu. Jesteś silną Wiedźmą i dasz radę. Żaba z każdym tygodniem jest coraz wieksza niedługo da ci chwilę wytchnienia. Wiem bo przeżywałam podobne historie z Maksem a teraz z Dudusiem ale bedzie dobrze zobaczysz <3

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 14 marca 2016, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda

    Lubię za wspomnienia, za decyzję, żeby poprawić stan rzeczy, za uśmiech zaślinionego malca, za piękną Żabę Małgo <3

    Dzięki, że to wszystko napisałaś...

    Życzę Ci, aby trudne chwile były dla Ciebie po prostu etapem rozwoju. Jestem za przyjęciem tezy Dąbrowskiego: że istnieją okresy pozytywnej dezintegracji.
    No, i mocno wspieram, żeby wszystko wróciło do równowagi <3 Wszelkie chwyty dozwolone ;)

    http://iv.pl/images/43785832487602456103.jpeg

    Przypuszczam, że w ułamku wiem, jak się możesz czuć...

    Przy tej okazji chciałabym podziękować Zuu za cierpliwość, obecność, wsparcie, zdrowy rozsądek i w ogóle <3, Emi za optymizm, którym się ze mną dzieliła, nie wiedząc nawet, jak mi jest potrzebny i Zwei za parę naukowych faktów o związkach depresji z chorobą tarczycy :)

    Dziękuję, dziewczyny!

    Zamiast kartofla posyłam film o relacjach córek i matek. Jedna z ostatnich scen nieodmiennie mnie sprowadza na ziemię, kiedy grzęznę w wyobrażeniach o "słodkim bobasie" ;). Macierzyństwo jest piękne, ale i wymagające.

    http://www.cda.pl/video/9073030

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 01:20

    ciri22, Maczek, lauda. lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 14 marca 2016, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper, polecam się na przyszłość. ;)

    Słodkie bobaski istnieją głównie na zdjęciach i w filmach, a prawdziwe dzieci są wymagające ;)
    Owszem, słodkie też na pewno są. A tak poza tym, z tego, co wiem, niejeden rodzic, niejeden raz siedzi i załamuje się, że jest złym rodzicem, bo ma dość swojego dziecka i w danej chwili najbardziej ma ochotę je udusić ;) i myśli, że jest w tym sam, a tymczasem większość przeżywa to samo, tylko z różną częstotliwością.

    Lauda, <3 A Żaba czadowo wygląda w tym kółku, ślicznota :)


    Znów nie śpię od piątej. Taka cisza, świat się dopiero budzi. Mąż obok śpi. Dziecię mnie kopie. Lekko, bo jeszcze jest mała, ale wyraźnie dostaje nadaktywnosci nad ranem. Oj, źle to wróży mojej przytomności, jak już będzie po tej stronie brzucha, bo ja jestem typową "sową". Nie wiem, czemu nie śpię o tak barbarzyńskiej godzinie, mimo że mam na to czas i mogę. Pewnie potem padnę o 10 i się obudzę o 14, czy coś...

    Edit: aaaa... Dąbrowskiego nie kojarzę, ale ja mam beznadziejną pamięć do nazwisk. Natomiast teorie głoszące, że kryzys jest potrzebnym do rozwoju czasem dezintegracji są ekstra. Bardzo pomagają odzyskać trochę optymizmu, kiedy taki kryzys Cię dopadnie ;)
    Wtedy wiesz: "aha, jest mi źle, bo dzieje się to i tamto, to się zmieniło, tamto skończyło, jest mi trudno i dzieją się ze mną dziwne rzeczy. Przechodzę kryzys! Ok, a więc to kiedyś się skończy, tylko muszę przez to jak najlepiej przebrnąć i to będzie dla mnie rozwojowe". Od razu trochę łatwiej się żyje ;)

    Tylko nie zgadzam się z tym podpisem, że etapów jest pięć. Według mnie może ich być nieskończenie wiele, w zależności od potrzeb i okoliczności. Może po prostu niektóre są większe, typowe dla większości społeczeństwa i pojawiają się w z grubsza tych samych momentach, jak np. dorastanie albo pierwsze dziecko ;)


    Edit2: Deprecha jest wredna, ale da się z niej wyleźć i też może ostatecznie być rozwojowa. Nie rzucam pustym frazesem, bo znamy się z tą mendą od dawna i ciągle czasem wpada do mnie nieproszona na herbatę, mimo zakończenia znajomości lata temu ;) na szczęście teraz tylko przypomina, jak wygląda, a nie bierze się za przedstawianie mi mebli w chałupie. Także mocno kciukam za wybrniecie.

    Dobra... Powinnam spac o tej porze, bo zaczynam odlatywać z tymi metaforami ;D
    Wybaczcie.

    (Wirtualny kartofel)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 08:44

    Vesper, lauda. lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta teoria Dabrowskiego to tak trochę. "Trzeba sięgnąć dna zeby mieć sie od czego odbic". I ja w to wierze.


    Glos na zabe oddany?

  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oddany :)

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oddany :D

    Zuu trafione w punkt. Lepiej bym tego wszystkiego nie rozwinęła. I o odzyskiwaniu optymizmu, i o "słodkich bobaskach" i o nawracającej mendzie.

    No, i w ogóle <3

    A propos mend. Też nie mogę spać od 6... Witam się z zapaleniem pęcherza. Edycja trzecia. Trzeba jakoś dziada pogonić przed owu :P

    Miłego, Wiedźmy!

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuu moj dzisiaj poszedł w końcu do przedszkola, mam ochotę odkorkowac szampana ;)

    Maczek, ciri22, Vesper, kattalinna, pepsunieczka, odrobinacheci, Blondik lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 14 marca 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuu bardzo trafnie to ujelas. Nie raz miałam ochotę udusić Hanke i mimo to, że ona raczej należy do tych spokojnych i prostych w obsłudze dzieci to nie raz wciskalam ją Diablowi zaraz po tym jak z pracy wracał bo mi już ręce opadały. Nie raz płakałam bo "jestem beznadziejna matka i co mi przyszło do głowy, żeby ładować się w taka odpowiedzialność". Macierzyństwo nie wygląda tak jak to można zobaczyć na instagramie czy blogach, a kupa wcale nie pachnie fiołkami.

    Ja sobie raczej w większości w słabszych momentach myśląc " przecież Hanka się na świat nie pchala, to była nasza decyzją i teraz to ją jestem dla. Jej WSZYSTKIM czego potrzebuje." stawia mnie to na nogi momentalnie ;)

    Lauda ma rację z tym zaslinionym uśmiechem. Jest to w stanie wynagrodzić wszystko. :)

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mądre babki tu mamy, pięknie piszecie.

    A teraz zamawiam wróżbe bo dawno żadnych nie było ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 10:14

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 14 marca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobitki ze śląska. Mignęło mi, że w ŚLA znów promocja na tarczycową trójcę - za 29 zł. I jakiś pakiet na badanie D3. Nie reklamuję, sama rzadko tam bywam, ale gdyby któraś potrzebowała, to akurat wyjdzie chyba trochę taniej, niż diagnostyka ;)

    Odrobina, widzę, że suwaczek Ci się zmienił na wiosenny. Fajnie :)

    Ale nie umiem tak ładnie powróżyć...

    Katarzyna87, Baronowa_83 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    Kobitki ze śląska. Mignęło mi, że w ŚLA znów promocja na tarczycową trójcę - za 29 zł. I jakiś pakiet na badanie D3. Nie reklamuję, sama rzadko tam bywam, ale gdyby któraś potrzebowała, to akurat wyjdzie chyba trochę taniej, niż diagnostyka ;)

    Odrobina, widzę, że suwaczek Ci się zmienił na wiosenny. Fajnie

    Też widziałam ta promocje.
    A suwaczek zmieniam właśnie względem pory roku :)

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 14 marca 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:
    A suwaczek zmieniam właśnie względem pory roku :)


    Chciałam ściągnąć od Ciebie i też pozmieniać, ale jednak te tła, co mam, najbardziej mi się podobają ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 10:21

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Godzina żeby Was nadrobić to mało!

    A propos angielskiego...

    Miejsce akcji: mała brytyjska wysepka
    Postaci:
    Francuski 2 kucharz (F)
    Menadżer hotelu (M)
    Tłum (T)

    Charakterystyka postaci:
    francuski 2 kucharz (F) - nieurodziwy, niski mężczyzna po 40tce, z libido nastolatka, znajomość angielskiego średnia
    Menadżer hotelu (M) - długonoga piękność, szef szefów
    Tłum (T) - mój mąż i francuski pierwszy kucharz (nie wiem czemu mówił na mnie Dirty Kate :p )

    Scena 1: samochód
    M mówi coś po angielsku, F nic nie czai tylko mówi "jes, jes, ofkors, egzakli"
    Dojechali pod hotel. M mówi "Baj, tumorow sex, du ju rimember?"
    Samochód odjeżdża, F zmieszany.

    Scena 2: kuchnia
    F wpada do kuchni i coś krzyczy. T wpada i próbuje go uspokoić. F cieszy się jak dziecko
    F: aj noł it!
    F tłumaczy ze M chce z nim uprawiać seks! T uświadamia F, że jutro jest jakaś impreza i mają być o szóstej, żeby zdążyć wszystko zrobić. Six no sex :)
    Tłum leży na podłodze i płacze ze śmiechu

    Tak ich zastałam:)

    Kurtyna


    Zuuu dzięki za info i sprawdzę do kiedy to, tarczycę badałam ponad tydzień temu, ale jak to ładnie Zwei nazwała, wpadłam w lekową nadczynność tarczycy, więc nim pójdę do lekarza chce ją sprawdzić jeszcze raz.

    ciri22, odrobinacheci, myshka84 lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 1785 1786 1787 1788 1789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ