Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
WiedźmaMaKota wrote:Mogę Ci oddać smarki, które u mnie zostawiła
Wbiję się tu z mniej wesołym tematem. Dzisiaj mojej siostrze ukradli wózek spod drzwi. Drugie piętro, sami emeryci bo u mamy teraz są. No ręce opadająa wózek nie był jakiś nie wiadomo jaki. Fajny ale młody ma rok a pojazd był kupiony już używany...
-
Dziewczyny ale ja to jestem flejtuch
dziś godzina 11 ktoś puka do drzwi, ja w piżamie, włosy rozczochrane, w domu bałaganik, dobrze, że dziecko czyste, przesunięte i pachnące. Przyszła health visitor. Bylysmy umówione... Zapomnialam na śmierć! Dobrze, że w domu byłam.
Ale wstyd. No ale poszło w żart. Przyznalam się, że zapomniałam.
Haniula waży 6.80 i ma 74 cmmyshka84, Vesper, odrobinacheci, Basik122, Blondik, kattalinna, Morwa lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
kattalinna wrote:trzymaj, takie oddawane pewnie i tak tracą moc
Wbiję się tu z mniej wesołym tematem. Dzisiaj mojej siostrze ukradli wózek spod drzwi. Drugie piętro, sami emeryci bo u mamy teraz są. No ręce opadająa wózek nie był jakiś nie wiadomo jaki. Fajny ale młody ma rok a pojazd był kupiony już używany...
-
My to miałyśmy fajne dzieciństwo
teraz - sanki? Co to? Karteczki do segregatora z bajkami
Nie widział ktoś Lady? Czekam i czekam, ale jak na razie moja temp umarła (prosta linia). Która ją przetrzymuje?
Morwa sprawdza się gmeranie za bagienkiem. Na zewnątrz sahara, a w środku coś tam jednak jest.
Jeszcze były oranżadki w takich rurkachWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 22:20
Morwa, Vesper lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
aleala wrote:
Zu, a Ty dostajesz juz jakies kopniaki?
A dostajęZwłaszcza jak zasypiam. Ewentualnie jak się obudzę nad ranem. A tak to czasem pojedyncze w ciągu dnia.
Ciri, Liwia jest super
Myshka, lipa trochę, że Ci zrobili to badanie nie komputerowo, tylko tak pod mikroskopem
Trzepak i guma!I skakanka!
A ile razy się zaryło głową o beton na tym trzepaku i nikt z tego powodu afery nie robił
I też wyżerałam Vibovit na sucho
Ojejku, też robiłam kliki z cofaniem, ale nie byłam pewna, czy się zlicza
Wybaczcie, Wiedźmy, że się tak długo nie odzywałam. Poszliśmy sobie jeszcze połazić po sklepach i coś zjeść, wróciliśmy późno.
Mała ma się super. Ma wszystko piękne i zdrowe. Pomierzone serducho, obejrzane narządy, kręgosłup i w ogóle wszystko chyba miała obejrzane i pomierzone
Nie dało rady w 3/4d, więc było robione w 2d, ale i tak spoko
Machała ręką, a potem ją zaciskała w piąstkę
Wciąż utrzymujemy wersję, że to dziewczynka.
Dziecię sobie już waży ponad 400 g.
Fotkę próbowałam Wam sfocić, ale mój aparat chwilowo nie współpracuje i nie chce ostrzyć. Może jutro w dziennym świetle chwyci.
marzusiax, ojejku, Vesper, pepsunieczka, Morwa, ciri22, odrobinacheci, Blondik, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarzusiax wrote:Nie widział ktoś Lady? Czekam i czekam, ale jak na razie moja temp umarła (prosta linia). Która ją przetrzymuje?
u mnie była w zeszłym tygodniu, dzis mi pan zajrzał i mówił, ze płyn mam w zatoce, sporo płynu
mówił tez inne straszne rzeczy, nie wiem, czy to ogarnę
najśmieszniejsze jednak było to, ze lekarz miał wielki telewizor w pokoju, a na tv ostatni obraz z usg, a tam pęcherzyk ciążowyszkoda, ze nie mój, sobie pomyślałam...
jak powiedziałam, z czym przyszłam, lekarz wyłączył tę transmisję z usgwłączył dopiero jak mi opowiadał co dzię u mnie dzieje
laska przede mną przyszła na pierwsza wizytę chyba ciażową, założyli jej kartę - słyszałam jak mówił położnej
edit
Maczek wrote:też robiłam kliki z cofaniem, ale nie byłam pewna, czy się zlicza
przeklikałam ją z 15 na 1 miejsce, ale w tym samym czasie klikane było na fotoszopowe, boli mnie nadgarstekale wygrałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 22:32
Maczek lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Mam pozytywa na Alexisowym , a to już ćwiartka sukcesu
jaram się bo w tamtym miesiącu na tych testach nie wyszedł taki ładny pozytyw albo w ogóle to nie był pozytyw
a ja bluzgałam, że to testy do pupy :p
Bo czekam na Ciebie.
Morwa lubi tę wiadomość
-
WiedźmaMaKota wrote:I oranżada w woreczku, żółta i czerwona.
Ta, w której się odgryzało rożek woreczka i wkładało rurkę?
Nie rozumiem tego fenomenu, ani dlaczego mi się to tak bardzo podobało.WiedźmaMaKota, pepsunieczka, Blondik lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Udało mi się
Pobłysk z prawej od lampy. No i oczywiście na wydruku to wyraźniej widać... No ale ok, coś jestVesper, Emma80, emaj, ojejku, WiedźmaMaKota, pepsunieczka, myshka84, Morwa, ciri22, Baronowa_83, Impresja, odrobinacheci, ktosiowa, olencja, Basik122, Blondik, kattalinna, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
myshka84 wrote:Vesper, Ty już w cionrzy? bo ja jeszcze nie zaczęłam
ustawię sobie suwaczek jak Cię dogonię
Chcę się wyrobić z porodem przed świętami BNA najlepiej jakbyśmy trafili z urodzinami dziecięcia gdzieś w okolicy naszej rocznicy, he, he - czuję się jak nowicjuszka
A rzucanie kluczy z okna pamiętacie? i pytanie, czy można "iść za blok", tracąc się z troskliwych oczu rodziciela?
A w ogóle, to była super pomoc sąsiedzka. Obiady, kolacje się w różnych domach się jadało z dzieciakami "z podwórka". Miałam nawet "przyszywaną babcię". Zajmowała się mną jak "prawdziwa"
ojejku, nic nie rozumiem z tego, co piszeszoszukańce jedne! ale będę kombinować
Czemu Cię lekarz strasznymi rzeczami straszył?
emaj, a Tobie, widzę, bliska jest koncepcja "życie za życie"
Gratuluję nowego dziecia w rodzinie
Maczku gratki dla Zosi, zuch dziewczynkacieszę się, że wszystko ok!
A jeśli chodzi o trzepak... to raz tak zaryłam, że myślałam, że umarłama to tylko "bezdech" był.
edit:
Zosia jest:
P I Ę K N A!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 22:47
WiedźmaMaKota, pepsunieczka, Impresja, odrobinacheci, Maczek lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Maczek wrote:Udało mi się
Pobłysk z prawej od lampy. No i oczywiście na wydruku to wyraźniej widać... No ale ok, coś jest
Piękny profil.Baronowa_83, Maczek lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Katta, rano jak dosiądę kompa dostaniesz smarka honorowego! Wybacz mi! ;**
Zuu ładna córaMaczek, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Maczku przecudne Wiedźmiątko
wzruszam się na każdą myśl o Twoim potomku - zbawicielu Zuuizmu
Ciri - błyszczy ta Twoja córka
Witam się z wieczora właśnie wróciłam z pracy. Próbowałam zostawić tam chorobę - nie udało się. Przede mną 3 dni pracy po 12 godzin z Ridżem smyrającym haluksem od południa, z temperaturą 37.8 w jamie pytonga. Jest gites majonez jak to mawiał mój mały niegdyś brat
Wg statystyk:
10% kobiet uprawiało sex w pierwszej godzinie swojej pierwszej randki
20% mężczyzn odbyło stosunek w jakimś zaskakującym miejscu
36% kobiet akceptuje nagość
45% kobiet preferuje ciemnych mężczyzn z niebieskimi oczami
45% kobiet ma doświadczenia z seksem analnym
70% kobiet preferuje poranny sex
80% mężczyzn nie uczestniczyło w relacjach homoseksualnych
90% kobiet lubi sex w lesie
99% kobiet nigdy nie kochało się w biurze
Wnioski: Statystycznie rzecz biorąc, łatwiej o stosunek analny, wczesnym rankiem, z nieznajomą kobietą, w lesie - niż o udany sex w biurze pod koniec dnia.
Morał: Nie zostawaj do późna w pracy. Nic dobrego Ci się tam nie przydarzy!aleala, pepsunieczka, Vesper, WiedźmaMaKota, Morwa, ciri22, Impresja, odrobinacheci, myshka84, Maczek, kattalinna, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Emi ubawiły mnie statystki! Tak sie przejełam Twoją kiepską formą że sama dałam sie przeziębieniu i zdycham. Mleko z kurkumą na szczęście nie smakuje najgorzej... Mam nadzieje że zabrałam choć część Twej choroby i ulżę cierpieniom kobiety pracującej...