Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No w Krakowie to cieżko idzie z tymi ciazami

Emaju, jak Cie zapłodni to i ja pójdę
emaj, kattalinna lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
Emaj no u Ciebie za pierwszym razem to juz ciezko by bylo trafic. No ale moze pierwszy raz wlasnie u niego zaciazysz?kto wie? Jedz. Porozkladaj nogi i u niego xD niech zapladnia
Edit. Lekarz skojarzyl mi sie z bykiem rozplodowym. Co to jak jiz keden gospodarz ma to cala wies obskakuje xDWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 22:14
-
No ja na razie mam przerwę od ginów bo nie wiem do kogo isc. Niby wszyscy opinie maja super a jak pójdziesz to dno

Jak znajdziesz kogoś fajnego i nieustraszonego
to daj znać nawet na priv. Mnie olewaja bo mam Crohna, nie moge mieć operacji wiec w ogole nie rokuje
także szukam kogoś ambitnego który powie challenge accepted! I z nim wygram moja ciąże
kattalinna, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Jedz do tego byka od Emajowej kolezanki.Yousee wrote:No ja na razie mam przerwę od ginów bo nie wiem do kogo isc. Niby wszyscy opinie maja super a jak pójdziesz to dno

Jak znajdziesz kogoś fajnego i nieustraszonego
to daj znać nawet na priv. Mnie olewaja bo mam Crohna, nie moge mieć operacji wiec w ogole nie rokuje
także szukam kogoś ambitnego który powie challenge accepted! I z nim wygram moja ciąże 
-
Emaj, który to ten rozpłodowiec z Krk?

Edek: dobra doczytałam że z żor
nie jadę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 22:25
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualnyemaj wrote:ojejku w Żorach, ale na poważnie to raczej zbieg okoliczności z tymi pierwszymi strzałami

Tak u mnie w mieście przyjaciółka Emaj mieszka to ten od kulek co?
Jak już się wszystkie do Żor zjedziecie to jakiś zlot wypadałoby zrobić
Morwa lej, ja wypiłam jedno piwo
-
nick nieaktualny
-
To taki sik za 16 zyla , ale butelkę ma fajną w kwiaty. Mołdawskie półsłodkie, a smak kwachu jak w wytrawnymodrobinacheci wrote:Tak u mnie w mieście przyjaciółka Emaj mieszka to ten od kulek co?

Jak już się wszystkie do Żor zjedziecie to jakiś zlot wypadałoby zrobić
Morwa lej, ja wypiłam jedno piwo
dalej chcesz ?
A butelka tak wygląda ,tylko ,że etykieta u mnie inna oraz kolor wina
o smaku wiśniowo-czereśniowo-jagodowym!

Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 22:41
odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Morwa najpierw czestujesz a potem zle opinie o winie piszesz zeby zniechęcić. No wiesz Ty co... To wygląda jakby Ci mocno posmakowalo i teraz nie chcesz sie dzielić ;p
A wina z tej serii sa nawet dobre. Próbowałam jakies czerwone i różowe. Ale juz nie pamiętam czy polslodki czy jakie. W pamięć mi sie butelka wbila. -
butelki są super, ale wino średnie. chociaż ja nie jestem ekspertem, bo delektuję się kadarką z biedry za 10 zeta

Morwa, Blondik lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Ja nigdy nie sprzedaję kota w worku. Klient musi wiedzieć na co się pisze :p mi osobiście to wino ani nie smakuje ani nie pachnie za fajnie...Ale butelkę sobie zostawię , bo mam na nią planCytrynka_ wrote:Morwa najpierw czestujesz a potem zle opinie o winie piszesz zeby zniechęcić. No wiesz Ty co... To wygląda jakby Ci mocno posmakowalo i teraz nie chcesz sie dzielić ;p
A wina z tej serii sa nawet dobre. Próbowałam jakies czerwone i różowe. Ale juz nie pamiętam czy polslodki czy jakie. W pamięć mi sie butelka wbila.
-
nick nieaktualny






