X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9706 9170

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:
    A myślałam dziś o Tobie bo nie było Cię przez weekend, a Ridż to dziad co zawsze przyjdzie nieproszony.
    Ja jakoś tak w ogóle nie czuje się ciążowo więc pewnie i do mnie zawita, piersi niby mięciutkie i krągłe, ale jakoś mało wrażliwe. Wczoraj miałam dwie krople krwi przy szyjce to mogę się łudzić że zagnieżdżura :D
    Tak, tak! Zagnieżdżona :)

    Edit: melduję, że u mnie objawów brak, i ciążowych, i ridzowych. Nie wiem kiedy Alexis była, jeśli wierzyć of to jeszcze prawie tydzień luzu do przyjazdu gwiazdora. Jeśli jednak była wcześniej to jakoś ze 4 dni więc Ridż lada moment

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 19:01

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    age.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta cieszy mnie twój rozpęd jakiego nabrałaś. Może działanie poprawi ci humor.

    Mam receptę na clo i luteinę. Rozumiem że donga powinnam odstawić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 19:04

    ojejku lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczyny, ja dziada trzymam w piwnicy. I to tak skutecznie, że ni hu hu żeby wydostał się.

    Melduję się na szybko z mega dziurą w zębie. Dzisiaj wykruszył mi się kolejny kawałek. Szczęście jest takie, że nie boli. Nieszczęście, że dopóki karmię Małgo, to mogę zapomnieć o rwaniu. Jutro idę do swojej stomatolog na przypiłowanie kikuta i mam nadzieję wybłagać częściowe uzupełnienie.

    Strasznie się tym przejmuję i boję sie, że koniec końców wyląduje na chirurgii szczękowej.
    Dam znak jutro.

    P.S. łiiiii Odrobino!!! Trzymam dziada, Twoje płomienie biorę na siebie. Zaciążaj! Zagnieżdżaj! ❤

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynko ja zaczynam... tylko czy to jest sens przy tych wynikach,nie wspomninajac wydatkow z tym zwiazanych.

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Hej. Dziewczyny, ja dziada trzymam w piwnicy. I to tak skutecznie, że ni hu hu żeby wydostał się.

    Melduję się na szybko z mega dziurą w zębie. Dzisiaj wykruszył mi się kolejny kawałek. Szczęście jest takie, że nie boli. Nieszczęście, że dopóki karmię Małgo, to mogę zapomnieć o rwaniu. Jutro idę do swojej stomatolog na przypiłowanie kikuta i mam nadzieję wybłagać częściowe uzupełnienie.

    Strasznie się tym przejmuję i boję sie, że koniec końców wyląduje na chirurgii szczękowej.
    Dam znak jutro.

    P.S. łiiiii Odrobino!!! Trzymam dziada, Twoje płomienie biorę na siebie. Zaciążaj! Zagnieżdżaj! ❤
    są różne znieczulenia, pewnie takie przy karmieniu też można podać. W końcu w ciązy też czasem trzeba rwać

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peps no wlasnie invitro to mi sie kojarzy ze jak ktos ma slabe wyniki i slabe szanse na naturalne zajscie to wtedy chwyta sie tego wyjscia.
    Zdrowa osoba bez zadnych problemow. Nie musi miec invitro. Wystarczy seks.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzu, nabrałam, ale mam wielkie doły pomiedzy działaniami.

    Citrone - wyniki jeszcze schodzą, ale są chyba ok, wirusy ok, czyli ujemne, przeciwciała wszytskie ok (toxo nigdy nie miałam i jesten nieoporna w IgG, ale IgM też niereaktywny, w reszcie reaktywne IgG). Ureoplazma i Mycoplazma też ok.

    Czy w wymazie z kanału szyjki Lactobacillus spp liczne jest ok? Piszą, że bakterie stanowią naturalną florę bakteryjną, więc zakładam, że jest ok.

    Czekam na chlamydię i na czystość pochwy, ale mam nadzieję, że z wymazem z kanału szyjki zrobią mi to hsg. Powtarzam jeszcze AMH w tym tygodniu.
    Na kariotypy czekamy.

    Wybieramy się w czwartek do Katowic, potem jeszcze jedna klinika we Wrocławiu.

    grupy krwi mamy ciekawe, tego jeszcze nie ogarniałam, dzis odebraliśmy
    u mnie 0Rh+ u Stelaża ARh-

    Pepsa takie mam, następnym razem kupie witaminę D 5000 jednostek, są z tej firmy w sklepach zielarskich
    http://iv.pl/images/97815200910106760489.jpg

    Morwa nie miałam kiedy podziękować za disneykę <3 <3 <3 dziękuję

    kartofel za przydługi post ;)

    giphy.gif
    fuck, jak ja bym frytek zjadła, a stelaż znowu piecze ten śmierdzący jarmuż...

    edit
    Pepsa
    my się zabieramy za in vitro, ale to nie jest łatwa sprawa, nie byliśmy leczeni na niepłodność, wynik amh przyszedł nagle, kiedy chcieliśmy próbowac i próbować dalej... nie wiem jak u Ciebie, ale u nas nawet z tak ch.jowymi wynikami ustawa mówi swoje (poza amh mamy bardzo szlabe nasienie, lekarz nawet zna przyczynę...)... musimy chwilę naprodukować badań, chyba nawet inseminację zrobić (mi na rękę, bo szkoda by było nie spróbować), mamy wg ustawy wyczerpać wszystkie inne drogi i leczyc sie na niepłodnosć minimum rok, z tymi wynikami mozemy szybciej, nie ma szans abym czekała rok, aż amh spadnie mi do zera, ale mimo wszystko kliniki potrzebują podkładki w formie wszelkich badań, stymulacji itp
    poza tym, wiemy, ze z tym wynikiem in-vitro to nie jest zwykła sprawa, szanse są małe, ale spróbujemy, a jak nie to skorzystamyw dawczyni, muszę mieć plan awaryjny bo inaczej bym się zadręczyła


    wszystko zrzucam na gluten i hashi... bo gdyby nie gluten to bym jeszcze długo nie wykryła hashimoto, ale może mam głupie myślenie, a gluten od dawna mi szkodził...
    lekarz w klinice pytał o przeciwciała tarczycy - mogły mieć wpływ na stan moich jajników, żałuję, że tak długo nie zrobiłam anty-tpo i tg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 20:58

    pepsunieczka lubi tę wiadomość

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bakterie kwasu mlekowego jak najbardziej są tam wskazane. Chronią przed ibiszami.

    ojejku lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wit d polecam w kroplach. Mama może od internisty załatwić receptę.

    pepsunieczka lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku,my na refundacje sie nie lapiemy bo nie jestesmy ubezpieczeni w pl ani tam nie mieszkamy wiec tylko i wylacznie prywatnie.Moja lekarza powiedziala ze szkoda czasu na
    inseminację.


    Mi i mojemu przyszlemu mezowi nie sa pisane dzieci,no ba bo gdzie ja stara se uroilam ciaze...masakra jakas.
    Wybaczcie bezradnosc.

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda a w lutym rwałam ze znieczuleniem miejscowym i młodemu nic nie było.

    Edit
    Odrobina ja pod pewnym kątem widzę na tym patyku cień miejsca gdzie powinna być druga krecha. Także zaciskaj uda i nie waż się wpuszczać Gadziny Ridża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 21:07

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepsunieczka wrote:
    Ojejku,my na refundacje sie nie lapiemy bo nie jestesmy ubezpieczeni w pl ani tam nie mieszkamy wiec tylko i wylacznie prywatnie.Moja lekarza powiedziala ze szkoda czasu na
    inseminację.
    Mi i mojemu przyszlemu mezowi nie sa pisane dzieci,no ba bo gdzie ja stara se uroilam ciaze...masakra jakas.
    Wybaczcie bezradnosc.
    ja nie mówię o zadnej refundacji, my tez się nie łapiemy z wynikiem AMH
    mówię o tym, że kliniki mają kontrole z ministerstwa, nasza nowa ( z listopada 2015 - czytałam w weekend) ustawa nie mówi tylko o refundacji, absolutnie. My z założenia robimy komercyjnie, ale nie można u nas przyjść i zrobić...o nie, tak się zdziwiliśmy.
    poza tym, refundacji w PL też już nie ma, jakaś końcówka niedobitków do końca czerwca, ale full czasu wcześniej zakwalifikowanych.

    ed. przydatny link http://www.proinvitro.pl/in-vitro-w-innych-krajach


    ed 2
    odrobinka ja na absolutnie każdym teście widzę cienie, więc nie jestem w grupie testowej populacji... :)

    Zwei wrzuć na pierwszą stronę Stelaża, bo Paolala nie wie o kim mówimy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 21:18

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej dziewczyny, dzięki. Może jednak uda się urwać tego chama. Po co normalnemu człowiekowi te ósemki? Tylko syf robią w jamie gębowej...
    Moja stomatolożka od rwania powedziala mi też, że oprócz znieczulenia przez trzy tyodnie antybiotyk. I to chyba o to bardziej chodzi przy karmieniu.

    Morwo!!! Na również dziękuję za disneykę! ❤ a zwłaszcza za piękne wcięcie w talii ;D

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Ej dziewczyny, dzięki. Może jednak uda się urwać tego chama. Po co normalnemu człowiekowi te ósemki? Tylko syf robią w jamie gębowej...
    Moja stomatolożka od rwania powedziala mi też, że oprócz znieczulenia przez trzy tyodnie antybiotyk. I to chyba o to bardziej chodzi przy karmieniu.

    Morwo!!! Na również dziękuję za disneykę! ❤ a zwłaszcza za piękne wcięcie w talii ;D
    miałam tydzień i to duomox, a jego można w ciąży (pewnie przy karmieniu też), a miałam ciętego zęba i zakładane szwy, bo to chirurg szczękowy był.
    Gorzej, ze przez tydzień zdychałam, to przy małym dziecku może być problem ;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz to mi jeszcze kopara opadla no to same udogodnienia mamy w pl.
    Musze przedyskutowac temat ze stelazem poki co za prawie miesiac slub po tym mozemy sie skupic na ewentyalnym invitro,ale juz to widze ,podroze non stop badania itp. w pip czasu ,stresu...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj byłam w Gyncentrum do kontroli po kolejnym miesiącu.
    Miałam przyjść z wynikiem prolaktyny, bo upierałam się, że skoro wszystko gra, a kiedyś miałam z nią duży problem, to może ona nadal bruździ, mimo że jest już dużo mniejsza.
    No i wynik teraz był 20,40 przy normie do 29,20. Mam spore powody sądzić, że niepokalanek ją sukcesywnie obniża, bo to mój najniższy wynik do tej pory (bez Bromergonu oczywiście).
    Ginka stwierdziła w pierwszej chwili, że wynik dobry, Bromergonu nie trzeba.
    Ale chwilę potem podczas USG okazało się, że znowu urosła porąbana torbiel i jednak Bromergon mam wziąć, do tego Duphaston na wchłonięcie i kontrola w trakcie Ridża i w razie czego jakieś piguły antykoncepcyjne jakby Dupek nie pomógł.
    Krótko mówiąc chyba mam LUF. Wcześniej już były takie historie, więc wszystko na to wskazuje.
    Pocieszam się, że lepiej wiedzieć z jakim wrogiem się walczy.
    Najwidoczniej u mnie w brzuchu są idealne warunki do rośnięcia wszelkich dziadów i ciulstw.
    A, zielonego światła dla pytonga nie udzielono jeszcze niestety. W sumie jeszcze troszkę za wcześnie by było, ale taką małą nadzieję miałam, że chociaż powie, że może od następnego cyklu. ;)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepsunieczka wrote:
    Teraz to mi jeszcze kopara opadla no to same udogodnienia mamy w pl.
    Musze przedyskutowac temat ze stelazem poki co za prawie miesiac slub po tym mozemy sie skupic na ewentyalnym invitro,ale juz to widze ,podroze non stop badania itp. w pip czasu ,stresu...
    nam też opadła...

    pepsunieczka lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma, kochana...

    A to jest torbiel endometrialna czy czynnościowa?
    Jak czynnościowa, to po jej wyleczeniu faktycznie może coś na rośnięcie pęcholi, potem zastrzyk na pękanie, a na koniec progesteron?
    U mnie niby była endometrialna, ale mnie się wydaje, że to jednak był LUF spowodowany IO. Miałaś krzywą cukrową i insulinową? Jajom nic nie przeszkadza? LUF się chyba nie pojawia bez przyczyny ;)
    No, i jak wrócisz do zdrowia, to ojejku Ci napisze trollowe sposoby na spękanie jaja ;)

    Marta, cieszę się, ze wyniki dobre!

    odrobina, kciukasy zaciśnięte!!!

    ojejku, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peps a nie rozwazasz leczenia w Szwecji (dobrze pamietam ze tam siedzisz?)? Jakies problemy tam sa?

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwo kochana ja rownież dziękuje za Disneyke :*

    Morwa lubi tę wiadomość

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
‹‹ 1946 1947 1948 1949 1950 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ