Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak... Ale mój małż jest strasznie zarobiony i po prostu mi źle z tym, że nagle jeszcze ma przejąć ten kawałek domowych rzeczy, które robiłam
Tym bardziej, że nie można np. obiadu załatwić zamówieniem pizzy, bo mam tę cholerną dietę cukrzycową Nie wiem, musiałby chyba dobę rozciągnąć, żeby mi gotować te durne obiadki i piec chleb.
Więc ja to pół biedy. Mogę leżeć. Jego mi szkoda
-
Leżenie jest fajne. Ale nie jak ktoś każe.
Współczuję, bo mnie to strasznie wkurzalo, pelno pracy pomysłów, a trzeba leżeć. Ale dacie radę.
Ja dzisiaj tez lekarza mialam. Kazał mi sie umówić na 6. Ale twierdzi, ze sie zdziwi jesli przyjdę . Zrobiłam juz wszystko z listy. Zostalo jeszcze tylko starszego zapisac do szkoły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 20:01
Maczek, odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuu jakoś to przetrwacie.
No i plusem jest więcej czasu dla Wiedźm
Ja już wiem, że będę mieć pracę od września bo to mi dziś zaproponowała moja Pani dyrektor, ale też na zastępstwo(czas określony) i chyba do stycznia, no ale zgodziłam się póki co, bo w sumie warto sobie miejsce wydeptywac. Teraz zostaje mi znaleźć pracę do sierpnia haha. Chyba, że w ogóle dostanę gdzieś lepsza ofertę No bo co jak w ciążę zachodzić to dopiero od wrześniaVesper, ktosiowa lubią tę wiadomość
-
Baronowa czyli szanse jakies sa na ten kwiecien?
Maczku jakies cukrzycowe zarcie na pewno na wynos znajdziesz
Nie no zart. A moze popros jakas dobra przyjaciolke zeby Ci jednego dnia przyszla pomoc w kuchni. Tak zebys Ty sie nie przemeczyla przy tym. Nagotujcie duuuzo i pomroz. Zebys mogla potem tylko odgrzac.
Albo swego w wolny dzień zatrudnij. Wtedy w tygodniu nie będzie "obarczony" tym tematem. -
Maczek wrote:Jestem po wizycie u gina. Dziecię ma już prawie kilogram.
A mi się szyjka skraca. Zostałam uziemiona, muszę leżeć...
Lipa. Niby brałam to pod uwagę, że może się tak kiedyś zdarzyć, ale i tak... Miałam dużo planów na najbliższy czas, poza tym jakieś gotowanie i takie tam się w domu przydają. A tymczasem się teraz nie przydam do niczego
Aaaa, no i celibat oczywiście.
Hania też tyle ważyła w 26 TC.
Za resztę nie lubięWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 21:46
Robimy drugiego Dziedzica
-
Oj Zuu współczuje najgorzej to być tak uziemionym ale dla dziedziczka warto
Która z Was brała LDN? Była jakas poprawa? Skutki uboczne? Mozna pic wino?!
Bede wdzięczna za odpowiedz"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Ja brałam LDN.
Można pić wino tylko nie popijaj winem tabletek
Ze skutków ubocznych miałam tylko problemy ze snem na początku i porąbane sny później.
Cykle się trochę wyrównały, ale nie mam pewności, czy to tylko dzięki temu, bo brałam też inne rzeczy. Nastrój trochę lepszy.
Zwei i Impra też brały.Yousee, Vesper, Impresja lubią tę wiadomość
-
Liczę że mi chociaż pomoże ogarnąć stres. I podleczy co tam w srodku zepsute
Trzymajta kciuki.
Impresja lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Oj, Zuu, nie lubię za szyjkę
Marta, gratuluję drożności!
U mnie dziś taki dzień, że nie wiem, czy się śmiać, płakać czy powiesić na pierwszej lepszej gałęzi. Wiedziałam, że żyjemy w kraju absurdów, ale to przeszło moje pojęcie
Jak możecie się pomodlić, zamieszać w kociołku, czy coś tam w intencji mojej siostry i naszego rodzeństwa, to będę wdzięczna.
Idę powalić trochę głową w mur
Czymcie się, wiedźmuszki!staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper nie wiem o co chodzi, ale trzymam kciuki.
Jest ktos, czy wszystkie śpią?Vesper lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta super ze po wszytkim i wszystko tam w srodku ok
Maczku wspolczuje.... Lezenie z przusu to jakas masakra... Jedyne pocieszenie ze nie w szpitalu...
Baronowa prosze tu szybciutko rodzic.
Vesper kociolek przygotowany.
A ja to wczoraj mialam miec cudowny wieczor w teatrze a tak sie przytrulam ze masakra. Przyjechala do mnie siostra i poszlysmy na zakupy i w wielkiej rozpaczy kupilam sobie kubusia. Po 2 godzinach bol glowy jak ta lala i mdlosci. (Jeszcze nie wiedzialam co jest) przyjechala mama z obiadem bo we trzy do tego teatru mialysmy isc. A ja jak dostalam przeczyszczenia najpierw od gory potem od dolu... Masakra.... Do teatru poszlam bo biletu nie dalo sie zwrocic ale do tej pory cierpie... Masakra...
Za to pochwala dla stelaza dzieckiem baaardzo dobrze sie zaopiekowalVesper lubi tę wiadomość
-
Zuu mam tabletki 50 mg. Bede je rozpuszczac w wodzie i brać po 3 mg.
Zdobyłam "na lewo". Bedzie eksperyment medyczny. Jak po rezonansie jelita beda ok powiem o tym mojej gastro i wyśle jej stronę z opisem lekuImpresja lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Haj!
Ajm bek! Będę Was nadrabiać cały długi weekend chyba, ale możecie mi teraz podrzucić skrót, pliska. Jakieś nowe Wiedźmiątka na tapecie?Baronowa_83, Blondik, odrobinacheci, Katarzyna87, Morwa, Cytrynka_, Vesper lubią tę wiadomość
-
Baronowa pól nocy liczyla skurcze i ogladala mecze nba. Ale sie nie skracaly to poszla spać. Ciri zdrówka.
Nowe Wiedzmiatka sie intensywnie robiąWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 08:33