X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Channah chyba rozpoczęła nowy cykl :(:(
    też właśnie czytałam, na majówkach. Ale nie poszła nawet na betę... pisze, ze ma dwie biochemiczne za sobą, ale nie poszła na betę, nie zdiagnozuje się w ten sposób, powinna mieć jakieś podkładki do ciąż biochemicznych...

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku wrote:
    też właśnie czytałam, na majówkach. Ale nie poszła nawet na betę... pisze, ze ma dwie biochemiczne za sobą, ale nie poszła na betę, nie zdiagnozuje się w ten sposób, powinna mieć jakieś podkładki do ciąż biochemicznych...
    Dokładnie bez papierków lekarze niestety nie mają podstaw by wierzyć ,że się w ciąży w ogóle było. Dlatego lepiej robić betę niż na testy sikać

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam mega doła. Madzia dzisiaj mnie tak mocno ugryzla przy karmieniu że płakałam pół godziny. Odwlekalam kolejne karmienie. Cycek potwornie boli mimo, że wygląda ok :(
    Ratunku ; (

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 21:04

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ja właśnie mam tak samo po mecie i coś czuje ,ze to nie dla mnie. Nigdy nie przepadałam za słodyczami. Teraz ciągle bym się za nimi oglądała :( mało tego mam wrażenie ,że insulina mi rośnie od samego patrzenia na słodycze albo od samego pomyślenia o nich :( będę powtarzać badania i konsultować się z innym lekarzem. Tylko boje się ,że po odstawieniu będę miała rewolucje i nie wiem ile trwa takie wyczyszczenie się z mety i podjęcie pracy przez organizm takiej jak trzeba, aby wyniki były wiarygodne.
    Organizm cały czas pracuje ładnie. On jest tylko wrażliwszy na insulinę :) Podobno 14 dni bez mety wystarczy do zrobienia wiarygodnych badań.

    Laski, wyżarłam zielone szparagi z całego miasta :D Nie mogę przestać ich jeść we wszystkich postaciach, jem nawet na surowo. Niech się już skończą, bo nie mogę znieść aromatu mojego moczu! :D

    Morwa, ojejku, Katarzyna87, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Laski, wyżarłam zielone szparagi z całego miasta :D Nie mogę przestać ich jeść we wszystkich postaciach, jem nawet na surowo. Niech się już skończą, bo nie mogę znieść aromatu mojego moczu! :D
    ja to samo, dzis w robocie miałam w pudełkach, ale zaraz po pracy poszłam po kolejną porcję dwóch paczek, uwielbiam je <3

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Organizm cały czas pracuje ładnie. On jest tylko wrażliwszy na insulinę :) Podobno 14 dni bez mety wystarczy do zrobienia wiarygodnych badań.

    Laski, wyżarłam zielone szparagi z całego miasta :D Nie mogę przestać ich jeść we wszystkich postaciach, jem nawet na surowo. Niech się już skończą, bo nie mogę znieść aromatu mojego moczu! :D


    Mąż ostatnio wyszedł z kibla i skonsternowany stwierdził, że jego mocz "śmierdzi kalafiorem" :D To to? :D :D :D

    Do mnie jutro przyjdą nowe szparagi, za pośrednictwem miłych panów, przynoszących siaty do domu. Jak dobrze, że spożywkę też można zamawiać przez neta :)

    Blondik, posmaruj czymś. Szkoda, że postanowiła przećwiczyć nowe zęby na Tobie :/ Oby się oduczyła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 21:13

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei dziękuję za info :)

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalafiorem? Nieeee, kompostem ;)
    Jakby przymieśli Ci zwiędnięte, obetnij im samiutkie doły łodyżek i wstaw do naczynia z wodą jak kwiaty- po całej nocy w tami wazonie są jak prosto z grządki :)

    Blondik, Madzia Ci jeszcze nie raz przykrość sprawi w życiu. A to odgryzie sutka, a to będzie się spotykać z największym łobuzem na dzielni, a to wybierze ASP zamiast medycyny ;) Ciesz się każdym dniem, każdą głupotą.
    Dokładnie rok temu zaczęłam tracić pierwszą ciążę. Naprawdę marzę o tym, żeby mnie mały człowiek ugryzł w cyca. Nawet do krwi.

    Maczek, ojejku, Emma80, Katarzyna87, marzusiax lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yyy ja nigdy szaparag (ów) nie jadłam :p

    Chyba czas spróbować nim Zwei wyżre wszystkie :p

    ciri22 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Blondik współczuje bólu, ale ja to już nawet przestałam marzyć o tym że kiedykolwiek będę miała okazję karmić potomka... To chyba nie jest tak do końca powód do doła

    zwei_kresken, ojejku, Morwa lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 maja 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, wiem, sorry, już nie będę marudzić. Dobranoc. Po prostu było mi smutno.

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik ja smarowałam maścią na sutki taką co zazwyczaj się kupuje tam jest jak dobrze pamiętam wazelina. Mnie Maks zmasakrował oba cycki na początku karmienia i taka maść mi pomagała. Głowa do góry i cyc do przodu. A Madzi następnym razem poprostu zabierz pierś jak poczujesz ze coś zaczyna kombinować.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, może w maju szparagi zwiastują ciążę? ;)
    U mnie za to old-school... popełniłam fasolkę po bretońsku :D

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Yyy ja nigdy szaparag (ów) nie jadłam :p

    Chyba czas spróbować nim Zwei wyżre wszystkie :p
    Ja też nigdy nie próbowałam dopóki teściowa nie poczęstowała mnie kremem ze szparagów. Miałam ochotę wrąbać cały garnek :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Na pewno znasz osoby, które codziennie zjadają kilka batoników, popijają colą i wyglądają szczupło i zdrowo ;)
    Czytam też coraz więcej opracowań mówiących o tym, że szaleństwo cukru i insuliny może doprowadzić do Alzheimera, który już teraz jest określany jako cukrzyca mózgu.

    Dzięki za poświęcony czas na napisanie tej wiadomości. :)

    Tak sobie myślę... Jeden dziadziu umarł na nowotwór trzustki, a drugi na Alzheimera (o dziwo był bardzo żywotny i wysportowany).

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, Morwa zaczne sie starac jak tylko skoncza sie moje plamienia. Mozemy sie tak umowic?


    Blondik Madzia taka slodka a taka przykrosc matce zrobiła? Nie ladnie z jej strony.
    Dla pocieszenia powiem Ci ze moja mamusia karmila mnie rok czasu. I mowi ze tylko 2 czy 3 razy ja pogryzlam tak naprawde mocno (ponoc do krwi). Wiec ten... Nie poddawaj sie!

    Morwa, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone szparagi są zdecydowanie smaczniejsze i bardziej wszechstronne. No i nie trzeba ich obierać w przeciwieństwie do białych. Białe lubię w zupie-krem. Zielone zjadam głownie z patelni. Opite wodą chwytam jedną ręką w połowie, drugą za dół łodygi i próbuję złamać. Odłamują się zawsze w miejscu, w którym łodyga zaczyna drewnieć- po kilku godzinach w "wazonie" odłamują się bardzo małe kawałki, więc warto wazonować nawet te niezwiędnięte. Potem kroję w poprzek na pół i wrzucam na patelnię z odrobiną oliwy dolne połówki, po kilka minutach smażenia dodaję górne z głowkami i dorzucam pokrojony czosnek. Pieprzę i jeszcze trochę obsmażam, a potem dolewam odrobinę wody i szybko przykrywam pokrywką, żeby para dokonała dzieła. Posypuję uprażonym sezamem, bo bułka tarta to zło ;)
    Garnka do gotowania szparagów nigdy nie kupiłam, bo wydawanie kasy na coś, co przydaje się jeden miesiąc w roku jest po prostu głupie ;)

    Roza86, Morwa, ciri22, odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 18 maja 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam robic sok z marchewki. Moge wtedy zrobic ciasteczka. Argumenty mam niepodwazalne. "Przeciez ta cala pulpa z marchewki nie moze sie zmarnowac. Wyrzucanie jej do kosza to grzech." a ja mam potem jakies 40 ciasteczek.

    Morwa, ciri22, kattalinna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2016, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Uwielbiam robic sok z marchewki. Moge wtedy zrobic ciasteczka. Argumenty mam niepodwazalne. "Przeciez ta cala pulpa z marchewki nie moze sie zmarnowac. Wyrzucanie jej do kosza to grzech." a ja mam potem jakies 40 ciasteczek.
    Cytryna, rzuć no przepisem!
    Dużo sokuję i tych trocin mam na kilogramy.
    Tylko to dość mokra pulpa, bo sokowirówka jednak nie dorównuje tej z Pl.

    A mogą być inne trociny? Mam sporo buraczanych ;)

    Edit: Uwaga! Nie przegryzać fasolki orzechami włoskimi. Grozi powrotem obiadu do gardła O.o Moje flaki znowu wariują :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 23:16

  • Roza86 Ekspertka
    Postów: 231 160

    Wysłany: 18 maja 2016, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!
    Przeczytałam przepis na szparagi i postanowiłam dołączyć ;)

    Morwa, zwei_kresken, ojejku, kattalinna, WiedźmaMaKota, Vesper lubią tę wiadomość

    3jgxikgnd94s7ub1.png
‹‹ 2062 2063 2064 2065 2066 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ