Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Cytrynka mądra wiedźma doradziła sikać w piątek więc czekam do jutra Dziś chodź bym chciała, to nie mam na co sikać
Cytrynka to o tego faceta ci chodzi co gra na mieście, boso i ma takie życiowe teksty o frankowiczach, uchodźcach? Widziałam go w ddtvn. Bardzo pozytywny facet taki normalny mówił, że nagrywa teledysk z skrzypaczkąojejku lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
Vitae Twój wykres jest jak pijak, który przechodzi przed ulicę, już po Aleksis, więc zbliża się mu końcowi. Na szczęście każdy pijak - prędzej czy później - wstaje na nogi, wtedy Twój wykres poszybuje do nieba Koniec
vitae13, Blondik, ciri22, ojejku, aleala, pepsunieczka, WiedźmaMaKota, Vesper, Emma80 lubią tę wiadomość
-
Poszłam na godzinę po plewić jarzynę i wymiękłam. Jest 10:00 a smaży tragicznie Jak ślepki się zwiodły, że jakaś spocona kobita siedzi w grządkach to trzeba było uciekać :)U Was też tak smaży?
Kasia ja też patrzyłam na wykres vitae ale ja tam dżdżownice pełznącą do fasoli widziałam, ale ja mało kreatywna jestem
Na razie brzuch nie boli.. ale ciiiiiii!!!Katarzyna87 lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja wyszlam na kwadrans do sklepu i zdechlam :p godzina przy tym słońcu to baardzo dobry wynik
Jak stelaż zareagował? -
nick nieaktualny
-
Burze mogą być byle nie takie jak w sobotę. Karniaki strzelali a my w strefie kibica na tarasie u kolegi trzymaliśmy telewizor żeby go huragan nie zrzucił Oczywiście stelarze woleli trzymać telewizor zamiast to przenieść do środka, bo trzeba było by na chwilę wyłączyć
Ala ucieszył się bardzo i zapytał "będziemy w końcu szczęśliwi?" a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 10:59
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
Ależ oczywiście, że będziecie! Wszystkie wiedźmy świata mieszają w kociołkach w tejże intencji!
Blondik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobrze wiecie, że pozytywny test to nie wszystko. Nie myślę negatywnie, ale nie cieszę się też jakoś strasznie. Wolę się ucieszyć niż rozczarować Poprzednio zaczęłam się cieszyć dopiero w 2 trymestrze. W mojej głowie to takie zdroworozsądkowe
Wiedźmy lubią takie klimaty to Wam opowiem. Cała poprzednią ciąże nagminnie śniło mi się, że błąkam się po cmentarzu. I nie uwierzycie co dziś mi się śniło... Tylko dziwny był ten cmentarz, bo jakaś impreza na nim byłaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 11:15
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Marzu, lęk robi w głowie swoje. Ja sie przynajmniej raz w tygodniu budzę z płaczem, bo śnią mi sie rzeczy o których boję się mówić głośno. To co piekli się w myślach to strach, żaden scenariusz. Uszy w górę!
-
nick nieaktualnyNo moje wiedźmy rozpalily ognisko na łące i czarowaly z winem i policja przybyła. Widziałaś poprostu czary naszych siostr: -)
Ja tez staram się na chłodno podchodzić. Ale mimo wszystko już planuje w głowie. Cieszę się ze niewiele osób wie .
Marzu dobrze musi byc. Brzuchy nam będą rosły w podobnym tempie
-
nick nieaktualnyKrzys z innymi dziecmi robil impreze z okazji narodzin swojego rodzenstwa bo teraz bedzie dobrze. A ile aniolkow bedzie czuwac nad nim (nie wiem czemu ale od poczatku mam wrazenie ze bedzie to chlopak)
Ja wiem ze z dystansem trzeba do tego podchodzic ale musisz choc troszke pozytywnych mysli i radosci przesylac swojemu malemu dziedzicowi ktory tam juz siedzi -
nick nieaktualnyMarzu. Ja Ciebie rozumiem, sama chyba nigdy juz nie oszaleje z radości po pozytywnym teście ciążowym, w ogóle w głowie roi mi się pomyśl ze powiadomimy wszystkich dopiero w 3 trymestrze jeśli kiedykolwiek się uda. Łącznie z rodziną.
Nie mam sily nawet mówić jak stelaża mama zareagowała na wieść o poronieniu - nie wiedziała ze się staramy ale jak trafiłam do szpitala to stelaż sie wygadał. Czego teraz oboje żałujemy, nikogo nasza krzywda nie obchodzi, więc aby nie zapeszyć będziemy czekać z dobrymi wieściami ile się da.
Ale musisz sie jakos uspokoić, myśleć pozytywnie, to jest nowe, calkiem inne dziecko. Mam nadzieje ze masz dobra opiekę lekarską i będziesz dużo spokojniejsza przy częstszych wizytach niż normalnie. Buziaki -
Ciri ją też wyczuwam chłopaka no i impreza na cmentarzu to wg mnie dobry znak.
Marzu wiem, że ciężko jest się cieszyć zwłaszcza tak wcześnie. Ale czary doprawiamy z moja Hanka i trzymamy kciuki, wysyłamy Ci pozytywne wibracje i wiemy, że będzie teraz dobrze, bardzo dobrze :*Robimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualny