Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moje odpuszczanie też się na nic nie zdaje, niestety. Choć nie wiem czy kiedyś odpuściłam tak na 100%... Mimo wszystkiego co się dzieje wkoło, zawsze znajdzie się jakiś neuron który zdąży pomyśleć "a może?". A potem już idzie lawina
Aktualnie biorę się za wino. Przez ostatnie takie praktyki wyczyściłam zapasy z win czerwonych, zostały białe. Na endo nieszczególnie, ale na nastrój działają równie dobrze.marysiaanna2609, kattalinna lubią tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
Drogie Bravo! Po dużej porcji frytek, popijanych piwem rzuciłam się na orzeszki ziemne solone. Pochłonęłam pół puszki, zapijam drinkiem z soku pomarańczowego z wódką figową. Teraz mnie mdli. Czy to cionsza?
Zawsze oddana kattalinna na urlopieMalibu, marzusiax, myshka84, ciri22 lubią tę wiadomość
-
Impresja wrote:Basik, Widźma, Katarzyna, Zuu, a właściwie, ile Wy się starałyście, zanim pyknęło?
Impra na początku było standardowo bez antyków. Jakoś nie wyszło. W marcu 2014 podjęliśmy decyzję, że warto iść do lekarza i zacząć kontrolować swoje ciało. 3 cykle nic się nie działo. Później 4 cykle na of i udało się na wakacjach. W 11tc miałam zabieg. W 4cpp udało się w końcu zajść w zdrową ciążę.
Reasumując niby 11 cykli, ale z przerwą na poronienie + czas kiedy żyłam w błogiej nieświadomości i słowo endometrium kojarzyło mi się z biologią w liceum a nie z czymś co mam hodować i zalewać winem -
kattalinna wrote:Drogie Bravo! Po dużej porcji frytek, popijanych piwem rzuciłam się na orzeszki ziemne solone. Pochłonęłam pół puszki, zapijam drinkiem z soku pomarańczowego z wódką figową. Teraz mnie mdli. Czy to cionsza?
Zawsze oddana kattalinna na urlopie
Nie, to cug* do wódki :p
*po śląsku pociągemaj, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Cytrynka_ wrote:Poparzylam palec para wodna... Wsadzilam w letnia wode, natluscilam i nadal piecze. Jakies domowe sposoby?
Polecam posmarować musztardą. Wyczytałam w jakimś poradniku domowym, czy coś Jeśli świeże oparzenie - najpierw oczywiście zimna woda/okładanie lodem, a później musztarda. Musztardę można nawet po kilku dniach zastosować - jeśli nadal piecze,swędzi lub zapowiada się blizna. Koleżanka z pracy poparzyła się w piątek, w poniedziałek posmarowałam musztardą (już mocno nie bolało, raczej swędziało i czerwony placek) - wyśmiała mnie, a po pół godz. przeprosiła bo podziałało. Blizny nie ma. Nie ma znaczenia gatunek musztardy, chociaż z francuską nie próbowałam
Przy pierwszym razie w domu miałam rosyjską - myślałam, że jak to?! Na ranę ostre przyprawy?! Aaaaleeee ulgaaa
Miłego wieczoruemaj, kattalinna lubią tę wiadomość
-
emaj wrote:Marz alko jest przeciwwskazane przy bromku, bo moze nasilać negatywne skutki. Ja bardzo dobrze znoszę dziada;) i zastanawiam się czy po winku może mi grozić coś więcej niż objawy.
U mnie wszystko inaczej. Pierwsze badanie prolaktyny - 115 (serce zamarło. Na pewno guz mózgu-przysadki). Ginka nawet nie mrugnęła powieką, dała bronka. Po miesiącu badanie w innym labie - prolaktyna 0,13 przy normie takiej, jak w poprzednim labie: 5-25... I ostry ochrzan od ginki co to w ogóle za wynik?! Przecież tak nie można! Ja w szoku. Jakbym normalnie ją oszukała i sfałszowała wynik by wymusić ten cudowny lek.
edit: ginka na nfz, a badanie robione w 2013-2014...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 23:03
-
kattalinna wrote:Drogie Bravo! Po dużej porcji frytek, popijanych piwem rzuciłam się na orzeszki ziemne solone. Pochłonęłam pół puszki, zapijam drinkiem z soku pomarańczowego z wódką figową. Teraz mnie mdli. Czy to cionsza?
Zawsze oddana kattalinna na urlopie
A cionsze obwieścisz po powrocie z urlopu Widziałam, że ładne testy tu Wiedźmy pokazujecie -
emaj wrote:Malibu musztarda ma szeroki zakres zastosowań. Ja znam ją jako środek do uszczelniania chłodnic, ale na oparzenia to dla mnie nowość. Nie omieszkam zastosować przy najbliższej okazji
-
Malibu wrote:Od razu widać, że urlop udany
A cionsze obwieścisz po powrocie z urlopu Widziałam, że ładne testy tu Wiedźmy pokazujecie
Jako, że się mój cug wydał, Wasze zdrowie! O nie! Szklanka pusta
Edit: Szklanka pełna, mąż czuwa zatem zdrówko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 23:26
Impresja, ciri22 lubią tę wiadomość
-
kattalinna wrote:E tam, urlop tylko rekreacyjny, nie prokreacyjny. Także trenujemy na przyszłą owulację i czekamy na Ridża
Jako, że się mój cug wydał, Wasze zdrowie! O nie! Szklanka pusta
Edit: Szklanka pełna, mąż czuwa zatem zdrówko!
Zdrówko!
Dobrej nocy Wiedźmuchy