Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Impresja wrote:Moje witaminy prenatalne maja 200mg DHA. Powinnam więcej?
Na pewno w trzecim trymestrze minimum 500 mg na dobę, jeśli jesz mało ryb. W drugim też zaszkodzi. Ja brałam od drugiego albo i wcześniej. Dalej biorę.
Impresja lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyListeria ginie w 40 albo 50 stopniach, z tego co słyszałam
Pieczone/gotowane ryby spokojnie w rozsądnych ilościach. To samo z pasteryzowanymi serami.
Ja dziś wsunęłam kawałek łososia, a na fotę to mnie ogólnie w ciąży bierze... Taka np. pizza z fetą, ananasem i brzoskwinią
Moje też chyba mają 200 albo 300 tych DHA. Czasem piszą, żeby 600 brać, ale też bez przesady
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 16:42
Impresja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDagn, listerioza swoją drogą. Tutaj akurat o rtęć im chodzi. Znalazłam listę najlepszych targów rybnych w okolicy i pewnie się wybiorę w poszukiwaniu czegoś albo lokalnego, albo może atlantyckiego. Wszędzie ryby z Chin, cholera jasna. Na liście produktów dopuszczonych w małej ilości mam krewetki, kraby, homary - chyba czas się przerzucić

A feta ze względu na niepasteryzowane mleko. Plus inne sery miękkie, ale akurat innych nie jadam
Zapach jajek mnie odrzuca, na mięso i wędliny nie mam ochoty w ogóle. Będę jechać na warzywach i owocach chyba
A to też syf pełen metali ciężkich
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJedyna jaką jadam, bułgarska w jednym z polskich sklepów, jest na wagę, więc nie liczę, że się szczegółów dowiem. Te paczkowane da się kupić pasteryzowane. Tutaj część skorupiaków dozwolona, ale dobrze dogotowana/dopieczona, nie żadne tam sushi

Przeraża mnie, kiedy za korzeń pietruszki płacę 3x więcej niż za drób. Mniej więcej tyle, co za wołowinę. Strach pomyśleć, co w środku
Na próbę kupiłam kurczaka od Amiszów - maleńki jak przepiórka, smakował całkiem fajnie
W ogóle te amiszowe produkty całkiem smaczne są
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dagn_ wrote:Co kraj to obyczaj widocznie
u nas mówią ryby tak, byle nie jakaś faszerowana hormonami panga, natomiast skorupiaki pod żadnym pozorem nie 
A feta nie jest pasteryzowana? Choćby taka pseudo, wiesz, "ser sałatkowy"
A patrz, skorupiaków nikt mi nie zabraniał. Tylko miały być dobrze dogotowane i świeże


-
nick nieaktualnyWydaje mi się, że bardziej biorę pod uwagę niewiedzę społeczeństwa. Łatwiej jest ograniczyć ogólne spożycie konkretnych ryb niż skłonić osobę, która nie interesuje się żywieniem, żeby sprawdzała dogłąbnie miejsca pochodzenia i składy produktów. W USA nie ma generalnie samego kiepskiego jedzenia, ale jest ogromny misz-masz ze wszystkich stron świata, a na dokładkę polityka ograniczania informacji na etykiecie. Znajdziesz, co chcesz, tylko musisz szukać. A 90% ludzi nie chce się tego robićkattalinna wrote:Może z tymi rybami to kwestia ich pochodzenia? Że w USA wiedzą, że mają syf, więc zabraniają

Brakuje mi dobrej jakości małych ryb, nieprzerośniętego drobiu, wędzonych produków i warzyw, które pachną i smakują
Ale to niestety wszędzie idzie w takim kierunku
-
Impra a Amisze to nie Ci co wszystko maja takie eko itp? Cos mi sie kojarzy ze oni tak "naturalnie" zyja.
Ja pachnace, smaczne owoce i warzywa znajduje w polskim sklepie. Tym w ktorym pracuje. Inne sklepy maja dostawy z tutejszych hurtowni. I widać ze np pomidor jest podobny do tego z Tesco. Bez zapachu i smaku. Tylko cena większa. -
nick nieaktualnyAmisze pochodzą z Europy, ale obecnie ich największe skupisko jest w USA. Najwięcej jest ich zdaje się w Pensylwanii, ale sporo w Indianie i Iowa też, a one graniczą z Illinois. To są protestanci z korzeni, czyli też chrześcijanie. Często na ulicach, oprócz Amiszów, widzę też Mennonitów - ich obyczaje nieco się różnią. Z racji tego, że Amisze w bardzo ograniczonym zakresie tolerują zdobycze techniki, ich rolnictwo przypomina to klasyczne, jak za naszych pradziadków. Jajka, masło, drób są o wiele lepszej jakości niż te z przemysłowej produkcji. Wiadomo, cena też jest inna

Kojarzę, że w Pl chyba też żyje jedna taka rodzina
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 23:17





