Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Matleena wrote:A ja wywalę ni z gruszki ni z pietruszki. Może mi ktoś powiedzieć jak ta laska co o occie pisała usunęła swój post? Bo ja nie umiem
Edytujesz post. I masz tam opcję usunięcia całkowitego.Matleena lubi tę wiadomość
-
Ovu przeprowadzało z miesiąc temu ankietę i zaczyna dodawać nowe funkcjonalności
Można całkowicie usunąć post, flagietka wyświetlająca temkę na wykresie jest zielona a nie biała - tyle zauważyłam do tej pory... Może wkrótce pojawi się funkcja moderatora na forum... aż drżę na samą myśl o tym
Edit: Miałam Wam napisać o seansie kinowym. Wczoraj byliśmy na "Body/Ciało". Film z fajnymi aktorami, kino niszowe, dla ludzi myślących. Jak ktoś lubi takie filmy, to polecam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 12:30
zwei_kresken lubi tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Dzisiaj wypytongowaliśmy Ridża- tak nam się przynajmniej wydawało. A teraz znowu nic
Nawet porannego plamienia już nie ma. Co za dziad! Za karę wrzucę jego najgorszy Outfit Of The Day!
A masz, parszywy brzoskwiniowo- tunikowy haluksiarzu! Ty Ziemowicie z Dzikiego Zachodu!
btw a ja to w ogóle jestem jakaś inna bo nie trzepie tych testów co miesiąc tylko jak mi się Ridżu będzie spóźnial bo szkoda mi czasu i sianka. Jak do tej pory moim naturalnym testem ciążowym jest Ridżu który sprawdza się idealniewięc dla mnie wątki typu "co to? " to już totalnie jakiś kosmos i abstrakcja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 12:38
-
Hej dziewczyny
No nie nadążam za Wami... po prostu nie nadążam
Zwei_kresken widzę że czekamy na zw. Ridża... Mam nadzieję, że u mnie nie przyjdzie...
Robiłam wczoraj test z rana i widze tam bladziusieńką, bladziusienieczką kreskę
Powtórzę za parę dni.
Ale dobre info jest takie, że tem na jednym poziomie. To chyba dobrze c'nie??
Któraś z Was malowała kuchnię. Brawo. My z Mężem za niedługo zaczynamy wykańczanie nowego nowego mieszkaniajuż się doczekać nie mogę
Ja też chciałam mojemu Małżonkowi zapodać jakieś witaminki, ale zapomniałam.
Sama biorę symnatal pro baby.
Ja mam samotną posiadówkę. Mąż na turnieju karcianym. Zrobiłam już i przegryza się sos tzatziki na obiad. Spakowałam suknię ślubną do wysyłki, bo udało mi się ją sprzedać.
Miałam sprzatać - lubię to robić w niedzieleale coś mi się nie chce.
pozdrawiam Was wszystkie
Blondik lubi tę wiadomość
-
Kurde, zapomniałam o mojej sukni ślubnej- boję się zajrzeć jaki ma kolor, bo byla namaczana w morzu buhahahahahaha. Może na wiosnę ją wyczyszczę. Jest piękna i prosta. Może jeszcze komuś posłuży. Ja też kupiłam ją używaną.
Mar, ja co miesiąc szczam na testy owulacyjne. Na ciążowy sikałam dwa razy w życiuTrzeci raz mi się nie chce, pójdę oddać krew w poniedziałek- może poziom progesteronu da mi i lekarzowi coś do myślenia. Bo Ridż powinien już być u mnie czysto teoretycznie.
-
Zwei akurat w Twoim wypadku robienie testów rozumiem bo w końcu nie znasz terminu spodziewanego Ridża
też bym pewnie szczala w takiej sytuacji. Kurcze tak siedzieć w takim zawieszeniu to można rzeczywiście cholery dostać. Powinnaś założyć swój prywatny wątek w stylu "co to" :p
lauda., zwei_kresken lubią tę wiadomość
-
mar wrote:Zwei akurat w Twoim wypadku robienie testów rozumiem bo w końcu nie znasz terminu spodziewanego Ridża
też bym pewnie szczala w takiej sytuacji. Kurcze tak siedzieć w takim zawieszeniu to można rzeczywiście cholery dostać. Powinnaś założyć swój prywatny wątek w stylu "co to" :p
Nie założę, bo jeszcze przeczytam, że zagnieżdżają mi się czworaczki- jeden po drugim.
Obcy 8.
-
Zwei, ten Ridżu... Fuuuuuuuuuuuuuuuj! Wyretuszowali mu i przypudrowali gębę, ale o szyi chyba zapomnieli... Błeeee
Jaram się!Kuchnia wyszorowana jak nigdy (pierwszy raz szorowałam podłogę na kolanach - żeby doczyścić resztki fugi - mąż był zafascynowany tym widokiem). Dodatkowe mebelki, których nam bardzo brakowało, przyjechały kilka godzin temu. Wtargaliśmy je do mieszkania i wieczorem mężu je poskręca. Ale będę mieć fajną kuchnię!
wychodzić z niej nie będę
Co prawda żadne luksusy, ani nic, robione po kosztach, ale i tak jest strasznie fajnie
Tez kupowalam używaną suknię ślubną - zupełnie nie widziałam sensu wydawania ciężkich pieniędzy na coś, co raz założęWięc kupiłam za grosze, a jest ślicznaaaa, kocham ją
Nie wiem, czy opłaca się ją w ogóle wystawiać na sprzedaż. Leży sobie gdzieś zwinięta, dopóki nie wymyślę, co z nią zrobić.
-
Ja sukienke sobie szyłam, zwykłą prostą bez żadnych u dziwnień bo takie podobają mi się najbardziej. Poza tym do ślubu szłam w piątym miesiącu ciąży i sukienka była też szyta pod dyktando mojego rosnącego brzuszka
Sprzedawać nie mam zamiaru bo ja strasznie sentymentalna jestem i to moja pamiątka
-
A pochwalę się Wam
Od 23.02 do dziś zeszło mi 16 cm na obwodach!
I to głównie z brzucha i talii. Ku mej radości, cycki na razie zostały oszczędzone
Oby tak dalejA dzisiaj cheat day, żrę słodycze i kaszankę! Niechybnie umrę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 15:07
Basik122, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
Zuzzi super!
Ja zamówiłam dzis smycz do biegania z psem i jak przyjdzie zaczynamy z psiakiem treningMaczek lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Basik122 wrote:Mnie to chyba przybywa
Ciebie to nawet powinno przybywać
Ale ja nie jestem zaciążona, za to jestem w zaawansowanej ciąży spożywczej
To byłby jakiś 11. miesiąc tak na oko
I właśnie ruszyłam tyłek i coś z tym robię
Yousee - działaj, działaj!
-
zuzzi wrote:Ciebie to nawet powinno przybywać
Ale ja nie jestem zaciążona, za to jestem w zaawansowanej ciąży spożywczej
To byłby jakiś 11. miesiąc tak na oko
I właśnie ruszyłam tyłek i coś z tym robię
Yousee - działaj, działaj!alekiedyś się ich pozbędę.
-
Ja jestem strasznie głodna dzisiaj. Ridżu żąda wyżerki. A byłam taka dumna z moich straconych kg, a czuje że wracają
A w temacie sukni ja swoją kupiłam i juz 8 rok leży gdzieś w domu. Próbowałam sprzedać ale nie jakoś intensywnie i chyba zostanie juz ze mną
Ma być ładna pogoda w tym tygodniu muszę zacząć ogarniać ogródek i sadzić warzywka w szklarni, mam roszponke brokuły rzodkiewke szczypiorek pomidory i ogoryMaczek, anja83 lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba