X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    EDIT: Twoj wykres to taki bardziej... Groszkowy....
    Taaaa mój małż wie ze cykle mam 30-33 dniowe i od 3 dni pyta mnie rano"dostałaś?"
    A jako ze jestem na sali teraz, bo w weekendy pracuje jako kelnerka w domu przyjęć i aktualnie szykuje salę na wesele i przy tym się zawsze nanosze talerzy to mój szanowny małżonek kazał mi nie nosić po dużej ilości na raz, a mamy zastawe ciężka i jeden talerz z pół kg waży więc "mam się oszczędzać" o tak o to mnie przygotowuje na ewentualnego fasola ;D

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba straciłam mój Luz W Dupie :( odkąd mi lekarz powiedział że przh endometriozie da się zajsc w ciążę tylko w momencie jajeczkowania bo moje wrogie środowisko zabija plemniory po kilku godzinach to straciłam mój luz w dupie :( jak tu się wstrzelić w to pieprzone jajeczkowanie!:( seks przestał być przyjemnością tylko jakąś pieprzoną wyliczanką!!!!:(

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:
    Taaaa mój małż wie ze cykle mam 30-33 dniowe i od 3 dni pyta mnie rano"dostałaś?"
    A jako ze jestem na sali teraz, bo w weekendy pracuje jako kelnerka w domu przyjęć i aktualnie szykuje salę na wesele i przy tym się zawsze nanosze talerzy to mój szanowny małżonek kazał mi nie nosić po dużej ilości na raz, a mamy zastawe ciężka i jeden talerz z pół kg waży więc "mam się oszczędzać" o tak o to mnie przygotowuje na ewentualnego fasola ;D

    Ej no, o potomka trza dbac:)


    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 00:40

    lauda., Maialen, zwei_kresken lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena w 7tc powinno być widać serduszko, ale jeszcze nie musi, nie piszę to by gasić entuzjazm - broń Boże. Nie chciałabym tylko byś przeżyła zawód :*

    Z tego co wiem herbatę można. Moja gin uważa, że wszystko jest dla ludzi, byle w rozsądnych ilościach.

    Jedynie co wspominała, żeby nie nadużywać zielonej herbaty. Ostatnio w domu brakło czarnej i zrobiłam jedną z róży, a drugą zieloną z opuncją. Pytam się męża, którą do śniadania chce. Mimo że nie cierpi zielonej, powiedział mi tylko, że zielonej nie mogę i on ją wypije ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena korzystaj póki twój chłop tak szaleje, połoz się dziewczyno i chillout, niech się ojciec dziecka wszystkim zajmuje ty musisz przede wszystkim odpoczywać nie? ;)

    Maczek lubi tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa ja jestem jak mój małżonek się będzie zachowywał :) i w ogóle jak zareaguje... znam go tyle lat i większość reakcji jestem w stanie przewidzieć a tej nawet wyobrazić sobie nie umiem.

    Mar rozumiem Cię doskonale kochana :) I najgorszym co teraz chcesz usłyszeć to moje ulubione powiedzenie starej cioci "Musicie wyluzować i wtedy się uda" ;/ ale moja droga pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i powiem Ci tak jedyne co możesz zrobić to przeżyć zajebisty seks dzisiejszego wieczoru z ukochanym mężem :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż na początku ciąży, w czasie największego lenia, jak tylko spałam, powiedział mi że się obijam i nie jestem chora, bo nagle zobaczył ile ja w domu robię. Mimo zmęczenia zmuszałam się, żeby cokolwiek robić. Potem zaczęłam plamić. Przepraszał mnie, kajał się i od tego czasu jak nie chcę nie muszę robić nic ;p Choć nie ukrywam, że czasami ta bezczynność też mnie męczy.

    Maialen, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleenaa, super, obejrzysz serducho - to jiesamowite, no a mauz dba o swojego pierworodnego lub pierworodna;)

    Wiesiolek mowisz, moze zakupie...chociaz dla mojego cyklu to za pozno, chociaz obsmarkalas Moj wykres, wiec who knows...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka też chcesz trochę wirtualnego bagna z islandzkiego wodospadu na cito?

    Summerka lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    Ja chyba straciłam mój Luz W Dupie :( odkąd mi lekarz powiedział że przh endometriozie da się zajsc w ciążę tylko w momencie jajeczkowania bo moje wrogie środowisko zabija plemniory po kilku godzinach to straciłam mój luz w dupie :( jak tu się wstrzelić w to pieprzone jajeczkowanie!:( seks przestał być przyjemnością tylko jakąś pieprzoną wyliczanką!!!!:(
    Mar nie lam sie. Ja nie mialam w ogole sluzu plodnego w tym cyklu i sie stroche zmartwilam, bo obstawiam, ze owulka byla we wtorek, a u nas bzykanie bylo w pon wieczorem, bo we wtorek byl zmeczony moj men, wiec podejrzewam, ze tez mogly nie dotrwac do owulki. Kiedys musimy sie wstrzelic :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 14:18

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Summerka też chcesz trochę wirtualnego bagna z islandzkiego wodospadu na cito?

    No ba, tylko napraawde na cito, na wtorek musi byc;) a w ogole jak z Islandii, to juz makrela jesc nie musze...tylko czym ja pipkr zatkam?.

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To musicie do publicznego WC iść. Wygrało ono bowiem plebiscyt na miejsce najbardziej sprzyjające zapłodnieniom :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie tasiemiec, bo Was nadrabiam...
    agatekgagatek wrote:
    czyli ACC Optima poprawia bagno?? człowiek uczy się przez całe życie. jak to dawkować?
    Emilianka- ja robię muffiny z czerwojen fasoli. cynamonowe lub kakaowe. PYYYYCHA! :)
    Ja kiedyś ważyłam 47 kg i to nie przez chorobę tylko z własnej głupoty

    Mi lekarz kazał brać to ACC 600 mg, raz dziennie, rano, od 11. dnia cyklu do "po owulacji". Choć jak ktoś ma krótsze cykle, to może trzeba zacząć wcześniej.

    Daaaaaaj przepis na muffinki z fasoli!


    Matleena, niedrogo.

    Summerka, nie podrażnia Cię ten żel? Durexy nie mają czegoś plemnikobójczego w składzie? :P Ja mam taki neutralny żelik apteczny. A ta w ogóle to na 100% jesteś w cionży pzecież. Dziecko po urodzeniu będzie pachniało wanilią :P

    Emilanka, trzeba mieć termometr o jak najmniejszym deklarowanym błędzie pomiaru i wahaniami w granicach tego błędu rzeczywiście mało się przejmować.

    Mar, może mężu się zestresował tym, że to jajco tam tak czeka i koniecznie trzeba stanąć na wysokości zadania... Jak miałam monitoring, to tez mieliśmy problem. Co prawda nie z brakiem finiszu, ale ogółem z chęciami - jak było wiadomo, że "dzisiaj trzeba, bo trzeba", to jakoś nijak nie szło i nie było fajnie :/ Potulaj męża, pogłaskaj, nie zmuszaj, nie ciśnij na zapładnianie jajca ;) Przecież nawet jak Ci ten cykl teraz przeleci niezaplodniony, to najwyżej potem spróbujesz z podhodowanym lepszym bagnem albo dasz się zgwałcić strzykawką...


    Shibuya, próbowałaś pić napar ze świeżego imbiru? Mi zawsze pomaga. Obrać korzonek, w plasterki, zalać wrzątkiem. Możesz sobie pomieszać z miodem i sokiem z cytryny. Przy okazji na mdłości Ci pomoże ;)

    Lauda, też umiem niańczyć, przewijać, ratować z kolki, karmić łyżeczką do rozdartego dzioba, przebierać, usypiać i wychowywać - nie ma to jak duuuużo mlodsze rodzeństwo, którym się od początku zajmujesz w wymiarze full-serwis :D


    Yousee, a może Ty po prostu potrzebujesz odreagować? W końcu miałaś ostatnio mnóstwo stresu - sam zabieg jest stresujący, a jeszcze z myślą, że może się na nim okazać, że nigdy nic z tego nie będzie musiał być stresujący kilka razy bardziej. Może jeszcze nie zszedł z Ciebie ten cały stres i dlatego z chęciami na


    EDIT: Aaaa... a tak w ogole to dostałam wyniki cytologii na maila od mojego doktorka i wychodzi na to, że szyjka ładna, piękna, bez zagrożeń raczyskiem, ale dookoła panoszą się niecne, ibiszowate Candida! To tłumaczyłoby częstotliwość odwiedzin Ibisza u mnie :/ Muszę doktorkowi odpisać i zapytać, co dalej z tym fantem zrobić.

    Także tego... złe grzyby!

    new-super-mario-bros-20060313032403435_640w.jpg


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 14:42

    Shibuya lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzzi, kurde, musisz tego Ibisza przegnac, niech juz sie tak nie usmiecha, bo mu twarz peknie...grunt, ze cyto dobrze.

    Chcialam looknac na sklad durexa, a tu zaklejony kodem kreskowym z marketu - sprytnie, bardzo sprytnie...

    Emi, to co z ym bagienkiem dla mnie...

    Wanilia, jak w slepie Kazara....cha cha.... No tak, majac taka matke...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzzi tylko pilnuj się, żeby do lekarza nie napisać "Panie Doktorku, czyli przez te Candida tak często odwiedza mnie Ibisz?" Może nie skumać ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie przejmuję tymi wahaniami bo skok i tak uznaje się od 0.2. Muszę sprawdzić jaką granicę błędu ma mój super wybajerzony ovulacyjny termometr.

    A właśnie ja też chcę przepis na muffiny z fasoli :P

    Zuz miałam problemy 10 lat temu (przez tego gronkowca o którym wspominałam) z candidiami i walczyłam z nimi baaardzo długo ;/ tylko że ja miałam w prze całym organizmie 5x podwyższoną normę ;/ normalnie w szamponach przeciwłupieżowych kazali mi się kąpać, zero ale to absolutnie zero cukru, a na jogurty to z 8 lat patrzeć nie mogłam ;/

    Sumerka - No wysłałam, kochana nie doszło jeszcze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 15:02

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Zuzzi tylko pilnuj się, żeby do lekarza nie napisać "Panie Doktorku, czyli przez te Candida tak często odwiedza mnie Ibisz?" Może nie skumać ;p

    Hahahaha :D

    Nie... napisałam ładnie, grzecznie i używając takiego kwiecistego, pseudoprofesjonalnego języka, wskazującego na to, że wszystko pieknie rozumiem i się orientuję - dokładnie tak, jak doktorek lubi :D

    EDIT: Emilanka, wspołczuję. Cukier, cukier to złooooo... Czekam na mój ksylitol i stewię, to będzie ostateczny cios w pozbycie się tych resztek cukru, ktore jeszcze jem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 15:06

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O wlasnie doszlo, az chlupnelo;) - dziekowac, teraz to plemniory jak na bobslejach poplyna...

    Apropos wahan, bo u mnie 0,2 stopnia to normalne wahanie i w zwiazku z tym zastanawiam sie jak zaobserwowac spadek orzed owu??

    Zwlaszcza, ze moj komputer cyklu dla bezpieczenstwa juz pokazuje faze plodna...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 15:05

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzzi, moze cos w tym jest. Ostatnio to dam stres. Co chwile cis nowego. Moj wykres na razie płaski... Podejrzewam że termometr szwankuje. Chyba czas na nowy.

    Maialen lubi tę wiadomość

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
‹‹ 395 396 397 398 399 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ