X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 17 maja 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie Wiedźmuszki, ja już sobie popłakałam i po prostu wiecej mi się nie chce :)
    I wiem, że zaliczę jeszcze 2 duże ryki w tym tygodniu, w końcu jestem Rybą...

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 17 maja 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadła bym sobie tako rybkę na morzem. Może uda mi się małża wyciągnąć na urlop nad morze:-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 17 maja 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei restart i do boju :) ja płaczę minimum dwa razy w miesiącu w ramach zdrowego restartu raz jak mi spada temp a drugi jak Ridżosław przybywa... Wtedy niezbędny jest rękaw męża - gorzej będzie w czerwcu w Polsce jak go nie będzie obok a Ridż jednak mnie nawiedzi ale cóż "Cycki w górę i JU KEN DENS"

    A ja jadę w tym roku z mężem na gofry nad morze :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei nie zlosc sie ze jeszcze dorzuce swoje 3 grosze,obiecuje ze nie bede juz drazyc tematu ale chce Ci to napisac z dobrego serca :) przemysl czy Malzowi nie powiedziec. To WASZ Pryszniclaw i moze Twoj Malz tez chcialby jakos przezyc z nim ten czas po prostu. Mnie sie wydaje ze jemu i Pryszniclawowi to sie nalezy. Ale nie znam Twojego Malza i wierze zne Ty najlepiej wiesz co robic
    . Przemysl :) na pewno to nie bedzie oznaka slabosci z Twojej strony :) nie chce zebys czegos zalowala bo bardzo fajna babka z Ciebie :D

    Blondik, Maczek lubią tę wiadomość

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 17 maja 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:

    Powiedzcie wiedźmy co myślicie, bo ja o to dziś kiedy bliżej mi do Ridża niż do Alexis zaobserwowałam ładny rozciągliwy śluz któraś z Was miewa tak przed Ridżem?


    Ja tak miewam tuż przed Ridżem, dwa dni przed i nawet w połowie fazy lutealnej. Podobno to częste i normalne i na pewno nie jest specyficznym objawem ciąży.

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 17 maja 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja znam bardzo dobrze mojego Małża i to jest człowiek, który spala się na analizowaniu "co by było gdyby". Ja bym się pochorowała, gdyby mi wyskoczył za 2 lata i powiedział: "ech, Prysznicław już by jeździł na rowerku" , a wcześniej dumał czy mógł coś zrobić, żeby się utrzymał, na przyklad może jadł za mało warzyw, albo za dużo pracował, bo gdyby mniej pracował to może plemnior byłby silniejszy i Prysznicław trzymałby się bardziej kurczowo. Więc ja to trochę dla własnego zdrowia psychicznego robię. Mój Małż jest strategiem i analitykiem, nie umie się trzymać bieżących wydarzeń, tylko wraca do minionych i analizuje, wybiega w przyszłość i planuje. Przy takim przeżyciu miałabym rozdrapywane rany co chwilę i on też, więc trwać będę przy informowaniu go o ciąży jak już zobaczę serduszko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2015, 22:52

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 17 maja 2015, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytając Zwei to co napisałaś o swoim małżu powiem tylko: nie mów mu. Mój działa odwrotnie czyli zapomina i nie wraca do tematu, więc jemu nie bałabym się przekazać nowin, nawet tych złych. W Twoim przypadku pierdolca byś dostała :p

    zwei_kresken, Vuko, gusiek85, Maczek lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Wiedzmy. Cos kiepskawo sie czuje, rano zalal mnie wodnisty, brazowawy sluz i tak mnie czasami jakby drapka cos w podbrzuszu. Powinnam lezec w domu, a musze isc do roboty,bo wiem,ze nikt mnie nie zastapi :-( byle do jutrzejszej wizyty

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Czytając Zwei to co napisałaś o swoim małżu powiem tylko: nie mów mu. Mój działa odwrotnie czyli zapomina i nie wraca do tematu, więc jemu nie bałabym się przekazać nowin, nawet tych złych. W Twoim przypadku pierdolca byś dostała :p
    No, a on razem z Toba.

    Vuko, trzymaj sie. Kurde, wiem ze haslo ze zawsze mozesz przeciez isc na l4 to niestety czesto teoria... Mnie raz probowali sciagnac pod koniec l4, no jakas paranoja.

  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nas jest trzy na sklepie, a kuzwa, jak przyjdzie co do czego, to zadna mnie nie zmieni,choc znaja sytuacje! A ja nie chce pozniej sobie niczego wyrzucac

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 18 maja 2015, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko, napewno bedzie dobrze nie przemęczaj się, niedzwigaj i niestresuj. Jakoś dotrzymasz :-D A pierwsze spotkanie z fasolką wszystko ci wynagrodzi:-D

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz pierwsze bylo z fasolkowym pecherzykiem 2tyg temu :-P ale boje sie bo te plamienia sa,a ja zadnej lutki na to nie biore... Zwariuje do jutra

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 18 maja 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko, bedzie dobrze. Ale jak jutro masz lekarza to spytaj o możliwość L4. Fasol najważniejszy.
    Ja juz w pracy, a wczoraj niestety pobalowalam z koleżanka (wyjeżdża do Anglii) i dzis cierpię :(

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee, tak zrobie. Zastanawiam sir czy po pracy pojechac do szpitala,ale ostatnia wizyte zle wspominam

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei, szanuję Twoją decyzję, ale uważam, że źle robisz. to tez jego dziecko, ma prawo wiedzieć i przeżyć to na swój sposób. poza tym lekarz ci w kartę wpisze poronienie smaoistne i na kolejnej karcie ciąży to tez będziesz miała wpisane... kiedyś "zatajenie" i tak wyjdzie pewnie na jaw i może mieć do Ciebie żal...
    Ty byś pewnie tez miała jakby przed Tobą to zataił. przemyśl to jeszcze.

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem tyle: jak moj M sie dowiedzial "po fakcie", tzn po ok 1,5mies,to byl wsciekly. Wiec moze rzecsywiscie warto to jeszcze przemyslec Zwei?

    Blondik lubi tę wiadomość

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraliście się w końcu razem, Zwei...poza tym takie wspominki, ze Prysznicoslaw teraz mógłby miec 2 czy 5 lat, z biegiem czasu takie wspomnienie będzie chyba bardziej "rozczulające" niż bolace..przynajmniej ja tak mam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 09:26

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik z jednej strony wpis "2 ciąża, 1 poród" czyli po poronieniu ułatwia np. przy zalatwianiu bezpłatnych badań, ale lekarz, który prowadzi ciążę nie musi o tym wiedzieć.

    Teoretycznie po łyżeczkowaniu i badaniu histo-pato wyskrobiny (bo tak to się brzydko nazywa) powinny być oddane matce w celu pochówku, a cała sytuacja zgłoszona do Urzędu Stanu Cywilnego, żeby wydać akt zgonu nienarodzonego dziecka - wg prawa.
    U mnie sprawa wyglądała tak, że roniłam w 10tc i nie było możliwości (po za badaniami typu Nifty - nierefundowanymi cena ok. 2500 zł) żeby poznać płeć. Musiałabym się zgłosić do USC, Ci nie wydaliby aktu, bo nie znałam płci. Następnie zgodnie z literą prawa powinnam udać się do sądu, ten ponownie do USC, żeby wydali na "płeć nieznana".

    Przed zabiegiem pielęgniarka pytała się o moje decyzję. Nie chciałam aktu zgonu, bo to po 1 przywołuje niepotrzebne niemiłe wspomnienia, a po 2 w USC pracowała moja chrzestna, nie musiała wiedzieć.
    Lekarka przyszła do mnie później, już "po" i powiedziała, że histo-pato zrobimy. Następnie szczątki są palone i chowane wraz z innymi, więc o to się mam nie martwić, a nikt nie będzie wiedział, że byłam w ciąży bo jak nie zgłoszę, to świat się nie zawali.

    Jak widać, między teorią a praktyką jest wielka dziura.

    Zwei zrobi tak, jak uważa za słuszne. Nie nam to oceniać.
    Wydaje mi się, że póki sama zainteresowana się nie wypowie uważam sprawę za zamkniętą. Teraz trzymamy kciuki, by wszystko "szybko poszło" i Zwei mogła zacząć 2 - ostatnią - serię mody na okres!

    Zwei <3

    Vuko, Vuko, gusiek85 lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lol Katarzyna, polubilam Twoj post dwa razy XD nie wiedIalam,ze to mozliwe...albo to moje alter ego yez go polubilo :-P

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 18 maja 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Ja zgłosiłam swą gotowość z racji nadmiaru czasu wolnego, a co :)
    Na moje oko nadajesz się na moderatora :) i to bardzo :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
‹‹ 531 532 533 534 535 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ