X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Metleena, kawal fasola juz :-P

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko w sumie głupio to zabrzmi ale cieszę się że trafiłaś do szpitala bo przynajmniej jesteś pod stałą opieką i już nikt Cię nie zmusi do pracy :) obyście szybko wyszli i na L4 migusiem :)

    Matleena - kawał dzidziola:)

    Mar jak tam bagno ruszyło się coś w tej kwestii? u mnie dziwnie wcześnie się zaczęła produkcja. Po za tym zastanawia mnie ten spadek dzisiejszy czyżby się organizm szykował do mega wczesnej książkowej owulacji? szok ...

    Vuko lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilianka, ktos musi miec owu wczesniej zeby Alexis zdazyla obskoczyc wszystkie :-P
    A jaka afera byla w pracy ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 18:24

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie myślę że to przez strajki na IS przyjdzie do mnie szybciej żeby zdążyć do Polandii do dziewczyn :P ale to byłby szok sezonu jakby Alexis przyszła do mnie 14 dc :P

    A w pracy niech się w dupska swe leniwe pocałują !!! o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 18:34

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No co, ksiazkowy cykl :-P

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak bez próśb i gróźb? No to zakrawałoby o cuda wianki :P Ale wiecie z islandzkim bagnem, mocą i siłą bijącą z wnętrza ziemi to wszystko jest w sumie możliwe :P

    Vuko lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 23:27

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to powiem Wam, że z mojego udrażniania na razie doopa :P Mam zrobić zwykłe HSG, które wskaże, że oba jajowody są niedrożne. Przy laparoskopii miałam niewielki wypływ kontrastu z jednego z jajowodów i to mnie dyskwalifikuje. No i nie miałam badań nasienia mojego. Ale oczywiście przy rejestracji nikt mi o tym nie powiedział :/
    Tak więc znów muszę czekać... Zrobiłam sobie tylko wycieczkę 350 km samochodem i nic to na razie nie wniosło. Chyba dołączę do Mar i odpuszczam sobie starania na czas wakacji.

    Emilanka ja już też mam ciągnące bagno. Alexis na wiosnę przyspieszyła z odwiedzinami :)

    Vuko lepiej dmuchać na zimne i poleżeć chwile dla dobra fasola ;)

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Cześć mam do was pytanie :) chodzi o metformine. Miałam wcześniej zanim zaczęłam ja brać robioną krzywą cukrową, która wyszła spoko i insulinowa, która wyszła tak:
    Insulina na czczo 12 (0,0-10,0)
    Po 60' - 60,3
    Po 120' - 71,0
    Dostałam Siofor 500 2x dziennie , lekarz powierza ,że to ze względu na pco aby ruszyć jajcory . W razie ciąży miałam ją odstawić. Mete odstawiłam i dzisiaj poszłam sobie zrobić glukoze na czczo do laboratorium i wyszła mi 103,39 przy normie do 99. No i moje pytanie brzmi jak to się stało ,że cukier nagle nie jest w normie ( wcześniej nie trzymałam diety i był w normie a teraz wykluczylam cukier z diety i takie coś ) , to przez metforminie mi się on zjebal?


    Meta moim zdaniem nie ma tu nic do rzeczy. W sensie- nie nazwałabym tego "winą" Gdy bierzesz metę, organizm staje się wrażliwszy na insulinę. Nawet małe dawki insuliny zbijają cukier bardzo ładnie. Więc podczas kuracji organizm musi tej insuliny uwalniać coraz mniej, żeby cukier był w normie, co oszczędza jajniki i pozwala na normalną owulację, bo jajniki nie są bombardowane przez ogromne ilości insuliny. Na chłopski rozum- gdy odstawiasz metę, a organizm już jest przyzwyczajony do uwalniania mniejszych dawek insuliny, cukier nie jest zbijany tak mocno. Więc jest wyższy. To pewnie się niedługo jakoś wyrówna,ciało sobie przypomni, jak mocno musiało wyrzucać insulinę, żeby zbić cukier. W sumie bez sensu odstawiać metę na czas ciąży, komórki były już do niej przyzwyczajone. Zarówno mój gin, jak i endo, powołując się na najnowsze badania, sugerowali mi pozostanie na mecie także w ciąży, od odstawiania metforminy po zajściu już się odchodzi, to jeden z najbezpieczniejszych i przewidywalnych dostępnych leków.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Meta moim zdaniem nie ma tu nic do rzeczy. W sensie- nie nazwałabym tego "winą" Gdy bierzesz metę, organizm staje się wrażliwszy na insulinę. Nawet małe dawki insuliny zbijają cukier bardzo ładnie. Więc podczas kuracji organizm musi tej insuliny uwalniać coraz mniej, żeby cukier był w normie, co oszczędza jajniki i pozwala na normalną owulację, bo jajniki nie są bombardowane przez ogromne ilości insuliny. Na chłopski rozum- gdy odstawiasz metę, a organizm już jest przyzwyczajony do uwalniania mniejszych dawek insuliny, cukier nie jest zbijany tak mocno. Więc jest wyższy. To pewnie się niedługo jakoś wyrówna,ciało sobie przypomni, jak mocno musiało wyrzucać insulinę, żeby zbić cukier. W sumie bez sensu odstawiać metę na czas ciąży, komórki były już do niej przyzwyczajone. Zarówno mój gin, jak i endo, powołując się na najnowsze badania, sugerowali mi pozostanie na mecie także w ciąży, od odstawiania metforminy po zajściu już się odchodzi, to jeden z najbezpieczniejszych i przewidywalnych dostępnych leków.
    Dziękuję za odpowiedź :* czyli radzilabys ją znowu brać? Ale mam mętlik w głowie :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva no to juz szczyt,teraz sie zorientowali?? Dawaj namiary na nich z moim aktualnym pms rozgonie towarzystwo! :P

    a Vuko a ile Ty chcialas serducha na nfz sluchac?! Kazda sekunda wiecej to premia mniej dla urzedasa, nie przesadzaj juz! :P

    Vuko lubi tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva mi się nie ciągnie jeszcze ale jest dużo prawie przezroczystego wodnistego, więc jest chyba dobrze. Jest dużo dobrej bazy do tego żeby kisielowiało :D przynajmniej sobie tak wmawiam :P
    A co do zabiegu to pozostawię to bez komentarza - albo nie powiem coś od siebie - banda idiotów

    Morwa - mi właśnie dlatego doktor mówił żeby nie odstawiać na początku ciąży mety, przynajmniej do końca I trymestru.

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gusiek85 wrote:
    stare gusla mowia ze jak sie maca brzuszek ciezarnej to tez sie zachodzi, to ja se ekran pomacam :P noo Blondik jak sie przypatrzyc to widac :P super :D

    Ja też już pomacalam :-D Blondik pięknie rosniecie!!!!!!!

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, ja bym żarła. Na pewno jak pisze Emi- przez pierwszy trymestr. Właśnie, idę wciągnąć moją dawkę ;)

    Vuko, mam nadzieję, że Cię tam dobrze karmią! Przypomina mi sie Kacha i jej wizyta na łopatologii ;)

    Mar, jesteś najlepsza! Kupiłam sobie dziś bluzeczkę do biegania na taką pogodę, jak teraz, więc pewnie w środę pójdę wybiegać stres po wizycie u gina. Nie biegałam od tak dawna!

    Nie dotarłam dziś na betę, tzn padł im system i nie chciałam stać w kolejce, która bez systemu idzie trzy razy dłużej, bo nie dotarłabym do pracy wcześniej niż przed 12tą. Więc ruszam jutro z rana. Ale dziś już smyrał mnie haluksiarz, więc to już chyba niedługo.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok to znowu wprowadzam metke zrobię to w małych dawkach na początek ;)

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 23:28

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez znów sie zaniedbalam, a bikini coraz bliżej. Muszę znów zacząć biegać. A najgorsze że z tych wszystkich stresów jelitka mi zaczynaja wariować :(

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar - za te zdjęcia zaraz Cię odprzyjaciółkuję!!! :p

    Vuko nie wiem czy Cię wypuszczą. Ja poszłam w czwartek, miałam wyjśc w piątek, potem w poniedziałek i w końcu we wtorek w sumie z łaską mnie wypisali. Oni muszą mieć ileś tam dób, żeby im się to kalkulowało. By nie było - nie plamiłam już po tych końskich dawkach leków :)

    Oh Zwei przypomniałaś mi o tych delicjach z łopatologii! Ryż z żółtym sosem i skrzydełko z kurczaka gotowane w wodzie, pulpet z psa z zielonym sosem i kulka zlepionego ryżu - DELISZYS!

    Matleena Twoja się opieprzyła, że nie zrobiłaś cyto, a moja olewa sprawę ;p "Zapomina" za każdym razem :)

    Aaa jeszcze tylko dwa dni! Byleby małż zdążył!

    zwei_kresken, lauda., emilanka lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuzwa, Katarzyna, to mialas luksus. Ja sie zalapalam na obiad-byla zupa (chyba ziemniaczana) i to wszystko. A i tak nie moglam jej zniesc,bo nie mialam wlasnej lyzki :-D dopiero pozniej nie-malz mnie zaopatrzyl w sztucce :-P na kolacje 2 kromki i 2 plasterki sera, a kolacja byla o 16.45 hahaha. Na szczescie przewidzialam to i kazalam lubemu przywiezc kanapki z chlebka orkiszowego :-P i cala torbe jeszcze owocow/sokow/ryzow bla bla. A z praca to...nikt mnie nie chcial zastapic, wiec poszlamdo dyrektora galerii i powiedzialam jaka sytuacja. Zamknelam sklep i pojechalam do szpitala. Nie bede ryzykowac swojego zdrowia i zycia mojego dziecka. Do szefowej to od rana sie w ogole dodzwonic nie moge

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 18 maja 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko, no to narobiłaś zamieszania :D
    Ale dobrze, popieram. Jakkolwiek podła praca by nie była, czasem może się zdarzyć, że ktoś musi nagle pójść do szpitala, bez względu na powód i wówczas nie powinien mieć tego utrudnianego, bez przesady.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
‹‹ 535 536 537 538 539 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ