Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
A Wy takie grzeczne jesteście, albo Wasi panowie, że od dzidźków wymagacie?
Jak byłam mała, to sobie nie wyobrażałam, że mogłabym mieć w przyszłości małego chłopczyka z siusiakiem. Hihi.
odrobinacheci lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Mój Prysznicław Drugi będzie pokazywał faki na lewo i prawo, będzie rozdawał karne kutasy za kijowe parkowanie i wyklinał na niedzielnych kierowcow jak mamuśka
A jak to będzie dziewucha, to bedzie dostawała do zabawy samochody i lego technics. Róż będzie zabroniony do 21 roku życia
BTW świetny wątek:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/skad-jestescie,1035,21.html?sd=1Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 21:34
Maczek lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Czyżby Wiedźmin?zwei_kresken wrote:Typowe
Właśnie wtedy trafiają się cionrze
Małż zarobiony jak wół, wrócił do domu na weekend, ale wiecie- w ostatnich dniach miała premierę pewna gra... W związku z tym właściwie od piątku jestem słomianą wdową i mogę sobie swobodnie umierać z bólu bez obaw, że to wzbudzi jego podejrzenia hyhy
-
No podejrzewam że nie było nic mąż spał w ciuchach a ja w szlafroku zatem przypuszczam że seksu nie było Jednak picie islandzkiego bimbru nie było dobrym pomysłem trucizna jakich mało W ogóle to jakimś cudem znalazły się u nas buty sąsiada, którego obecności rankiem nie zarejestrowaliśmy. Przypuszczalnie był u nas jak wróciliśmy. Morał z tego taki że jak Wam ktoś zaproponuje kiedykolwiek do picia islandzki bimber - odmówicie
Basik122, Maczek, odrobinacheci, Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ja jestem fanką różu co nie zmienia faktu że byłam chłopczycą w sumie róż u mnie zaczął przeważać w technikum wcześniej lubiłam czerwień. A co do charakteru to Maks jest tak żywym dzieckiem że nieraz jest w stanie nas zadziwić swoją energią. Jest do tego bardzo nie usłuchany ale ma raczej spokojny charakter męża. Co teraz będzie za charakterek to się okaże, jak wda sie w mamusie to mam przerąbane.
odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
odrobina, czas na betę
dziś byłam na pobieraniu krwi i było mi lekko slabo, eh...dobrze, ze byłam z psiakiem (zostawiam gokoło drezwka przy przychodni i czeka), wiec miał mnie kto doprowadzić do domu. Rufi zostanie moim psem przewodnikiem
Zwei, mam nadzieję, że dolegliwości już mniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 07:54
Alicja 1.09.2014 (*) -
Dzień dobrerek Wiedźmiska moje kochane, nawet nie wiecie jak mi brakowało zaglądania do was co rano w trakcie urlopu.
Kacha gratulacje dziewczynki tak w ogóle
A któraś jeszcze poznała płeć podczas mojej nieobecności?
Ja chyba w ogóle to przeszłam zapalenie pęcherza chyba podczas pobytu w PL. Ale jakoś udało mi się wyleczyć (uf) we wtorek wieczorem chodziłam do kibelka dosłownie co kilka minut. Na szczęście przypomniałam sobie o pietruszce (dziękuję Wam kochane).Robimy drugiego Dziedzica
-
nie straszcie mnie, że będę mieć gendera...o rety...tylko nie to
mam nadzieję, zę jutro lekarz wypatrzy, to bylby piekny prezent na dzień matki
no i doczytałam...49% ciąży za mną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 10:09
WiedźmaMaKota, Shibuya, odrobinacheci lubią tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*)
