Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZwei wspieram Cię z całego serducha, niech ta historia już się skończy.
Ja jestem z siebie dumna bo wczoraj po raz pierwszy w życiu przejechałam ponad 40km na rowerze po leśnych drogach
Muszę się pochwalić ze sesja zamknięta jeszcze przed jej rozpoczęciem i teraz tylko obrona mgrWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 09:40
zwei_kresken, Eva82, Yousee, Emma80, Matleena, Blondik, Maczek, Summerka, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
odrobinacheci wrote:Zwei wspieram Cię z całego serducha, niech ta historia już się skończy.
Ja jestem z siebie dumna bo wczoraj po raz pierwszy w życiu przejechałam ponad 40km na rowerze po leśnych drogach
A ja odkąd muszę poruszać się komunikacją miejską, schudłam ponad kilo. Cieszę się, bo od zobaczenia pozytywnego testu nie biegam, a teraz to już na bieganie nie mam nawet siły z tego wykrwawienia, więc chodzenie po 10.000 kroków dziennie też daje radęodrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Zwei łączę się dzisiaj z Tobą w Ridżowym bólu. Mam nadzieję, że to ostatnie krwawienie ruszasz z nową misją Prysznicław 2.0
Zachciało mi się odstawić luteinę w tym cyklu to teraz mam za swoje
Pogoda śliczna a ja wykrwawiam się w bólu na kanapie.
Odobina obrona teraz to już tylko formalnośćodrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Witam |Wiedźmy bardzo gorąco, dajcie ciutkę słońca z PL tu na wyspy bo aż strach się bać, nie wiem czy to słońce po prostu nie chce patrzeć na tych brzydkich ludzi i ten bałagan tutaj czy co?
Aaaaa obiecałam, ze pokażę brzucha kiedyś. I tak mi się nie chciało ogarnąć jakiegokolwiek zdjęcia ale wczoraj musiałam, więc Wiedźmy moje kochane, oto ja i moja kluseczka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fa3d027d895a.jpgShibuya, Yousee, Eva82, Morwa, Emma80, Matleena, zwei_kresken, Basik122, Blondik, Maczek, Vuko, odrobinacheci lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Cześć Dziewuszki-Wiedźmuszki!
Ale mnie nie było chyba ze sto stron. Trochę Was podczytywałam, ale przyznaję się bez bicia, że rzadko i zrobiłam sobie odwyk od netu na jakiś czas.
Z moim dziecięciem wszystko OK: po ostatnim USG dowiedziałam się, że ma 11 cm wzrostu, długie (i zgrabne??) nóżki. Nadal jest fikaczem-wstydzioszkiem, bo co ma między nóżkami nie pokazuje. Kolejne USG, już połówkowe mam 1 lipca.
Wczoraj miałam kryzys wszystkiego, bo to był dzień rozwiązania mojej pierwszej ciąży. Przeżyłam i teraz mam nadzieję już tylko radości, truskawki, czereśnie i ciepło.
Od przyszłego tygodnia idę na zasłużone L4 i mam leżec i tyć, bo dostałam opierdulkę od mojego gina za zgubienie 3 kg od początku ciąży. A właziłam na wagę z miną cierpiętnicy, że nie wiadomo ile tam jest na plus, bo przecież brzuch zaczyna mi rosnąć. Tyle u nas. Postaram się już teraz być aktywniejszą wiedźmą.Maczek, Emma80, zwei_kresken, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Aaaaaa, ja mam taki po zjedzeniu czegos glutenowego na ciepło
Czy jestem w cionrzy?
A, przecież jestem...
TAK, w ciąży spożywczej. Sprawcą jest gluten. Dlatego na dziecko powstałe z tego związku możesz spokojnie mówić: Ty glutyniorzu -
Hej, Lauda!
Basik, ściskam!
Zwei... Może pora zacząć robić kaszankę? Tyle marnować. A tak serio, to mam nadzieję, że to już niedługo potrwa.
Odrobina, wymiatasz!Obrona to naprawdę formalność. Najwięcej roboty jest z napisaniem tego magisterskiego cudu, potem to juz z górki.
Mój wykres dzisiaj jest fabulousSzkoda tylko, że przespałam budzik na mierzenie o ósmej, ale... dzięki temu wygląda piękniej
EDIT: Nie przespałam budzika. Mąż powiedział, że kiedy zadzwonił, wyciągnęłam rękę i go wyłączyłam. Jak to zrobiłam, zważywszy, że budzik był na telefonie, a nie patrzyłam, co robię? Nie wiem. Nic nie pamiętamWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 12:39
Basik122, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
Witajcie
ja dzis niby pracuje ale mam home office i rozlozylam sie na tarasie
słońce swieci i jest pięknie!
Owu wyznaczyło mi owu. Ale lipnie bo akurat wtedy pytong był w odstawce
Ale moze i lepiej bo na wakacje do Egiptu z tak małym fasolem lecieć to strach. Moze przyjedziemy w 3"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Blondik wrote:Wiedzma masz fajne wiedzmowate włosy
brzusio tez już ładnie zaokrąglony
tylko dopiero teraz zauważyłam, że wcale ich nie uczesałam do zdjęcia.
zwei_kresken lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Basik122 wrote:Witam Wiedźmy, ja dziś bardzo kiepsko zaczełam dzień
Mój dziadek umarł. Człowiek miał 85 lat swoje przeżył ale i tak jest mi bardzo przykro :' -(
-
Współczuje dziewczyny
ja nie cierpię pogrzebów. Jestem za słaba psychicznie. Nie umiem sie pogodzić z taka koleją losu. Wczoraj była u nas koleżanka jej mama ma glejaka (raka mózgu) dorósł mimo operacji i lekarze nie dają szans. Cały świat jej runął
Basik122 lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Morwa, Basik, Blondik szczerze wspoczuje straty. Ja tez mam traume,jesli chodzi o pogrzeby. Jako dziecko to w ogole balam sie nawet spojrzec na cmentarz z tego powodu. Duzo sily zycze!
Ja robie dzem truskawkowy i ecinam arbuza z zielonym groszkiem na przemianBasik122, Blondik lubią tę wiadomość
-
Wiedźma piękny brzusio
jak zawsze widzę miniaturkę zdjecia twojego dzidziusia w suwaczku to mam wrażenie ,że pokazuje faketa
i zawsze to poprawia mi humor
Yousee no owu wyznaczyło swoje ale to tylko program i kiedy miałaś naprawdę owu to nie wiesz, więc może pytong zdążył z eliksirem, kto tam go wie
Zwei życzę szybkiego unormowania wszystkiego - cyklu ,żelaza , hormonów itp.. itd.. a co do kaszanki , która ktoś Ci proponował to zjadłbym, szczególnie taką z grila w cebulce :p tylko najpierw trza wyciągnąć grila z otchłani burdelandii a to już wyższa szkoła jazdy :pWiedźmaMaKota, Maczek lubią tę wiadomość