Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lauda, Blacimir opalony w niedzielę, kolejne opalanko w ten weekend.
Wzięłam dziś do picia izotonik z imbirem. Muszę podładować elektrolity po rzyganku. Niech ten prog się już uspokoi, pliskaaaa.
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Saxatilia ja mam fajną reakcje po wieczornym poraczeniu się śliwkowym jogurtem z dodatkiem otrębów owsianych. Kiedyś jak miałam takie mocniejsze zaparcie to przez 2 dni jadłam xenne a na 3 dzień dostałam biegunki. "łagodnie uwalnia od zaparć" sranie w banie. Albo czopka glicerynowego sobie zapodaj
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Teoretycznie wystarczy jeden atak pytonga żeby zajśćlauda. wrote:Oj, oj... Błogosławieni, którzy nie widzieli...
Doceń jad pytonga, bo może Cię jeszcze zaskoczyć. Wysikasz się z dziewczynami w piątek?
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
mam pytanie
dotarł do mnie w końcu niepokalanek fantastyczny ze swansona. Na aukcji pisze, żeby jedną dziennie i nie przekraczać. na butli jedna tabletkę dwa razy dziennie.
Ile wy tego bierzecie?Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Po jednej.Baronowa_83 wrote:mam pytanie
dotarł do mnie w końcu niepokalanek fantastyczny ze swansona. Na aukcji pisze, żeby jedną dziennie i nie przekraczać. na butli jedna tabletkę dwa razy dziennie.
Ile wy tego bierzecie?hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Baronowa_83 wrote:mam pytanie
dotarł do mnie w końcu niepokalanek fantastyczny ze swansona. Na aukcji pisze, żeby jedną dziennie i nie przekraczać. na butli jedna tabletkę dwa razy dziennie.
Ile wy tego bierzecie?
Ja biorę jedną. To i tak dawka 10x większa niż ten bidny Castagnus
-
Kuwa jakis kryzys mnie dopada z tym żarciem:/ prawie wszystko niedobre,zjadliwe ale...moze to o to chodzi w tej diecie jak zjadliwe znaczy ze dobre. Komp mi sie zjebal i nie ma jak szukac przepisow. Dzisiaj zrobilam nalesniki kokosowe,ale to jakos tak w japie rosnie:/zastanawiam sie nad jakism testami na gluten i mleko,niby czytalam ze te testy nie sa jakos fest wiarygodne,ale sama juz nie wiem:/ poki co chleba mi nie brakuje i bede dalej omijac gluten moze choc schudne
-
katastrofa-niestety trzeba przestawic kubki smakowe na inny rodzaj jadla, ja tez cierpialam,ale juz mi zobojetnialo to i jem bo wiem,ze musze i jest to zdrowe:D najchetniej jadlabym tylko paste kokosowa:D
u mnie proces chudniecia sie zatrzymal i chocbym zerla salate to i tak falda kortyzolowa bedzie
to sie je dla zmaku a nie jako glowne danie:D
