Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Do mnie ostatnio zagadała dawno nie widziana znajoma. Kobitka już nieco starsza i mająca taki trochę sepleniący sposób mówienia. Powiedziała coś w stylu: "a ty wciąż tak samo zgrabna i dobrze wyglądasz", a ja zrozumiałam, że "a ty w ciąży tak samo zgrabna..." i mi się na moment słabo zrobiło, bo co jak co, ale jak mnie poprzednio widziała, to byłam szczuplejsza niż teraz i niestety ważę najwięcej w swoim życiu w tej chwili, z czego wcale się nie cieszę.
Ciągle mam jakieś schizy, że ktoś sobie pomyśli, że jestem w ciąży (staram się wciągać brzuch), tym bardziej, że wszyscy (rodzina i znajomi) na pewno obserwują, że już prawie 4 lata po ślubie i pewnie w każdym przed-Ridżowym wzdęciu doszukują się ciONży.
W sumie, to na 100% nie mam pewności co powiedziała ta znajoma, ale wolałam nie drążyć tematu.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
ciri22 wrote:Sorry ze sie wtrace ale wlasnie czekam na kotke az dostanie pietwszej rui ma juz rok i nic. Bylam u trzech weterynarzy (u swonej zaufanej babeczki gdzie wszystkie 7 kotow leczylam tylko to byly koty a to jest moja pierwsza kotka, u takiego nowego w miejscu zamieszkania i u takiego poleconego przez znajoma) wszyscy mi mowili zeby czekac do pierwszej rui ale zaden nie powiedzial kiedy ona powinna najpozniej nastapic... ;/ moja ta zaufana wet powiedziala ze jak dostanie pierwsza zeby z nia przyjsc dostanie hormony na wyciszenie a potem sterylizacja. Co o tym myslicie? Ja sie niby nastawilam ze na ta pierwsza ruje bede czekac noo ale kotka ma juz troszke ponad rok i nic.. Zastanawiam sie czy zapalenie oecherza w pierwszych tygodniach zycia moglo na to wplynac... (Jeszcze jak u mnie nie byla chorowala, byla najmniejsza w miocie ale teraz wazy normalnie i jest zdrowa a ruja przyjsc nie chce... )
Ale tam będzie wszystko wyjaśnione. Nowe pokolenie weterynarzy już kastruje bez czekania, aż kotka dostanie pierwszą ruję, a kocur zacznie posikiwać po ścianach.
-
ciri22 wrote:Sorry ze sie wtrace ale wlasnie czekam na kotke az dostanie pietwszej rui ma juz rok i nic. Bylam u trzech weterynarzy (u swonej zaufanej babeczki gdzie wszystkie 7 kotow leczylam tylko to byly koty a to jest moja pierwsza kotka, u takiego nowego w miejscu zamieszkania i u takiego poleconego przez znajoma) wszyscy mi mowili zeby czekac do pierwszej rui ale zaden nie powiedzial kiedy ona powinna najpozniej nastapic... ;/ moja ta zaufana wet powiedziala ze jak dostanie pierwsza zeby z nia przyjsc dostanie hormony na wyciszenie a potem sterylizacja. Co o tym myslicie? Ja sie niby nastawilam ze na ta pierwsza ruje bede czekac noo ale kotka ma juz troszke ponad rok i nic.. Zastanawiam sie czy zapalenie oecherza w pierwszych tygodniach zycia moglo na to wplynac... (Jeszcze jak u mnie nie byla chorowala, byla najmniejsza w miocie ale teraz wazy normalnie i jest zdrowa a ruja przyjsc nie chce... )
Ja czytałam, że te hormony na wyciszenie, to nie za dobre i lepiej nie dawać. Najlepiej poszukaj jeszcze informacji na ten temat, bo są różne opinie, tak samo jak ze sterylizacją podczas rui.
A co do momentu pierwszej rujki, to myślę, że zwierzęta podobnie jak ludzie w różnym czasie osiągają dojrzałość płciową w obrębie swojego gatunku i może dla Twojej kotki jest po prostu za wcześnie. Moja ma około 10 miesięcy, a podobno i dużo wcześniej kotki marcują. Jak piszesz była najmniejsza, to może miało to jakiś wpływ? Jeśli ma już ponad rok i z tego co piszesz ma prawidłową wagę, to może zdecyduj się na sterylizację już? Po co dawać jej potem jakieś hormony. Tak jak pisała Zwei, skoro młodsze koty można kastrować, to ja bym się poradziła jakiegoś weta, co on na to.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualnyDzieki
noo wlasnie bylam u takiego mega mlodego weterynarza z ta moja kotka i zobaczylam ze ma zupelnie inne podejscie do wszystkiego ale jesli chodzi o sterylizacje tez mowi zeby czekac ;( wlasnie z racji wieku sie nie lapie i w sumie nie wiem co teraz ;p ale im wiecej tu siedze z maniaczkami kotow. (A na tym forum to ich duzo) to dochodze do wniosku ze jednak moze warto znalezc kogos kto to zrobi od razu a nie martwic sie kiedy wreszcie... Jeszcze raz dzieki za odpowiedz pomagacie mi podjac decyzje
Noo juz u trzech bylam Emma i wszyscy to samo... Czekac kiedys na nia przyjdzie pora...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 22:07
-
ciri22 wrote:Dzieki
noo wlasnie bylam u takiego mega mlodego weterynarza z ta moja kotka i zobaczylam ze ma zupelnie inne podejscie do wszystkiego ale jesli chodzi o sterylizacje tez mowi zeby czekac ;( wlasnie z racji wieku sie nie lapie i w sumie nie wiem co teraz ;p ale im wiecej tu siedze z maniaczkami kotow. (A na tym forum to ich duzo) to dochodze do wniosku ze jednak moze warto znalezc kogos kto to zrobi od razu a nie martwic sie kiedy wreszcie... Jeszcze raz dzieki za odpowiedz pomagacie mi podjac decyzje
Zwei miała chyba na myśli, że Twój kotek się nie łapie na WCZESNĄ kastrację, więc tym bardziej jest gotowy.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:
Noo juz u trzech bylam Emma i wszyscy to samo... Czekac kiedys na nia przyjdzie pora...
To idź do takiego co nie uważa, że trzeba czekać na rujkę. Powiedz, że chcesz wysterylizować i tyle.
My z naszą czekaliśmy tylko dlatego, że ciągle nam się wydawała za mała (jest taka drobna, ale zdrowa) i nie chcieliśmy robić jej tej operacji za wcześnie.ciri22 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
marzusiax wrote:Morwa ja ci oskara nie dam bo oskar jest moj i mamy dzis akurat rocznice
Gratulacje.
Wnioskuję o fasola na rocznicę dla każdej!
(Ja też mam niedługo).lauda., marzusiax, odrobinacheci lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualnyNo to dobra to ja tez dzisiaj zachodze. A co.
Btw mnie sie wpadlo dokladnie w rocznice naszego poznania sie. Zmusilam go zeby mi auto swoje sprzedal. Teraz sie smieje ze mam dozywotnia gwarancje naprawyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 22:25
Morwa lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ooo fuu
http://www.faithtap.com/3783/man-uses-simple-phone-trick-as-diy-black-light-tool/?v=1
jutro zabawę się w fotografa bo ciekawa jestem co z tego wyjdzie :p
Najs! nie będę może tego próbować, ale można poddać pomysł perfekcyjnej pani domu - by się działo w programie!Morwa lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Hello wiedźmy.
U nas pogodowy piekarnik ciąg dalszy. Nawet już przeciągi z otwartych okien się nie robią. Dobrze, że weekend się zbliża i se pojadę w siną dal (jak to mówi mój mąż, pojedziemy se w pissssdu)
Póki co piję kawki na zimnym mleku i raczę się starymi hitami z Zet Gold.
Miłego dnia! -
nick nieaktualnyA ja w pracy. Ale dzis gdzie indziej wiec spoko jest
Po pracy jade kolezance usunac szwy po cesarce. Polozna nie chce, moze nie mozr albo kursu nie ma a w szpitalu mimo ze byla pierwsza to czekała 1,5 godz bo ciezarowki brali...
A to sa 3 minuty przeciez.
No nic. Kiedys usuwalam 98 szwow z nogi to coz za problem kilka wyjac -
marzusiax wrote:To taki zwykly marker do plyt?
Laski lecę na gastroskopie 3mcie kciuki abym nie zarzygala pół gabinetu i żeby mnie za bardzo nie wymeczyli tam :pzwei_kresken, lauda., katastrofa, Katarzyna87, Maczek, odrobinacheci lubią tę wiadomość