X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do śmierciary się już przyzwyczaiłam, są co 2 dzień po śmieci z segregacji, w tym szklane butelki. Punkt 5:30 i zaczynają...a żeby było weselej to w promieniu 75m od bloku mam 4 kosze do segregacji (każdy w inną stronę - odpowiedź miasta na narzekania mieszkańców, że im nie po drodze).

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam.mnie upały wykanczają :( moja mama znowu trafiła do szpitala ( dwa dni temu wiozłam ją w nocy na urologie). 5 raz wtym roku usuwali jej kamien z nerki, ciagle z tej samej.w nerce znowu się zrobił zastój...
    dziś siedzę z babcią, ktora od pierwszej sekundy jak tylko wstała narzeka i jęczy...w koncu jej nagadalam, bo nie wytrzymałam...

    kurde, nawet cycki mi się pocą, a przy moim rozmiarze to nie lada wyczyn ...

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas śmieciara kulturalna, najwcześniej chyba koło 7-mej jeżdżą. Za to obok jest skup butelek i nieraz tłuką szkło o dziwnych porach, albo w nocy ładują ciężarówki, które są na chodzie i czasami nawet okna wchodzą w rezonans. Na szczęście nie jest to bardzo częste i uciążliwe. Ogólnie sąsiedztwo mamy naprawdę w porządku.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) ale się dzisiejszej nocy nie wyspałam. Nie dość, że Ridż dawał mi się we znaki to jeszcze mój kot ćwiczył szajbe. Biegał po domu jak głupi , wywalał śmieci z kubła , drapał wszystkie drzwi i dar mordkę tak głośno ,że chyba połowa bloku go słyszała. Dawałam mu rarytaski do jedzenia, nalalam mleka , otworzyłam balkon ale nic nie działało, zachowywał się coraz gorzej, więc za dziesiatym razem jak wyrwał mnie z snu to go wsadziłam do wanny i skropilam lekko wodą . Podziałało idealnie :) przez jakiś czas się mył a potem grzecznie poszedł spać :p no i my z mężem również :)

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednym słowem: zimny prysznic ;)
    Moja mama też tak robi Bimbusiowi kiedy ten szajby dostaje.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym mojego nie dała rady wsadzić do wanny, ale na szczęście jak ma szajbę wychodzi na zewnątrz i tam rozładowuje emocje :)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    Ja bym mojego nie dała rady wsadzić do wanny, ale na szczęście jak ma szajbę wychodzi na zewnątrz i tam rozładowuje emocje :)
    Mój jest wykastrowany (dość późno był kastrowany) i niestety wie jak jest fajnie pytongować i zauważyłam, że jak sobie o tym przypomina to robi nam strasznie na złość i w sumie mu się nie dziwię ;)

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bimbuś mojej mamy został kastratem wcześnie, a mimo wszystko jako eunuch ma tak mocny instynkt, że w chwilach uniesienia bzyka węzełek szmaciany, który ma potoczną nazwę "bunia". A ile się namruczy przy tym, nawygina... Śmiech na sali z tymi kocurami.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahah mój kocurek dmuchał zawsze zestaw mysz . Myszy były przymocowane na takiej plastikowej podstawce i były na sprezynach. Teraz podstawki nie ma bo mąż rozmontował i zostały same myszy na sprezynach, kot wszędzie je ze sobą nosi i co noc wrzuca nam je do łóżka aby spały z nami :) a jak pytongujemy to przynosi myszy mężowi i kładzie kolo niego :p

    Edit: a kot mojej siostry dmucha pluszowego słonia :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 12:18

    Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś melduję że mnie żadne koty nie przeszkadzały ale upał jest jak dla mnie nie do zniesienia :-( Nie wyrabiam przy tej temperaturze wyjdę chyba zaraz do ogródka odtańczyć taniec ochłodzenia pogody albo jakiegoś deszczu :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Hahah mój kocurek dmuchał zawsze zestaw mysz . Myszy były przymocowane na takiej plastikowej podstawce i były na sprezynach. Teraz podstawki nie ma bo mąż rozmontował i zostały same myszy na sprezynach, kot wszędzie je ze sobą nosi i co noc wrzuca nam je do łóżka aby spały z nami :) a jak pytongujemy to przynosi myszy mężowi i kładzie kolo niego :p

    Edit: a kot mojej siostry dmucha pluszowego słonia :p
    Kota nie mam ale pies moich rodziców bzyka inne psy nie suczki tylko psy i to do tego przynajmniej 3x większe niż on ;-D

    Blondik lubi tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też w nocy koty nie przeszkadzały, bo pozeskakiwały z balkonu do ogródka i spokój. ;)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik122 wrote:
    Kota nie mam ale pies moich rodziców bzyka inne psy nie suczki tylko psy i to do tego przynajmniej 3x większe niż on ;-D
    Może tym chce pokazać swoją wyższość i ustalić hierarchię w stadzie ;)

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ogólnie dzisiaj jakaś noc musiała być felerna, bo rozmawiałam z mamą i koleżanką, no i Wy też o tym piszecie. Słabo się spało, jakieś głupie sny się lęgły pod kopułką. Może to te upały i zmęczenie organizmu? Chociaż ja w sumie w miarę dobrze znoszę wysoką temperaturę. Wolę się spocić niż zmarznąć. ;)

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo tak sny tez miałam głupie , śniło mi się ,że wybierała się na swój własny ślub i co chwila mi oczko w rajstopach szło. Co jakieś założyłam to znowu podarte. W rezultacie poszłam odrazu na wesele (bez rajstop) i wszyscy moi goście byli ubrani normalnie (w dresy , spodnie , swetry i kapcie) i strasznie dziwili się że ja się wystroilam jak stróż w Boże Ciało :D

    saxatilia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra. Goraco mi tak zle sie czuje ze az mi sie plakac chce.
    Jeszcze ten dziad sobie wymyslil ze po lodowke jedziemy i moje auto do mechanika dac. I ja mam tym autem bez klimy w korkach stac. W dupe niech sie ugryzie.

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Może tym chce pokazać swoją wyższość i ustalić hierarchię w stadzie ;)
    Tego naszego pseudo-psa inne psy nie traktują poważnie ;-) Duże psy to myślą że wsza im pod nosem skacze ;-)

    Blondik lubi tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj 30 kg bulterier mysli ze jest yorkiem. Malutki cieplutki i lekki

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saxatilia wrote:
    A moj 30 kg bulterier mysli ze jest yorkiem. Malutki cieplutki i lekki

    Mój 60-kg rottweiler myślał, że jest yorkiem i pakował się na kolanka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 16:33

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój waży 2.5kg hihihi

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
‹‹ 816 817 818 819 820 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ