X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mi sie wydaje, że owulkę mi wyznaczy nie wcześniej jak w Bibę ;)

    Zrobiłam sobie 3 pudełka żarcia do pracy plus mięsko na obiad po pracy- jestem gotowa na szykowanie dziecku najlepszych lunchboxów w województwie!

    lauda., Maczek lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Coś mi sie wydaje, że owulkę mi wyznaczy nie wcześniej jak w Bibę ;)

    Zrobiłam sobie 3 pudełka żarcia do pracy plus mięsko na obiad po pracy- jestem gotowa na szykowanie dziecku najlepszych lunchboxów w województwie!
    I tak ma być :) To przecież ciążo-owu-party
    Ja też w związku z pracą w tym tygodniu po 12h to mam przygotowane obiadki do pracy. Zresztą ja dużo jem, taniej mnie chyba ubierać niż karmić :P

  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapodajcie przepisy na jakieś nieskomplikowane czyli nie-pracochłonne) lunchboxy, plisss!
    Potrzebuję ich dużo, dużo, już nie mam pomysłów na żarcie w robocie, bez możliwości podgrzania... warzywa sezonowe się skończyły, wiecie, jak jest... ;P

    Dzięki!

    P.s. Czytam wątusio od pierwszego dnia jego powstania i uwielbiam! :* :D ;)

    Blondik, zwei_kresken lubią tę wiadomość

    o.O
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1. Kasza jaglana na słodko z rodzynkami i kapką miodu
    2. Kasza jaglana z chrupiącymi warzywami (papryka, ogórek, cebulka, marchewka)
    3. Kasza kuskus delikatnie przyprawiona curry z kawałkami piersi z kury
    4. Caprese w wersji chłopskiej: ćwiartki pomidorów z kawałkami mozzarelli i bazylią, do tego chrupkie pieczywko
    5. Box grecki: pomidorki, mix sałat, oliwki, feta, zioła skropione oliwą, do tego chrupkie pieczywo
    6. Makaron ryżowy z mixem chrupkich warzyw doprawiony ostrym sosem
    7. Kanapka z sałatą, pomidorem/ogórkiem z plastrem pieczeni domowej

    i tak dalej, i tak dalej... kombinacji jest pewnie pierdyliard

    Maczek lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki lauda.! Kombinacji jest dużo, wiem, czytam, nabieram chęci (czytaj: ślinię się) jednak, gdy wychodzę o 6.00 rano z domu to uwierz, że nie mam siły wstać 2 godz. wcześniej, by na przytomniaka coś sobie przygotować do jedzenia w pracy, a do tego ogarnąć Męża, Zwierzę Domowę i Siebię... (wiem, wiem, mobilizacja dodaje sił, ale ja leń...)
    Bardziej liczyłam na przepisy potraw przygotowywanych dzień wcześniej...
    OK. Nadal będę się posiłkować internetem i testować przepisy... (nienawidzę gotować!!! Od tego jest Facet! Ale On nie chce robić lunchboxów!!!) ;)
    No, ten tego... A żeby było konkretniej - o 22.00 lubię leżeć w łóżku w objęciach Boskiego Morfeusza :D więc potrawy na następny dzień lubię przygotować już w porze tuż-przed-snem ;) Przepraszam za słowotok, ech, gadulstwo, gadulstwo... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:29

    zwei_kresken, lauda. lubią tę wiadomość

    o.O
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To bedzie historia z dupy, zainspirowana nową koleżanką.. otóż:
    Uwielbiam malibu z sokiem pożyczkowym!

    Blondik, Malibu, Maczek lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio przeróżne wędzone ryby wrzucam w ramach białka. Do tego rukola z kupą warzyw i jakieś węgle- ryż, kasze, pieczone ziemniaki. Ziemniaków piekę cała blachę i dzielę na porcje na 2 dni dla mnie i Małża. W tym samym piekarniku w żaroodpornym naczyniu piekę różne warzywa, czasem na połmisku obok wrzucam mięsa czy ryby, żeby za jednym poborem prądu porobić. Mam w lodówce w małych słoiczkach rózne vinegrety do sałatek porobiome , wieczorem smażę jajka sadzone i lecę:
    2 jajka sadzone + ziemniaki + warzywa z piekarnika
    Cyc kurzy z piekarnika + kasza + warzywa z piekarnika i rukola+ oliwa z oliwek albo awokado
    Makrela wędzona + ryż + rukola + sos taotao oikantno-słodki + prażony sezam

    I mam 3 zbilansowane posiłki [jajka i makrela są tłuste, więc nie dodaję już oliwy czy tłustego awokado] , każdy inny, każdy ze składników robię raz na 2 dni, albo wyciągam z opakowania ;)

    I nigdy mi się nic nie nudzi, bo jest tyle wariacji!

    lauda., Maczek lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaram się..dziś wyznaczyło mi owulkę...podnieta na maxa :D ha ha ha

    Blondik, zwei_kresken, Eva82, Malibu, lauda., Maczek lubią tę wiadomość

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja białego cin cina z sokiem grejfrutowym;)


    ps. nie cierpie rukoli

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:43

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    To bedzie historia z dupy, zainspirowana nową koleżanką.. otóż:
    Uwielbiam malibu z sokiem pożyczkowym!

    Sok pożyczkowy najlepszy z Providenta!

    Blondik lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    a ja białego cin cina z sokiem grefrutowym;)


    ps. nie cierpie rukoli

    Kocham rukolę za Ciebie!

    Maczek lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wolalabym sok kupic a miec malibu pozyczkowe;)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    To bedzie historia z dupy, zainspirowana nową koleżanką.. otóż:
    Uwielbiam malibu z sokiem pożyczkowym!

    A moim koleżankom Pożyczka śmierdzi kocimi sikami... i nie dam rydy ich przekonać, że to taka Pyszotka :(

    o.O
  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Ja ostatnio przeróżne wędzone ryby wrzucam w ramach białka. Do tego rukola z kupą warzyw i jakieś węgle- ryż, kasze, pieczone ziemniaki. Ziemniaków piekę cała blachę i dzielę na porcje na 2 dni dla mnie i Małża. W tym samym piekarniku w żaroodpornym naczyniu piekę różne warzywa, czasem na połmisku obok wrzucam mięsa czy ryby, żeby za jednym poborem prądu porobić. Mam w lodówce w małych słoiczkach rózne vinegrety do sałatek porobiome , wieczorem smażę jajka sadzone i lecę:
    2 jajka sadzone + ziemniaki + warzywa z piekarnika
    Cyc kurzy z piekarnika + kasza + warzywa z piekarnika i rukola+ oliwa z oliwek albo awokado
    Makrela wędzona + ryż + rukola + sos taotao oikantno-słodki + prażony sezam

    I mam 3 zbilansowane posiłki [jajka i makrela są tłuste, więc nie dodaję już oliwy czy tłustego awokado] , każdy inny, każdy ze składników robię raz na 2 dni, albo wyciągam z opakowania ;)

    I nigdy mi się nic nie nudzi, bo jest tyle wariacji!

    Mamoooo!!! Dlaczego nienawidziłaś gotować?! Dlaczego ja też nienawidzę tej działalności?! widzisz, co by się w kuchni działo?!
    Wszędy tyle inspiracji! :(

    P.s. Kopiuję pomysły/inspiracje/przepisy. Jak macie uwagi, by zaznaczyć czyje prawa autorskie to dajcie znać :) póki co, kopiuję do własnego folderu na własnym kompie, ale nigdy niewiadomo, kiedy pęknie mi żyłka kulinarnisty (?!?!) (jest takie słowo w ogóle?!)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:58

    o.O
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malibu dla chcącego nic trudnego :)

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:56

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację! Ale moi Rodzice nie chcieli - a zrobili :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:59

    o.O
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mam teraz chętkę na malibu z sokiem porzeczkowym... jak przyjdzie Ridżu to mu zafunduję takie pyszności, Zuzz go wymęczyła - niech się zrelaksuje trochę chłopak.. :) a jeśli nie przyjdzie... aaa jeśli nie przyjdzie to oznacza, że najbliższe malibu z sokiem porzeczkowym wypiję za..? wiecie, może to głupie ale czasami takie małe pierdoły zaczynają mnie przerażać :D może zostawiam je sobie jako takie moje pocieszacze - jak przyjdzie Ridżu to na doła pomyślę sobie "hej laska, uśmiechnij się, to oznacza że przez najbliższy miesiąc możesz pić malibu z sokiem porzeczkowym ile chcesz" :)

    Malibu, Maczek lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E, chciałam jeszcze dodać, że kocham porzeczki w każdej postaci! A najbardziej w postaci nalewki!

    P.S. Jajka sadzone nie śmierdzą jak te na twardo i można je śmiało żreć na ołpenspejsie.

    lauda., Maczek lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, prześledziłam trochę wasz wątek i stwierdzam że jesteście boskie :-) Mam już pozwolenie od psychiatry żeby się z wami zadawać ;-) więc mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona chociażby dla poprawy statystyki :-)

    zwei_kresken, Marribell, Katarzyna87, lauda., Maczek, Blondik lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ