X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z katerem łaże juz 2 tydz a temp leży i się śmieje ze mnie, a do kompletu mam bolącą kroste na języku. Potraktowałam ją dentoseptem ale oprócz ślinotoku i okropnego smaku z ustach nic nie zdziałało.

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś w tamtym cyklu dawała swojemu wykresowi delete alexis. U mnie sie enter zepsuł - daje enter a tu tylko czkawka wychodzi :-)

    Ale bedę miała dziś niezdrowy obiad - filet z flądry z frytkami :-) jak szaleć to na całego :-)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuu frytka... zjadłabym. I mogłyby być takie wielowarzywne, ostre z piekarnika. Seler i pietrucha.

    Vesper lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie tam warzywne :-) mam zakupione takie karbowane mrożone. Będzie zabawa, będzie się działo .... :-) ziemniary mnie strasznie rozdymaja ale co tam :-)

    Blondik, Vesper lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie możliwe ze pseudoalexis jednak byla bo tempka poszla w gore. Zobaczymy jutro. Przynajmniej będę wiedziec kiedy impre dla ridża szykować

    Vesper lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frytki...mmm :) aż mi ślinka pociekła. w ciąży jem na okrągło

    Zwei, mąz nie chciał ci sprawić przykrości, fajnie, że miał odwagę zapytać.

    Dom pod miastem, bajka! My nasz tez budujemy na obrzeżach miasta pod lasem. Cisza, spokój :)
    W tym tygodniu kładą dachówkę i stan surowy gotowy :) w niecałe 3 miesiace :)
    Chwalę się :)
    parter
    94f8e3ec13eb67ccgen.jpg
    pietro
    e8ab0266d46bc511gen.jpg

    z zewnatrz :)
    2c9b38c5c1980416gen.jpg

    Teraz wybieramy okna, z zewnątrz chcemy ciemno szare - kolor antarcyt, a w srodku białe.
    Chcielismy robić rolety zewnetrzne podtynkowe, ale koszt na sam parter nas powalił. A szzególnie informacja, że jeden silniczek do takiej rolety to prawie 400zł... a okien jest sporo

    Dzisiaj babcię pilnuję, przywiozłam ją do siebie, ale to chyba zły pomysł...jakaś poddenerwowana jest... zmiany jej chyba nie służą...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 09:17

    Baronowa_83, Vesper, WiedźmaMaKota, odrobinacheci, Morwa lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik śliczny duży dom :)
    Ja pewnie wywaliłabym ścianę między kuchnią a salonem. W kuchni spędzam dużo czasu, dzięki takiemu rozwiązaniu na mieszkaniu nr1, w którym mieszkaliśmy nawet w czasie gotowania, pichcenia "jestem w ludźmi". Teraz z kuchni do salonu muszę przejść korytarzem (nie długi ale jest). Choć minusem takiego rozwiązania są zapachy - rybę było czuć w caaałym mieszkaniu ;D

    Nie przejmuj się tym co piszę, ja zawsze w mieszkaniach tych co robiliśmy musiałam co najmniej jedną ścianę wywalić ;p

    Fajnie, że masz dużo pokoi na górze i jeden na dole. Dużo osób rezygnuje z pokoju na parterze, bo po co. Wbrew pozorom jak mamy gości możemy ich ram ulokować. Czują się swobodniej, a babcia czy ciocia nie marudzą, że muszą po schodach chodzić ;)

    Zazdroszczę bardzo, trzymam kciuki za jak najszybsze zakończenie budowy i jak będzie zlot czarownic to już wiem u kogo ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 09:34

    Blondik, Vesper, WiedźmaMaKota, Maczek, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawał domiszcza! Czyli święta spędzacie z bąblem pod własnym, nowym dachem? :)

    Blondik lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdraszczam!!!
    Ej jak nie mam tenp. Pod pacha podwyzszonej przez te zatoki to w cipce normalnie mam brac pod uwage do wykresu czy olać to sikiem prostym?:-)

    Boski dom

    Blondik, Vesper lubią tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszyscy mi doradzają likwidację tej sciany pomiedzy kuchnia a salonem,ale ja się uparłam. Jestem okropną bałaganiara w kuchni i musze mieć sciane :)

    No kawał domu, 238m, aile okien do mycia. Planujemy Wielkanoc juz wdomku, ale zobaczymy czy się uda. Bo najgorzej zrobić "środek" i czasowo i finansowo :)

    A pokój na dole ma być gościnno - studyjny, tzn. będę tam mieć przeniesione akcesoria do sesji dzieciecych i tam będę cykac fotki noworodkom :)

    saxatilla, wpisuj normlanie temperature dowcipną :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 09:55

    Vesper lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny plamię na bordowo wystraszyłam się okropnie, muszę chyba na pogotowie jechać . Boziu jest podobnie jak przed Ridżem. Boje się :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik, spokojnie. jedz na IP. Może masz nisko łozysko i stad plamienie. Te brązowe to raczej niegroźne są zazwyczaj. Bedzie dobrze! Spakuj sobie na wszelki wypadek torbę jak do szpitala, bo moze bedą cie chcieli zostawic na obserwacje

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam jakbyś się się zastanawiały gdzie jest Ridż to nie martwcie się poleciał na krótki urlop na Islandię :D

    Blondik - a jakie ogrzewanie będziecie mieć?

    Basik - spokojnie jedź do szpitala wszystko będzie git :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik mam nadzieję, że pojechałaś? Pisz z IP co i jak!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1571

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wlasnie ze tak,bede marudzic, bo nienawidze tych ktorzy zeruja na innych,czymajta sie i oby wszystko bylo cudownie jak chcecie


    u5cvp2.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emlianka- paliwo stałe, ekogroszek :) za gaz bysmy się nie wypłacili

    olencja, to, że ktos jets obrotny i dba o swoje interesy nie znaczy, że żeruje na innych. żeruja raczej Ci, którzy by chcieli wszystko za darmo lub półdarmo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 11:24

    Katarzyna87, Maczek lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja chciałam zostawić Twój wpis bez komentarza, ale nie umiem.

    Chyba mylisz umiejętność radzenia sobie w życiu i obrotność z żerowaniem.
    Może przez to, że sama sobie nie umiesz poradzić łatwiej jest wyzwać kogoś, kto przynajmniej próbuje. Nie dostajemy tych mieszkań za darmo, nikt nie rozdaje ich na ulicy. Trzeba wziąć kredyt, zainwestować - Tak bo to jest inwestycja.

    Jeszcze tylko dodam, że żeby ostatnia inwestycja się zwróciła będziemy musieli poczekać 10 lat, dopiero potem zaczniemy rzeczywiście zarabiać. Oj ja niedobra i zła, nie inwestuję dziesiątek tysięcy i nie oddaję do wynajmu wyremontowanego mieszkania za 300 zł!

    Któraś zwracała uwagę co do standardu mieszkania, czyszczenia blatów środkiem za 40 zł itp :) Stawiamy na dobry standard, ale bez przesady. Zawsze o swoje dba się bardziej niż o najęte, więc idziemy w dobre produkty, wytrzymałe (co by się sofa nie zarwała po 1 miesiącu, a pralka powiedziała NAJN), ale bez przesady ;p

    Przy okazji nie wiem kim dla Ciebie jest Twój mąż. Odnoszę wrażenie, że aktualnie pełni funkcję rozsiewacza spermy. Nie wiem czy chciałabym mieć dziecko z facetem, który mi nie gra w każdym calu.

    Mój mąż jest moim przyjacielem, powiernikiem myśli, jest cierpliwy, ma fantastyczne poczucie humoru, otwarty, oddany rodzinie. Jak każdy ma swoje wady, choćby wypieranie złych życiowych sytuacji, o której wcześniej pisałam. Nie ma ideałów, jednak - wydaje mi się - powinniśmy się skupiać na dobrych, anie na złych cenach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 11:19

    Blondik, lauda., WiedźmaMaKota, Maczek, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Oj tak :D
    Człowiek nawet nie wiem, zwei, ile może uciągnąć :P wiem coś o tym ;) ale życzę, żebyś już nie musiała badać swoich granic. Ja też jestem w takim punkcie życia, że jak czegoś nie zmienię... to będę mieć problem z luzem w dupie :P więc luzu życzę (oczywiście w odpowiednich częściach ciała ;) jak pisze lauda :))

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik kalkulowaliście ile mniej więcej wyjdzie Was budowa domu (bez wyposażenia)?

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 24 sierpnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik pytam bo właśnie niedawno z rodzicami się zastanawaliśmy nad systemem ogrzewania w domu i postawiliśmy na pompę ciepła, z możliwością podłączenia gazu w przyszłości :) Tyle że dom jest nieco mniejszy

    Olencja ja w sumie też miałam nie komentować, ale co tam raz kozie wio. Czy Twój mąż ma jakieś pozytywne cechy? Bo ja mam wrażenie że To dziecko jest klasycznym "Lekiem na całe zło" w związku, który jest na jakimś zakręcie. Pomyśl bo skoro mąż jest taki beznadziejny to dziecko też będzie - genów nie oszukasz

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
‹‹ 879 880 881 882 883 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ