X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marribell wrote:
    hah ha też mam ten problem :)mój małż ma problemy z ciśnieniem i bierze leki, które jak wiadomo działają źle na popęd...jak sam stwierdził...Kochanie dziś zapomniałem porannej dawki więc szykuj się wieczorem :D ale ostatnio doszły problemy w pracy więc w tym miesiącu pytongowania mało... :(
    Popatrzyłam właśnie na twój wykres i doznałam niezłego szoknięcia <szok> popatrz sobie ile u mnie jest pytongoawania, u mnie nigdy nie ma dwa razy ciężko i jeden z moim impotentem :-( Zazdroszczę takiego małża :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 18:13

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    albo czasy się zmieniają albo to bujda, że faceci częściej chcą serduchować niż kobiety :) teraz mam wrażenie, że jest odwrotnie a faceci jedyne co pragną to siedzieć i oglądać mecz na sofie i mieć pełny brzuszek :)

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marribell wrote:
    albo czasy się zmieniają albo to bujda, że faceci częściej chcą serduchować niż kobiety :) teraz mam wrażenie, że jest odwrotnie a faceci jedyne co pragną to siedzieć i oglądać mecz na sofie i mieć pełny brzuszek :)

    z tym się zgodzę w 100%

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam hasło dla wszystkich przyszłych testujących czarownic:
    http://www.iv.pl/images/13307463535618382327.jpg

    Katarzyna87, Marribell, Basik122, Maczek, Amelcia, Eva82, lauda. lubią tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    Ostro go trzymasz! :D myślałam, że to już a tutaj fałszywy "czerwony" alarm.
    Mój organizm płata mi filgle. Obecnie 37,3 (rano 36,4) o.O + ból Ridżowy

    Masz to samo co ja, teraz nie mam przy sobie termometru, ale po południu 37.51 (rano 36.64) + ból Ridżowy

    Muszę go pilnować, bo nie chcę mieć 100dniówki ;p Jak ma przyjść to jak najszybciej ;D

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelcia wrote:
    Miałam, ale ją już zabrałam, a mój wstrętny organizm ją albo pożarł, albo wypluł - jak za każdym razem zresztą :)
    Dobra, ale tu nie wątek o tym. Jutro nadrobię zaległości i stawie się u Was z nowymi wieściami :D

    A Ty czekaj grzecznie na Ridża. Uwaga! Pytanie podchwytliwe: Chcesz nowego czy starego???? ;)

    Starego bym preferowala ;) spadam do P.J. zobaczymy co wymysli...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Masz to samo co ja, teraz nie mam przy sobie termometru, ale po południu 37.51 (rano 36.64) + ból Ridżowy

    Muszę go pilnować, bo nie chcę mieć 100dniówki ;p Jak ma przyjść to jak najszybciej ;D
    nie chcę Cię nakręcać ale znalazłam pełno takich wykresów gdzie temp. spada do 36,6 a tutaj +... :)
    edit: przykład
    http://www.iv.pl/images/87302379546737177782.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 18:29

  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też śledzę wykresy i te nietypowe częściej kończą sie zielonym kropkiem, niż te książkowe

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    nie chcę Cię nakręcać ale znalazłam pełno takich wykresów gdzie temp. spada do 36,6 a tutaj +... :)

    No własnie Mar, nie ma nakręcania!

    Specjalnie dla ciebie ekskluzywne damskie nakrętki!

    6143a008bba6e427med.jpg

    Kiedy powinnaś testować?

    zwei_kresken, lauda. lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wczoraj :D

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest tez to, że za bardzo się sugerujemy wykresami, a tak na prawdę tempka może się zmieniać w zalezności od tego czy łapie nas jakaś grypa, czy zwykłe przeziębienie, w organizmie jest infekcja czy choćby otwarte okno...

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    wczoraj :D

    Ła i jeszcze nie testowałaś? ja bym już dawno sikła;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Ła i jeszcze nie testowałaś? ja bym już dawno sikła;p
    bo czuję znajomy cień Ridża, jeśli do czwartku nie przyjdzie to potowarzyszę laskom w imprezie i też siknę ;) kiedyś sikałam na te testy na potęgę i chyba się wypaliłam, może po prostu nie lubię już patrzeć na te negatywy...

    lauda., Amelcia lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesu, jak ja nie mam apetytu... Narobiłam sobie tych pudełek do pracy i nie zjadłam wszystkiego :(
    A najgorsze, że ani myślę o obiedzie/ kolacji i co teraz? I nie zjadłam moich suplementow, ani jednego, bo głupio mi tak przy ludziach w biurze wyciągać moje pudełko pakera :P

    Chyba na jutro zrobie sobie coś na słodko do żarcia , będzie łatwiej wcisnąć. Jaglanka z jabłkiem i cynamonem.
    Może...

    Androvit działa na mojego Małża niesamowicie, przecież to zwykłe witaminy, a on jakby Viagre wcinał...

    lauda., Blondik lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo nakrętek dla Was w wersji fashion

    bransoleta-z-szesciokatnych-ocynkowanych-nakret.jpg

    mar, lauda., Emma80 lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Androvit działa na mojego Małża niesamowicie, przecież to zwykłe witaminy, a on jakby Viagre wcinał...

    Moj tak ma po cynku+A i selenie+E ;)

    zwei_kresken lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fuuuuuuuuuuuuj!!!
    Katarzyna87 wrote:
    A propos jedzenia i dziwnych dań - zobaczcie co znalazłam ;p

    Która to wrzuca do swojego bistro menu? ;p

    6df17ae2d3e75175med.jpg


    Zajrzałam do Was, a tu produkcja stron na potęgę, ledwo nadrobiłam.
    Niedobitki z mojego roku się dzisiaj broniły - moje bliskie koleżanki. Więc potowarzyszyłam, powłóczyłyśmy się trochę po mieście ;)

    Ridża już mogę oddać. Tylko w komplecie! Bo jak na razie to sam Ridż już stoi jedną nogą za progiem, a ból został ;) Kolejny dzień spożywania procentów zatem za mną...

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Heh, no to ja sobie tak podkręciłam nakręteczkę, że u siebie widzę dokładnie ZERO objawów ciążowych i nawet godzę się z tym (póki co) z podniesionym czołem.

    Eva, cała nadzieja w Tobie, że w czwartek będzie jednak ciążo-owu party a nie tylko owu-drinknaendo party.
    Lauda ja już od 2 dni lecę w dół z tempką i tylko latam do kibla sprawdzać czy się Ridż pojawia. Na razie go nie ma a chyba już powinien być. pewnie zakradnie się w nocy niepostrzeżenie jak przez sen nie będę zaciskać szyjki :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzzi nie pij tyle, bo Cię jednak nie zatrudnię :P

    zwei_kresken lubi tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva82 wrote:
    Lauda ja już od 2 dni lecę w dół z tempką i tylko latam do kibla sprawdzać czy się Ridż pojawia. Na razie go nie ma a chyba już powinien być. pewnie zakradnie się w nocy niepostrzeżenie jak przez sen nie będę zaciskać szyjki :P

    U mnie tez taki spadek, choć do mnie Ridż nigdy nie przychodzi nocą, nigdy :p Chyba nie jestem dobra w te klocki, bo nawet jak już mnie nawiedzi to nocami idzie do innej!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ