Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
zwei_kresken wrote:Kurde, ale zauważylyście,,że za każdym razem jak umawiamy się na imprę z okazji testowania, to Ridż przychodzi dzień wcześniej? Kurde nooooo! Zapsuł mi moją studniówkę!
Może chociaż Alexis do mnie jutro wpadnie...
I że Ibisz nas ominie...
To może termin trzeba trzymać w tajemnicy? Wtedy może nas dziad nie ubiegnie.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
lauda. wrote:Kurczę, że też do mnie nie przybłądził się szczeniaczek...
lauda. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia to dobrze, że Twój mąż nie jest moim, bo na 100% mielibyśmy w domu schronisko. Ja to bym brała wszystko jak leci. Ostatnio nawet pałętał się jakiś kogut i też go chciałam zabrać, ale znalazł się właściciel Nawet kanarka mam z odzysku
Ania_84, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
przyszła mama:) wrote:Nie ma mowy o mocy...mnie meczy jak nigdy laze po scianach od rana...wiec Ciebie nawiedzi zmeczony i spokojny;) co najwyzej pazury mu podrosna;)
Mnie na szczęście męczy tylko przez 2 dni.. a potem jest strasznie niezdecydowany, czy już iść, czy zostać.
Dziewczyny...od dwóch dni straaaasznie nic mi się nie chce... Powinnam się pakować a jestem w lesie. To przesiadywanie na tej stronie strasznie mnie nakręca. Zaczęłam już nawet oglądać galerię pozytywnych testów ciążowych. Na wyjazd biorę 2 testy ale mam przeczucie, że Ridż świnia przebrzydła popsuje mi jak zawsze wyjazd.... On nas ciągle szpieguje i podsłuchuje a potem psuje nam party... Musimy na niego wymyślić zasadzkę.DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017 rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj -
KOchana tez bym miala schronisko..bo ostatnio chcialam adoptowac kotka zamputowana nozka.. a mamay juz jedna kicie adoptowana..ale w tym momencie nie wiadomo czy niebedziemy musieli sie wyprowadzic bo zaczyna sie sprawa spadkowe.. to gdzi eja pozniej jak cos pojde do bloku z dwoma psami , kotem i mezem
u mnie juz niedlugo Ridż zawita bo czekolade pochlaniamAmelcia lubi tę wiadomość
-
dziewczyny, dziewczyny! jutro pijemy tez za moje idealne wyniki z genetyki;) dziś bylam u gina;) mamy działac i się nie stresować, wszystko jets ok;) w środę zaczynam monitoring;)
a dziś winko;)
tralalal;)Ania_84, mar, Maczek, lauda., zwei_kresken, Katarzyna87, Emma80 lubią tę wiadomość
-
Czyli Ridżu już nie lubi trójkącików i przerzucił się na czworokącik:D Coś piszecie, że nie jest łagodny w tym miesiącu a mnie wyjątkowo łagodnie (jak na moje ridżwowe stany) potraktował, ba - mogę nawet chodzić! Mam taką teorię, że może rozłożył siły na nas wszystkie (za co Was baardzo przepraszaam)
http://www.iv.pl/images/48040632990014103443.jpg
ps. uwielbiam tę kobietę -> https://www.youtube.com/watch?v=28IyNdnVCPI&feature=youtu.beWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 20:07
-
nick nieaktualny
-
mar wrote:Czyli Ridżu już nie lubi trójkącików i przerzucił się na czworokącik:D Coś piszecie, że nie jest łagodny w tym miesiącu a mnie wyjątkowo łagodnie (jak na moje ridżwowe stany) potraktował, ba - mogę nawet chodzić! Mam taką teorię, że może rozłożył siły na nas wszystkie (za co Was baardzo przepraszaam)
http://www.iv.pl/images/48040632990014103443.jpg
ps. uwielbiam tę kobietę -> https://www.youtube.com/watch?v=28IyNdnVCPI&feature=youtu.be
To ja też się dopisuję do kalendarza Ridża na dzień dzisiejszy.
Starujemy równo z nowym cyklem zamiast testować jutro rano Ciążo-owu party zamieniło się na Ridż-Party
Dzisiejszy dzień można nazwać jego imieniemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 20:44
-
Blondik wrote:dziewczyny, dziewczyny! jutro pijemy tez za moje idealne wyniki z genetyki;) dziś bylam u gina;) mamy działac i się nie stresować, wszystko jets ok;) w środę zaczynam monitoring;)
a dziś winko;)
tralalal;)
Blondik, to wspaniałe wiadomości! Gratulacje i do dzieła! Lataj na pytongu ile się da
P.S. Ja też dzisiaj winko. Dwa tygodnie nie piłam nic, to teraz mogę dzioba umoczyć. Jutro mojego dziadziulka urodziny i też dzioba umoczę.
BTW. U mnie styczeń baaardzo obciążający (w sensie finansowym i moczenia dzioba). Nie dość, że to po świętach, to jeszcze cała rodzina to same kozy. Babcia, dziadek, dwóch braci mojej mamy, moja mama, a następnie dzień babci i dziadka...Blondik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny