Wrześniowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie z objawów to tak, że ciągle mam takie jakby pełne podbrzusze, jakby ktoś mi jakiś odważnik polożył na brzuchu a na dole tak jakbym się oliwką wysmarowała nie wiem jakoś dużo śluzu. Nie wiem czy znowu się owulacja przesunęła czy jak, już się naprawdę pogubiłam...
-
miscelle wrote:A ja wam powiem od siebie, że poród to jest preludium do tego co jest prawdziwym hardcorem związanym z macierzyństwem...
Haha
dobre, tak jak to moja koleżanka powiedziała, że poród to jest pikuś a potem te bunty 2 latka ,3 latka oj, to są dopiero próby czy się ma cierpliwość czy nie .
Ja stwierdzam, że mam do czasu :p a czasem dni są takie, że człowiek by uciekł rakietą w kosmos. Ale i tak się kocha te łobuzy
Ignissa lubi tę wiadomość
-
Własnie ja mam to samo z tym podbrzuszemdysiak wrote:A u mnie z objawów to tak, że ciągle mam takie jakby pełne podbrzusze, jakby ktoś mi jakiś odważnik polożył na brzuchu a na dole tak jakbym się oliwką wysmarowała nie wiem jakoś dużo śluzu. Nie wiem czy znowu się owulacja przesunęła czy jak, już się naprawdę pogubiłam.... U mnie do czwartku się okaże czy to ciaza czy @
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
nick nieaktualnyKochane z tym maciezynstwem to jest różnie. Każde dziecko jest inne i każdy poród jest inny. Mama mi opowiadała że mój brat (ś. p. 😞) był straszny, w dzień spał a w nocy spura jak to mówią, i ciągle bujać w wózku, nawet ręka nie mogła puścić bo czuł że się nie buja i płacz w niebogłosy. Ja zaś się podobno szybko urodziłam, nawet mamy ogolic nie zdążyli. Byłam wielkim spiochem, cały czas spałam i tak mam do dziś. Moja córka za to nie miała żadnych skoków rozwojowych, jedynie jak zabkowala to troszkę marudzila. Żadnych kolek. Miałam cc bo się nie odwróciła, a tak bardzo chciałam rodzic SN.... Także trzeba to przeżyć na własnej skórze.
-
Tak, dopóki kosmowka się jeszcze nie wyksztalci, to zarodek jeszcze nie jest na tyle połączony z matką, żeby coś się zadziałoJustyna1719 wrote:Wiesz co jeśli chodzi o jedno piwko... Nie zaszkodzi... Podobno do czasu gdy test nie wychodzi pozytywny, jeśli beta jeszcze niska, to nie zaszkodzi... Ja już tak na to nie patrzę... Przecież przez te 15 miesięcy to bym musiała się w domu zamknąć.... Na początku nie powiem bardzo uważałam a te sprawy, ale stwierdziłam że za dużo mnie omija.... Wszystko kręcilo się tylko wokół starań.... Więc kochana napij się 😊 jedno nie zaszkodzi, oczywiście jak już pojawia się te dwie kreski to zero alko... Ale dopóki ich nie ma...Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Ja też rzadziej tu zaglądam, choć wszystkim mocno kibicuje. Dopóki nie zrobię drożności i wszystkich badań i nie zacznę się leczyć wiem że nie mam na co liczyc.
A do Rossmana dziś lecę ale po kosmetyki 😆 jeśli coś zostało w ogóle 😁2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Oj tak, naoglada się człowiek taki perfekcyjnych matek A pozniej ma depresję, że w połogu chodzi całe dnie w szlafroku i nie ma czasu filmu obejrzeć, bo usypia po 15 minutach 😂dysiak wrote:a wiecie ja to bym wolała wiedzieć jakie jest prawdziwe macierzyństwo a nie wiedziałam, naoglądałam się filmików, jak to babeczki są super zadowolone, umalowane, jaki mają porządek i myślałam, że to tak jest a tak nie jest teraz już człowiek wie i jest bardziej świadom.
Podobno przy 2 dziecku też się nie jest takim ześwirowanym, że bardziej na luzie, i można więcej wyciągnąć z tego macierzyństwa niż za pierwszym razem bo już się wie co i jak i nie ma takiego stresu.
Lepiej zawsze być świadomym i ewentualnie miło się rozczarować a nie przeżyć szok .
A w ogóle to z perspektywy czasu żałują naprawdę, że wcześniej nie zdecydowałam się na 2, bo przynajmniej różnica byłaby mniejsza i by się razem bawiły, i by były pieluchy za jednym razem ale na tamten moment bym nie dała razy z dwójką małych dzieci.
A co do porodu to naprawdę biorę pod uwagę teraz CC. Niestety została mi trauma z porodu naturalnego i strasznie się go boję... ewentualnie może by wykupić położną, żeby dostać to znieczulenie, jakbym je miała może bym teraz inaczej mówiła,, bo jednak znieczulenie zawsze daje trochę czasu na odpoczynek i nie jest się tak zmęczonym tym bólem.
Ja niby dość wczesnie zdecydowałam się na drugie ale i tak nie wyszło
dysiak lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Jejku ja nie w temacie, a co się stało że zmarł?Anka13 wrote:Kochane z tym maciezynstwem to jest różnie. Każde dziecko jest inne i każdy poród jest inny. Mama mi opowiadała że mój brat (ś. p. 😞) był straszny, w dzień spał a w nocy spura jak to mówią, i ciągle bujać w wózku, nawet ręka nie mogła puścić bo czuł że się nie buja i płacz w niebogłosy. Ja zaś się podobno szybko urodziłam, nawet mamy ogolic nie zdążyli. Byłam wielkim spiochem, cały czas spałam i tak mam do dziś. Moja córka za to nie miała żadnych skoków rozwojowych, jedynie jak zabkowala to troszkę marudzila. Żadnych kolek. Miałam cc bo się nie odwróciła, a tak bardzo chciałam rodzic SN.... Także trzeba to przeżyć na własnej skórze.
Czuje się chyba bardziej okresowo. Może to takie wrażenie albo nie wiem.... Nigdy tak nie miałam aż do dnia okresu.
dysiak lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Każda ciąża i poród jest inny. Ja gorzej wspominam cukrzycę ciążowa niż poród. U mnie wszystko odbyło się książkowo i szybko. Dziecko za to dało mi popalić później zębami, skokami, buntami, kryzysami, chorobami, adaptacją do przedszkola itd
także każde ma jakieś swoje demony;)👨👩👧 2015 Nela
👨👩👧👦 2020 Kubuś
-
nick nieaktualnyW wieku 36 lat, dorosły chłop zawał miał. 10 lat temu a czuje jakby to było wczoraj....Girl25 wrote:Jejku ja nie w temacie, a co się stało że zmarł?
Czuje się chyba bardziej okresowo. Może to takie wrażenie albo nie wiem.... Nigdy tak nie miałam aż do dnia okresu. -
AA no to niestety tak też się dzieje. Znajomy też miał 36 lat jak na zawał zszedł ale on pij dużo energetykow po 10 dziennieAnka13 wrote:W wieku 36 lat, dorosły chłop zawał miał. 10 lat temu a czuje jakby to było wczoraj....[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo nie dziwne. Ale tak widocznie musiało być. Jak to moja kochana mamusia mówiła każdy ma swoją świeczkę....Girl25 wrote:AA no to niestety tak też się dzieje. Znajomy też miał 36 lat jak na zawał zszedł ale on pij dużo energetykow po 10 dziennie
-
Dziewczyny bo wy troszkę bardziej obeznane niż ja i niektóre maja juz bobaski...
Zrobiłam na własna rękę badanie bety i proga i nie wiem czy wyniki proawidlowe...
Dzisiaj jest mój 27 dzień cyklu czyli około 12 dzień od owu (3tc+5 dni)
Beta-HCG - 137mlU/ml
Progesteron 90,330nmol/l czyli 28.40 ng/mL
Czy to prawidłowe wyniki? jak było u was? Pisałam na ciążowym ale tam się nic nie dzieje... zero odzewu
Ktoś coś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 19:08
Mlodamezatka, Karolllla, SylwiaLu lubią tę wiadomość
Lat 30
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
nick nieaktualny
-
Ja w dniu okresu czyli w 14 dpo prog mialam 32 wiec chyba dobrze. A z bety winika ze jestes w okolo 4tc wiec tez okeyTakmala wrote:Dziewczyny bo wy troszkę bardziej obeznane niż ja i niektóre maja juz bobaski...
Zrobiłam na własna rękę badanie bety i proga i nie wiem czy wyniki proawidlowe...
Dzisiaj jest mój 27 dzień cyklu czyli około 12 dzień od owu (3tc+5 dni)
Beta-HCG - 137mlU/ml
Progesteron 90,330nmol/l czyli 28.40 ng/mL
Czy to prawidłowe wyniki? jak było u was? Pisałam na ciążowym ale tam się nic nie dzieje... zero odzewu
Ktoś coś?
Takmala lubi tę wiadomość
-
Chciałam powiadomić ze dzis w sumie popolufniu ale zrobilam dwa testy i dwie blade krechy były:-) wiec musze tylko jeszcze potwierdzić zrobie jeszcze rano i sprawdze czy bedzie wyrazniejsza kreska;-)
melisa, dysiak, Mlodamezatka, Karolllla, Anka13, Takmala, Ignissa, Natikka123, miscelle, Turkusowa90, Nona, BB__Anna lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
GratulujęJeffcia wrote:Chciałam powiadomić ze dzis w sumie popolufniu ale zrobilam dwa testy i dwie blade krechy były:-) wiec musze tylko jeszcze potwierdzić zrobie jeszcze rano i sprawdze czy bedzie wyrazniejsza kreska;-). Rano na pewno będzie wyrazna . Zrób bete jeszcze.
Takmala patrzyłam co u ciebie i niczego nie bylo widać :p. U Jeffcia też i też nic nie widać. Super że wam się udało. A mialyscie przed terminem jakieś objawy?
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
