Wrześniowe Zygoty
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Tęczą rzygamy raczej na Wiedźmach. Póki nie ma @... <rzyg rzyg marchewka>
 - 
                        
                        To ja chciałam się tylko na momencik uzewnętrznić... To pewnie przez winko, które sobie sączę z racji stwierdzenia niewątpliwego nadejścia kolejnej zakichanej małpy, doornego Ridża czy jak kto woli ją/go nazywać

Chciałam tylko podziękować zwei_ za założenie tego wątku. Przez chwilę wydawało się w ostatnich dniach, że może się nam udało. Oczywiście Gucio się udało, co dziś dobitnie do nas dotarło, więc ciężko było nie złapać choć niewielkiego wq...a, dołka i czego tam sobie życzyć.
Dzięki temu wątkowi pośmiałam się zdrowo i zmobilizowałam do wejścia w nowy cykl z większą wiarą w jakąkolwiek zdatność mych narządów do wyprodukowania czegoś więcej, niż kolejnej @
ZDRÓWKO!!!!!

(już, skończyłam, możecie się śmiać, jak ktoś musi
 ).
                                
                                    Yousee lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Miałam już w testowaniach nie brać udziału, ale wątek baaardzo mnie się spodobał

Proszę mnie zapisać na 14 września
 
                                
                                    Amidala lubi tę wiadomość
                                invimed Wrocław
09.2016 - I IUI -
I procedura IVF
09.02.2017 r - transfer 2 zarodków
21.02.2017 r. beta HCG - 363,70 mIU/ml.
23.02.2017 r. beta HCG - 835,70 mIU/ml
10.03.2017 r. - USG - biję jedno serduszko
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Jak te gimnazjalistki, co zachodzą za pierwszym razem podczas gry w słoneczkoemaj wrote:Witam się z Wami! Jako że wątek Zwei rozdziewicza mnie z forumowych wpisów, powinnam we wrześniu być zaciążona! Co do szczania na patyki - jak zjawi się Lady to określę termin i poproszę o wpisanie.
                                
                                    Asiula86 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        ann_je wrote:Zwei donieśli mi, że masz doktorat z endokrynologi... weź rzuć swym szanownym okiem na me wyniki z lipca
TSH 1,660 ulU/ml (0,270 - 4,200)
FT3 3,45 pg/ml (2,00 - 5,00)
FT4 16,75 pmol/l (12,00 - 22,00)
bo nie wiem czy warto w tym cyklu
 
Masz bardzo ładne wyniki, nie wiem o co Ci chodzi
  Po równo FT3 i FT4- oba po prawie 50%. Jesteś na lekach w tej chwili?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 22:15
 - 
                        
                        Tak. Euthyrox 50 codziennie. Rok temu tsh miałam 8 z hakiem niestety nie pamiętam ft. Najpierw był euthyrox 25 ale w 4 miesiące spadło tylko do 7. Pozniej raz 25 raz 50 i spadło do 5 i od marca mam 50. Pod koniec września idę na wizytę. Obym już nie musiała brać bo przez te tabletki jestem zdyskwalifikowana z oddawania krwi
                                 - 
                        
                        Moim zdaniem nie możesz zrezygnować z tabletek. Twoje wyniki wskazują na przyzwoicie, choć nie maksymalnie dobrze wyprowadzoną niedoczynność, ale leki będziesz brać najprawdopodobniej do końca życia. A na pewno lekarz nie pozwoli Ci odstawić leku teraz, kiedy starasz się o dziecko. Będziesz ich bardzo potrzebowała w ciąży, ba, w ciąży możesz dojść z dawką nawet powyżej 100. Jesteś chora, jeśli masz odrobinę odpowiedzialności za stan zdrowia swój i swojego przyszłego dziecka, oraz jego potencjał intelektualny, to nie powinnaś odstawiać leków. Niedoczynność tarczycy to choroba przewlekła, zdarzają się chwilowe zawirowania tarczycy u kobiet po porodzie, ale zwykle bierze się leki do końca życia.ann_je wrote:Tak. Euthyrox 50 codziennie. Rok temu tsh miałam 8 z hakiem niestety nie pamiętam ft. Najpierw był euthyrox 25 ale w 4 miesiące spadło tylko do 7. Pozniej raz 25 raz 50 i spadło do 5 i od marca mam 50. Pod koniec września idę na wizytę. Obym już nie musiała brać bo przez te tabletki jestem zdyskwalifikowana z oddawania krwi

 
				
								
				
				
			




 
                                




        

