Wzajemna modlitwa, wiara
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Hi hi no i super!edka85 wrote:No dokładnie. Po macierzyńskim idę na L4. Poprzednio też mi się udało uzyskać ciągłość, z tym że musiałam trochę urlopu wypoczynkowego jeszcze wykorzystać. Ale generalnie już i tak od ponad 3 lat nikt mnie w pracy nie widział. A teraz to tym bardziej nie spodziewają się, że mogłabym być trzeci raz pod rząd w ciąży 😂

Jak ja się żegnałam w pracy to moja naczelniczka opowiadała o jednej dziewczynie, która 4 dzieci urodziła,nie było jej 8 lat,teraz wracała do pracy
                                 - 
                        
                        To ja w pracy jak poinformowałam że jestem w ciąży to usłyszałam że mam się ograniczyć do jednego dziecka na razie, że zaraz po macierzyńskim i rodzicielskim mam wrócić. A za jakiś czas padł jeszcze tekst że najlepiej by było gdybym wróciła dwa miesiące po porodzie a w ogóle to w grudniu bym jeszcze mogła szkolenie poprowadzić (termin mam na styczeń)...
 - 
                        nick nieaktualnynulka_23 wrote:To ja w pracy jak poinformowałam że jestem w ciąży to usłyszałam że mam się ograniczyć do jednego dziecka na razie, że zaraz po macierzyńskim i rodzicielskim mam wrócić. A za jakiś czas padł jeszcze tekst że najlepiej by było gdybym wróciła dwa miesiące po porodzie a w ogóle to w grudniu bym jeszcze mogła szkolenie poprowadzić (termin mam na styczeń)...
Nie wróciłabym do takiej pracy wcale. - 
                        
                        Jej współczuję takiego podejścia w pracy...nulka_23 wrote:To ja w pracy jak poinformowałam że jestem w ciąży to usłyszałam że mam się ograniczyć do jednego dziecka na razie, że zaraz po macierzyńskim i rodzicielskim mam wrócić. A za jakiś czas padł jeszcze tekst że najlepiej by było gdybym wróciła dwa miesiące po porodzie a w ogóle to w grudniu bym jeszcze mogła szkolenie poprowadzić (termin mam na styczeń)...
 - 
                        
                        nulka_23 wrote:To ja w pracy jak poinformowałam że jestem w ciąży to usłyszałam że mam się ograniczyć do jednego dziecka na razie, że zaraz po macierzyńskim i rodzicielskim mam wrócić. A za jakiś czas padł jeszcze tekst że najlepiej by było gdybym wróciła dwa miesiące po porodzie a w ogóle to w grudniu bym jeszcze mogła szkolenie poprowadzić (termin mam na styczeń)...
W poprzedniej usłyszałabym podobnie, pewnie od razu byłoby mówienie kiedy wrócę... Chociaż miałam tam dziewczynę, która z jednej ciąży wskoczyła w drugą.
Tutaj nie wiem czy mi nie przedłużą tylko do porodu umowy wtedy nie ma rodzicielskiego chyba więc zaraz po macierzyńskim musiałabym szukać czegoś hm... ciekawa jestem jak się pracodawca zachowa bo jakoś mam nadzieję, że z klasą i mnie pozytywnie zaskoczy ale kto go tam wie... - 
                        
                        Właśnie moja menagerka sama jest mama ale taką bardziej na papierku, chwaliła się niejednokrotnie że ona pracowała a mąż wychowywał dzieci... To że jej córki są dorosłe i praktycznie nie ma z nimi kontaktu to już inna rzecz 🤦♀️
Kasiastarczaka nie stresuj się, wszystko będzie dobrze!
Izi, są pracodawcy tacy i tacy... Mam nadzieję że faktyczynie obecny zachowa się jak człowiek 😉
                                    Izi lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Nulka no właśnie, współczuję jej córkom w takim razie...
Na usg wszystko w porządku, ale lekarz jakiś małomówny, ja nie wiedziałam co pytać i tylko czy wszystko dobrze to odpowiedział, że tak, jedynie do normy przezierności karkowej mamy blisko, bo powiedział, że do 2,5, a u nas jest 2,3 i mamy przemyśleć czy chcemy test pappa albo inny
z tego co patrzyliśmy z mężem na taką tabelkę u mamyginekolog to do naszego dzieciątka, które ma teraz 73 mm to norma to nawet 2,7
 - 
                        
                        Izi, jeśli Twoja umowa będzie przedłużona do porodu, to owszem przysługuje Ci zasiłek macierzyński płatny z ZUS, jednak za cały okres odpowiadający urlopowi macierzyńskiego + rodzicielskiegoIzi wrote:W poprzedniej usłyszałabym podobnie, pewnie od razu byłoby mówienie kiedy wrócę... Chociaż miałam tam dziewczynę, która z jednej ciąży wskoczyła w drugą.
Tutaj nie wiem czy mi nie przedłużą tylko do porodu umowy wtedy nie ma rodzicielskiego chyba więc zaraz po macierzyńskim musiałabym szukać czegoś hm... ciekawa jestem jak się pracodawca zachowa bo jakoś mam nadzieję, że z klasą i mnie pozytywnie zaskoczy ale kto go tam wie...
 to oznacza że będziesz również przez rok spokojnie zajmowała się maluchem 
 Jednak ja wierzę, że Twoj nowy pracodawca zachowa się lepiej niż mogłoby się wydawać 
 
                                 - 
                        
                        O jaki już duży Twój maluch! Ja na prenatalnych byłam w 12+1 i miał 6 cm. Nie dziwne że przeziorność jest większa tak na logikę patrząc... W sumie to się musisz zastanowić czy wynik dodatkowych badań ma dla Was jakiekolwiek znaczenie. Ja robiłam pappa chociaż z założeniem że wynik nie ma dla mnie znaczeniaKasiastaraczka wrote:Nulka no właśnie, współczuję jej córkom w takim razie...
Na usg wszystko w porządku, ale lekarz jakiś małomówny, ja nie wiedziałam co pytać i tylko czy wszystko dobrze to odpowiedział, że tak, jedynie do normy przezierności karkowej mamy blisko, bo powiedział, że do 2,5, a u nas jest 2,3 i mamy przemyśleć czy chcemy test pappa albo inny
z tego co patrzyliśmy z mężem na taką tabelkę u mamyginekolog to do naszego dzieciątka, które ma teraz 73 mm to norma to nawet 2,7
 
                                
                                    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Zagadka919 wrote:Izi, jeśli Twoja umowa będzie przedłużona do porodu, to owszem przysługuje Ci zasiłek macierzyński płatny z ZUS, jednak za cały okres odpowiadający urlopowi macierzyńskiego + rodzicielskiego
 to oznacza że będziesz również przez rok spokojnie zajmowała się maluchem 
 Jednak ja wierzę, że Twoj nowy pracodawca zachowa się lepiej niż mogłoby się wydawać 
Naprawdę? Bo gdzieś znalazłam właśnie informację, że nie ale to pewnie jakieś stare strony albo źle zrozumiałam. To dobrze, znaczy chciałabym wrócić do pracy ale jak nie będą chcieli to trudno
Dzięki za info - zrobiło mi dziś dzień
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 14:15
 - 
                        
                        Naprawdę, bardzo się cieszę razem z Tobą w takim razie ❤️ Wiesz co, artykuły w internecie to jedno, jak masz jakieś wątpliwości to zawsze warto dzwonić na infolinię ZUS, bardzo miłe są tam osoby i chętnie odpowiedzą na pytania. Ale i tak jestem dobrej myśli o Twojego pracodawcęIzi wrote:Naprawdę? Bo gdzieś znalazłam właśnie informację, że nie ale to pewnie jakieś stare strony albo źle zrozumiałam. To dobrze, znaczy chciałabym wrócić do pracy ale jak nie będą chcieli to trudno

Dzięki za info - zrobiło mi dziś dzień
 
                                
                                    Izi lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hej, opóźnienie oczywiście, norma 😂 czekam, a jeszcze dwie Panie przede mną.
Sorki, ze wczoraj nie odpisałam, przeczytałam i nie miałam czasu odpisać. Miałam niespodziewanego, super gościa 😆 to jest normalnie moja znajomość życia. Znam chłopa chyba 14 lat. Ile przebojów mieliśmy... Jako para się nie sprawdzaliśmy, później znalazł dziewczynę co była jakaś no mocno ograniczająca i zakazała mu kontaktu ze mną. W grudniu na święta po 6 latach napisałam do niego. Okazało się że z nią nie jest... Że głupio było mu pisać, że postawił znajomość na taką dziewuchę i przeprosił i od tamtej pory mamy kontakt. A wczoraj sobie postanowił wpaść do nas na 3h (mieszka jakieś 300 km ode mnie więc nie takie oczywiste odwiedziny). Poznali się z moim mężem, bo z mężem zaczęłam się spotykać jak już z nim nie pisałam więc nie było okazji. No i trzyma właśnie też kciuki za wizytę i Was też proszę
Gratuluję więc udanej wizyty. Myślę, że nie masz się czym martwić. Jest w normie, a po coś te normy są i tym bardziej, że znalazłaś normę, która tym bardziej mówi, że wszystko jest dobrze.
                                    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
                                
 - 
                        
                        O, a w jakiej intencji?Kasiastaraczka wrote:A ja dziś zaczęłam kolejną pompejanke 🙏🙏🙏
 - 
                        
                        Jestem po wizycie. Ale śmiałam się na niej fest 😂 ja zawsze jak się kładę do badania, to ręce przeplatam na piersi (tu brzydkie porównanie: jak w trumnie układają) i Doktor zagląda do dzidzi na 3D a ono sobie dokładnie tak samo ręce trzyma 😂

O proszę. Dzidzi ma 3,10 cm co idealnie pokrywa się z terminem z owulacji czyli 10+0
A detektor kazał mi odstawić, pewnie myślę że niemiłosiernie gwałce nim brzuch i powiedział żeby poczekać do 12 tyg.
Na prenatalne mam się umówić jutro jakoś 4-7.09 i wizyta normalna 28.09
Aaa a potem dziecko się obudziło i przeslodko machało nogami i rękoma ❤️
                                    Pszczolka36l, Kasiastaraczka, edka85 lubią tę wiadomość
                                
 - 
                        
                        Teraz za nasze Dzieciątko,a później chcę modlić się o dobry, naturalny poród 🙏edka85 wrote:O, a w jakiej intencji?
                                    edka85 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Co za słodki widok 😍AnnWer wrote:Jestem po wizycie. Ale śmiałam się na niej fest 😂 ja zawsze jak się kładę do badania, to ręce przeplatam na piersi (tu brzydkie porównanie: jak w trumnie układają) i Doktor zagląda do dzidzi na 3D a ono sobie dokładnie tak samo ręce trzyma 😂

O proszę. Dzidzi ma 3,10 cm co idealnie pokrywa się z terminem z owulacji czyli 10+0
A detektor kazał mi odstawić, pewnie myślę że niemiłosiernie gwałce nim brzuch i powiedział żeby poczekać do 12 tyg.
Na prenatalne mam się umówić jutro jakoś 4-7.09 i wizyta normalna 28.09
Aaa a potem dziecko się obudziło i przeslodko machało nogami i rękoma ❤️
Hi hi wdało się w Mamusię 😁
                                    Izi lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Słodkie 😍❤️AnnWer wrote:Jestem po wizycie. Ale śmiałam się na niej fest 😂 ja zawsze jak się kładę do badania, to ręce przeplatam na piersi (tu brzydkie porównanie: jak w trumnie układają) i Doktor zagląda do dzidzi na 3D a ono sobie dokładnie tak samo ręce trzyma 😂

O proszę. Dzidzi ma 3,10 cm co idealnie pokrywa się z terminem z owulacji czyli 10+0
A detektor kazał mi odstawić, pewnie myślę że niemiłosiernie gwałce nim brzuch i powiedział żeby poczekać do 12 tyg.
Na prenatalne mam się umówić jutro jakoś 4-7.09 i wizyta normalna 28.09
Aaa a potem dziecko się obudziło i przeslodko machało nogami i rękoma ❤️
Powracam 😉 tak tak, miałam pogodzić się etc. No i skończyło się na tym, że ostatni raz odmawiam nowennę pompejanska. Wczoraj 1 dzień nowenny i 1dc. Ostatnie próby. Wszystko w rękach Boga.A może nowenna pozwoli mi pogodzić się z tym, że kolejne dziecko nie jest nam dane. Uspokoi myśli. Zobaczymy.
Pozdrawiam Was 😘
                                    Kasiastaraczka, Larita lubią tę wiadomość
                                04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. 
				
								
				
				
			




        
