Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj ja sie nie dziwie dwa razy robilam w sklepie i mi wystarczy. Dobrze ze ja nie musze tego robic ;p
Aaaa wczoraj uruchomilam pilkepozyczylam od siostry bo kiedys w lidlu kupila taka do cwiczen
poprosilam mojego zeby mi ja napompowal bo juz tak miejsca nie moglam sobie znalezc (stwierdzilam ze fotel by mi sie przydal) a ze zawsze lubilam siedziec na pilce (jak chodzilam na praktyki z fizjoterapi zawsze tam na pilce siedzialam ;p) to mowie przy okazji rusze z cwiczeniami... I tak 1,5 godziny na niej spedzilam wreszcie mnie bylo wygodnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2016, 10:07
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
ciri22 wrote:Oj ja sie nie dziwie dwa razy robilam w sklepie i mi wystarczy. Dobrze ze ja nie musze tego robic ;p
Aaaa wczoraj uruchomilam pilkepozyczylam od siostry bo kiedys w lidlu kupila taka do cwiczen
poprosilam mojego zeby mi ja napompowal bo juz tak miejsca nie moglam sobie znalezc (stwierdzilam ze fotel by mi sie przydal) a ze zawsze lubilam siedziec na pilce (jak chodzilam na praktyki z fizjoterapi zawsze tam na pilce siedzialam ;p) to mowie przy okazji rusze z cwiczeniami... I tak 1,5 godziny na niej spedzilam wreszcie mnie bylo wygodnie
-
nick nieaktualnyDziewczyny:) czy którejś z Was nie jest obca kolka nerkowa i zgagi ?
Od dziecka meczę się z bólem nerek głównie przy okresie i ze zgagą (mam refluks), teraz w ciąży te objawy nasiliły mi się z 3krotnie i próbuję to zwalczać wodą Zuber, Jan i nospą, myślicie, że wolno takie wody stosowac? -
nick nieaktualnyJa mam kamice nerkowa i wiem ze w ciazy zwlecaja wode Jan. Ale ja nie pilam ani nic bo w ciazy odpukac poza puchnieciem nadmiernym i bardzo rzadkim bolem nerek nie mam problemow z nia w ogole. Ale wiem ze po porodzie poterafia ataki kolki zaczac wracac.
Baronowa super! Ja w piatek 33tc zaczelam wedlug pierwszen daty porodu wiec jeszcze 4-5 tyg i moge rodzic. Tez juz prawie na wylocie jestem...
A jesli brac nowy termin porodu to za 3tygodnie moglabym rodzic ;p to juz jest masakra ;p
A dziw gin prowadzacy zobaczymy co on powie. -
Tym nowym się nie przyjmuj. Tez mialam termin z późniejszego usg miałam na poczatek lutego. A i tak urodzilam w marcu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa samym porodem sie nie stresuje, bardziej tym ze nie mam jeszcze co wlozyc do torby szpitalnej i z powodu braku kasy dopiero na poczatku lutego bede robic zakupy i tym po porodzie ze sobie nie poradze ze bede miala dwie lewe rece (ale ten strach to mam od samego poczatku wiec to sie nie liczy)
-
nick nieaktualnyAle w jakim sensie co z Tadkiem? Bo nie rozumiem?
Ja sie zastanawiam czy moj nie wymieknie... widze ze zaczyna sie troche stresowac... a wiedzac jak on reaguje na moj duzy bol boje sie ze moze wpasc w panike badz stwierdzic ze jak dojdzie do 2 fazy porodu ze wychodzi... -
nick nieaktualny
-
Zaproś mnie na kawę
No jak się w nocy zacznie to czy dzwonić do mamy, czy Tadka do mamy ciągnąć. A jak pojadę rodzic to moi rodzice będą panikować. Wiesz takie głupoty.
Juz raz sama rodzilam i dalam radę, ale wtedy bylo albo się uda albo noe, teraz wiem, ze nawę nie wejdzie na porodowke bo to sensu nie ma -
nick nieaktualny