X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla ja tez nie wiedzialam dlagego w poniedzialek i srode mama byla pokazac mi a dzis sama to zrobilam ;)

    Ale jak mi sie mloda w szpitalu obsrala po pachy to wzielam ja przewiesilam orzez przedramie i pod kran i tylek umylam bez problemu. Stwierdzam ze jak ma sie wpasne dziecko to wystarczy miec pewny chwyt i wszystko sie udaje. Ja wczesniej tylko kilka razy mialam noworodka na rekach a co tu mowic o przewijaniu, kapaniu czy innych rzeczach a teraz robie to jakbym zawsze to robila. Czasem to dluzej mi zajmuje albo cos ale ogolnie jest zupelnie inaczej niz sie spodziewalam.


    Magdziulla trzymam kciuki za usg ;)

    Za 13minut Liwia skonczy tydzien ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie widziałam, że już tydzień na suwaczku:) wszystkiego najlepszego;)
    Ja w życiu żadnym dzieckiem się nie zajmowałam, jest totalnie zielona w tym temacie. Mam nadzieję, że na szkole rodzenia mnie oświecą:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri najlepszego ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki od Liwi ;D wiecie jak to wszystko sie wydaje odlegle? Ten caly szpital, porod i bol? Jakby to bylo bardzo dawno.

    Magdziulla ja na szkole rodzenia nie chodzilam a instynktownie wiele rzeczy robilam i podczas porodu (polozna przychodzila i mowila ze bardzo dobrze robie zeby powiekszyc rozwarcie a i tak wiekszosc rzeczy mi nie wolno bylo przez nadcisnienie) i juz zajmujac sie mala.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa to już dziś cieszę się, ale też ciut boję.
    Ciri ja na pewno pójdę, wolę żeby mi położna wyjaśniła niż słuchać tysiąc rad albo jeszcze gorzej czytać w Internecie.
    A mamy nie będę miała do pomocy. Chociaż masz rację z instynktem, bo jakoś w ogóle nie boję się tego, że czegoś nie będę wiedziała tylko wiem, że jakoś pójdzie.

    Mam znajomą w pracy, która ciągle wspomina jakie to traumatyczne przeżycie ciąża i poród, jej mała ma 6 lat i macierzyństwo też jest taaaakie trudne, i zawsze nam jeszcze nie dzieciatym powtarza, żekażdy tak ma, a ja myślę, że to kwestia podejścia psychiki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej mamy mialam tez nie miec ale w koncu jak sie dowiedziala ze cesarka to sobie tydzien wolnego zalatwila... Dlatego mialam ale byla u mnie tylko do kapieli ja sie balam ze ze wszystkim bedzie mi musiala pomagac a tu sie okazalo ze ten ttdzien urlopu wykorzystala dla siebie ;p a ja zastanawiam sie jak sie jej pozbyc dzisiaj ;p

    Tylko wybieraj dobrze bo u mnie w szpitalu to dziewczyny po szkole rodzenia naprawde nic nie umialy polozne jeszcze raz im pokazywaly wszystko.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Aaa to już dziś cieszę się, ale też ciut boję.
    Ciri ja na pewno pójdę, wolę żeby mi położna wyjaśniła niż słuchać tysiąc rad albo jeszcze gorzej czytać w Internecie.
    A mamy nie będę miała do pomocy. Chociaż masz rację z instynktem, bo jakoś w ogóle nie boję się tego, że czegoś nie będę wiedziała tylko wiem, że jakoś pójdzie.

    Mam znajomą w pracy, która ciągle wspomina jakie to traumatyczne przeżycie ciąża i poród, jej mała ma 6 lat i macierzyństwo też jest taaaakie trudne, i zawsze nam jeszcze nie dzieciatym powtarza, żekażdy tak ma, a ja myślę, że to kwestia podejścia psychiki.
    Bo macierzyństwo jest trudne:P. A im dziecko jest starsze tym trudniejsze. Kierunek psychologia dziecieca powinien byc ogólnie dostępny albo talony na wino:P. Co kilka miesięcy przezywam szok co tez moje dziecko jest w stanie wymyśleć.

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z rana :)

    Baronowa_83 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa, ale nie na tyle chyba żebyś wszystkim w okół odradzała, a wręcz czasami mam wrażenie, że ona żałuje. Gdybyś tak miała to nie miała byś Bąbla w kolejce;)

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Baronowa, ale nie na tyle chyba żebyś wszystkim w okół odradzała, a wręcz czasami mam wrażenie, że ona żałuje. Gdybyś tak miała to nie miała byś Bąbla w kolejce;)
    To byl żart z mojej strony. Jak znowu zacznie tak pieprzyc to powiedz żeby oddala dziecko. Sa tysiące kobiet które umieraj z tęsknoty za dzieckiem. Pewnie stracisz koleżankę ale może przestanie piprzyć

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Eliza K.vel Picja Autorytet
    Postów: 545 163

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Ja akt urodzenia bede miala w poniedzialek to bede zalatwiac macierzynski, ubezpieczenie Mlodej i becikowe.

    A Ty zalatwialas formalnosci zwiazane z synem w Zus przez pue? Czy osobiscie? Czy im przez poczte wysylalas?

    Ja dalam księgowej akt urodzenia. I podpisane pismo ze mąż nie wykorzystuje swojego urlopu. Bo sama to tylko pzu zalatwialam. Nic wiecej

    atdcj44jlm6ihsh3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha ok. ;) to ja pewnie pojde tez to zalatwic sama :D

    Ja czekam na polozna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ogarniam dnia dzisiaj. Jakaś zacofana jestem. Myślę że dluży mi się wyczekiwanie na @... jak wrócę do domu z pracy chyba się wezmę za takie konkretne porządki

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie poloznej. Zdjęła mi szew. Mam obserwowac drzenia kończyn u Mlodej i mam lzej na ubierać. Dziś miala dostać pozwolenie na spacer ale przez to na razie odwolany.

    Edit:madziulla sorry nie chciałam polubić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 14:09

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spoko ;) jakas jestem dzis zakręcona :P

    czyli kiedy będziesz mogla wybrac sie z mala na spacer?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziala zeby poczekac do nastepnej jej wizyty we wtorek i do tego czasu mam ja przyzwyczanac do chlodu bo na razie zyla w ciepelku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha no to oby pozwoliła wam w przyszłym tyg wyjść ;)

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak ja do domu ubierasz ze kazala rozebrać?

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czapeczka, skarpetki, body/ bluzeczka i pajac i kocyk miala.

    Kazala zrezygowac z czapeczki, body zmienic na krotki rekaw i kocem nie owinac tylko nakrywac i tylko podczas snu.
    Powiedziala ze bedzie miala czkawki i bedzie lekko marzla na poczatku ale po weekendzie powinna sie juz wyregulowac sobie temperature.
    Jesli drzenie nie minie to wizyta u neurologa nas czeka. Ale powiedziala ze nic innego niepokojacego nie wiedzi wiec miejmy nadzieje ze jej minie i to kwestia szoku termicznego przy przewijaniu.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 4 marca 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie dosyć cieplo;). A drzenie może wynika© z niedojrzalosci układu nerwowego i jest normalne w pierwszym miesiącu. Takze bedzie ok;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 535 536 537 538 539 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ