Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHello hello:))
No jeszcze umieram, cisnienir skacze i najdluzej podnosilam sie z lozka, ale po polidniu w koncu wstaslam a teraz czekamy na jakie przeciebolowe bol niesamowity:-D
Ale za to Fifi oddycha jiz sam, pani doktor go chwali ze robi postepy takze niebawem bedziemy juz sie tulic ;((
I karmia go moja siara to tez jest budujace )ewi0808 lubi tę wiadomość
-
ewi0808 wrote:Niby tak ale to drugi dIen z rzedu jak. Sie prawie nie ruszal
-
Fajnie jakby sie zaczelo. Przynajmniej byś sie nie msrtwila czy rozpoznasz;)
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvi niedlugo dolaczasz do rozpakowanych:D
Trzymaj sie kochana, Baronowa ma racje lepiej zostac i miec pod kontrola )
A ja sobie siedze u mojego malego poerdziocha, tak soe wierci w tym inkubatorku ale w brzuchu robil to samo woec sie nie dziwie;) a jest tako sliczny bez tych rurek:o miszevWam wrzucic jakie foto;) -
nick nieaktualnyHej Wam.
Ja mam dziś to,wesele i brakuje mi czasu, ale czytałam Was między wozeniem owoców i innych zajęć. Zaraz zbieram się do fryzjera, ale muszę napisać.
Basiunia cieszę się niesamowicie, że u Was wszystko ok, co chwilkę odświeżałam, żeby to sprawdzić. Koniecznie daj nowe zdjęcie Maluszka. A możesz go już tulić czy jeszcze nie?
Ewi może faktycznie niedługo się zacznie. A ze szpitalem nie dziwię się też pewnie bym się czuła źle. Trzymaj się! Ale się dzieje. Jeju jeju.
Akurat o Was rozmawiam czasem z mężem i tak uświadamiam się w tym, że na mnie też przyjedzie czas.
Ciri Twoja Mała jest za mądra i zaraz Was sobie owinie w okół palca;)
Odezwę się pewnie dopiero po poprawinach, ale na pewno będę czytała. -
nick nieaktualnyTo akcja albo niebawem sie zacznie ale i nie musi ;p niech Ci pogrzebia jeszcze to moze skurczy dostaniesz.
Nie wiem co u Twojego lekarza znaczy luzno na jeden palec czy tam dwa... Ja myslalam ze u mnie tym okresleniem mowia o rozwarciu. Okazalo sie ze nie. Zr to oznacza tyle ze szyjka na tyle mikka ze mozna w nia wsadzic spokojnie iles palcow (u mnie byly 3) a z samym rozwarciem nie mialo to nic wspolnego ;/ewi0808 lubi tę wiadomość
-
Ewi to sobie poplacz nikt ci nie broni . Czop może odchodzić bo ci tam pogrzebali. Chociaż trzymam kciuki żeby sie zaczelo poszlo sprawnie i w przyszłym tygodniu do domu juz nie w dwupaku
PS: Szital nie jest zły. Jesteś pod kontrolą. A może jesteś ta szczesciara co rodzi w pol h i rodzilabys w aucieewi0808 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo troszku u mnie...Filipka zabrali mi do Prokocimia bo dostal odmy płuc, ja mam krwiaka na ranie po cc i nie wiadomo czy mnie drugi raz nie rozetna, dzis cos to nieelowali( co sie ucierpialam to moje) i iby to wystarczylo bo nie wyobrazam sobie przechodzic przez zabieg poraz drugi;(
Prosze Was pomidlcie sie zeby sie wszystko dobrze skonczylo;((