Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEvi przez dzien dobrze ale na wieczor wrak czlowieka:/ jestem mega oslabiona jutto nawet nie jade do babla tylko musze sie zregenerowac;)
Bylam dzis na kontroli z krwiakiem, wycisneli mi go znowu masakra ile tego jest i dalej szwy zostawili:/
Little dzieki:**
Picja no wlasnie to ze takie mieciutkie;))
Mysle ze na chwile nam posluza zanim Fifi chwyci sie bezposrednio;) -
nick nieaktualny
-
Wciąż w dwupaku. Mały nie chce wyjść a mi ciąża coraz bardziej doskwiera. Bolą biodra- nie da sie spac na bokach, na plecach też nie bo bolą plecy. ciągle chodze siku. Wiec noc wyglada tak ze budze sie praktycznie co godzine.
Do tego jeszcze krocze na pierdziela i jest zajebiście. A mały nawet nie zamierza wyjść leniuszek
-
nick nieaktualny
-
no seks.. po pierwsze odszedł mi ten czop, a po drugie nie mam ochoty nie czuje sie już teraz po pierwsze atrakcyjna po drugie brzuch i jakoś pozostałe rzeczy też mi przeszkadzają
pije herbatke z lisci malin i wisiołka, dużo spacerujemy z mężem i chodze po schodach
-
nick nieaktualnyA no tak czop, zapomniałam. Bo atrakcyjność to dla mnie nie argument;)
Ewi a masaż krocza? To niby nie do końca na to, ale może pomoże. Ja od 3 dni robię. Na razie maskara, no wczoraj było trochę lepiej, ale fajne to nie jest, bo uświadamia mi jaki to będzie ból.
Jeju jaka łajza się ostatnio ze mnie zrobiła, wszystko mi z rąk leci, chyba mam ducha w domu i powinnam księdza na egzorcyzmy zaprosić, przecież to, aż nie możliwe, żeby mi tak wszystko samo z rąk leciało. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też się nastawiam na nacięcie, przy moich rozmiarach marne szanse, że uniknę, ale myślę, że masaż nie zaszkodzi, a może pomóc, więc robię. Jeszcze mam tyyyle czasu, że się porozciągam.
Ależ mam dziś humor, kolejna ciężka noc, ostrzegłam męża, że mogę kąsać. -
nick nieaktualnyMagdziulla masz prawo, hormony:D
A ja jeszcze w lozku w pizamie, w koncu przestalam wylewac mleko, dzis z dwoch sciagan pomrozilam
Regeneruje sily na jutro;) bo to bedzie ciezki dzien:(ale jaki szczesliwy;)
Mąż w drodze a raczej w korku do synka ale jeszcze tylko jutro i mam nadzieje zegnaj krakowie;) -
basiunia wrote:Evi pros o naciecie, kolezanka z sali rodzila naturalnie malutkie dziecko 2780 i 51 cm i tak popekala ze tam na dole mowila ze ma falbanki tak pozszywana:/
No i schoduj dalej;) moze ruszy:* -
Basiunia- super! juz niedługo będziesz sie cieszyc macierzyństwem:) Ja juz otwieram mrozone rezerwy- zaczęły się kaszki:)i na moim mleku przygotowuje.
Ogłaszam wszem i wobec:
STARAMY SIĘ O RODZEŃSTWO DLA FILIPKA!ewi0808, Baronowa_83, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
basiunia wrote:Aaaaa Picja to super;) a tak sie zapieralas:D
Ty zajebista sprawa z tym mlekiem to ide wlasnie mrozic nastepne zapasy )
A ile mozna przechoeywac w zamarazarce?? -
ewi0808 wrote:http://www.hafija.pl/karmieniepiersiapodstawy
fajny blog o karmieniu piersia
tam jest dużo wiedzy, ale też można się mega zdołować jak się daję mm. A już w komentarzac to jest masakra. Według wiekszości komentujących co najmniej truję Władka i jestem leniwą egoistyczną małpą skoro nie rozkręciłam laktacji -
nick nieaktualny