Zając kica🐇, bocian leci🪺, w grudniu będą z tego dzieci🫄
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, u mnie dziś 26 dc i wg apki 12 dpo ale nie wiem kiedy i czy w ogóle była owulka. Zatestowałam i bielutko, 🐵 powinna być jutro.
Na razie chyba czuję obojętność ale pewnie jak pójdzie pierwsza kropla to jak co miesiąc będę ryczeć.
Ostatni tydzień cały czas mnie pobolewało podbrzusze jak na okres, przedwczoraj miałam tak silne kłucie jajnika, że aż mi do nogi promieniowało i oczywiście SB mi podopowiadał, że to implantacja. No cóż, czekam na małpiszona i zaczynam 6 cykl. Na szczęście będę mogła się skupić na planowaniu urlopu i dzięki temu oderwę się trochę od tej smutnej rzeczywistości.Magspi, S_va_88 lubią tę wiadomość
Rocznik '91
6 CS 🪹
*cykle ~27 dni
*hormony w normie
*TSH 2,2-2,5 - biorę Euthyrox 50
*IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
*suplementacja Pueria Uno
Czekam na Ciebie Bejbiku 👶 -
emciak wrote:Hej, u mnie dziś 26 dc i wg apki 12 dpo ale nie wiem kiedy i czy w ogóle była owulka. Zatestowałam i bielutko, 🐵 powinna być jutro.
Na razie chyba czuję obojętność ale pewnie jak pójdzie pierwsza kropla to jak co miesiąc będę ryczeć.
Ostatni tydzień cały czas mnie pobolewało podbrzusze jak na okres, przedwczoraj miałam tak silne kłucie jajnika, że aż mi do nogi promieniowało i oczywiście SB mi podopowiadał, że to implantacja. No cóż, czekam na małpiszona i zaczynam 6 cykl. Na szczęście będę mogła się skupić na planowaniu urlopu i dzięki temu oderwę się trochę od tej smutnej rzeczywistości.
Mam wrażenie, że ostatni cykl/miesiąc u wielu z nas jest jakiś dziwny i nas oszukuje! Ja dawno nie miałam takich bóli jajników przez tyle dni, do tego nudności i ciągnięcie piersi, gdzie w całym moim życiu przed @ bolały mnie może z 2 razy. Ale już się nie łudzę, że jakiś kropek tam walczy. Czekam na @ licząc, że już przyjdzie i długo nie będę na nią czekała, żeby zacząć nowy cykl 🥹S_va_88 lubi tę wiadomość
👩🏽 29 🧔🏽♂️ 31 👧🏽2020
Starania o rodzeństwo.
🔬Świadome staranie od 04.2024
13cs 🤞🏻
💔 5tc (01.2025)
👸 cykle 27 dni
👩🏽 ona
🩺 niedokrwistość
💊 kwas foliowy, witamina D3, żelazo, prenatal duo
🧔🏽♂️ on
🩺 badanie nasienia 11.2024
💊 FertilMan Plus, Tribulus Terrestris -
Lani27 wrote:Mam wrażenie, że ostatni cykl/miesiąc u wielu z nas jest jakiś dziwny i nas oszukuje! Ja dawno nie miałam takich bóli jajników przez tyle dni, do tego nudności i ciągnięcie piersi, gdzie w całym moim życiu przed @ bolały mnie może z 2 razy. Ale już się nie łudzę, że jakiś kropek tam walczy. Czekam na @ licząc, że już przyjdzie i długo nie będę na nią czekała, żeby zacząć nowy cykl 🥹
No właśnie widzę bo nadrabiam forum i czytam, że wiele dziewczyn miało lub ma podobne objawy. Zastanawiające z czego to wynika 🤔Rocznik '91
6 CS 🪹
*cykle ~27 dni
*hormony w normie
*TSH 2,2-2,5 - biorę Euthyrox 50
*IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
*suplementacja Pueria Uno
Czekam na Ciebie Bejbiku 👶 -
emciak wrote:No właśnie widzę bo nadrabiam forum i czytam, że wiele dziewczyn miało lub ma podobne objawy. Zastanawiające z czego to wynika 🤔
U mnie to samo, wrażliwe piersi od 🦧a dziś już chyba z 17dc i nadal przed owu. Pewnie estrogeny szalejo...
🙋♀️34
probiotyk sanprobi stress, pueria uno, prenacaps ovi, selen, adek, potas, magnez, ubichinol, l-arganina, liver caps NOW + pyłek pszczeli, chlorofil i inne eliksiry by Kasia z WNH
starania na luza od 2/24
nieregularne cykle 28-50 dni, cykle bezowulacyjne;
pasożytów i infekcji (???) brak...
hipoglikemia reaktywna
migreny, trądzik
żelazo 49 (50-170)🔻; ferrytyna 24.77 (4,6 - 204)🔻; cynk 152 ug/dl (66-110)🔺; selen 64,2 ug/dl (75-85)🔻;
homocysteina 6.94 (4,44 - 13,56)✔️
D3 metabolit (OH) 45,90 ng/mL🔻 ;
B 12 151.20 (25,1 - 165)✔️; kwas foliowy 13.32 (3,1 - 20,5)✔️
TSH 0.746 (0,35 - 4,94); Estradiol 33,70
fsh 3,94; lh 2,8
prolaktyna 20.20; testosteron 1.25 nmol/L
6-7 dpo
prog 9,3; estradiol 88 / kolejny cykl prog 0,17...
⏳ Clostilbegyt i monitoring cyklu
🧔41
seminogram 👍 ten fertil on
🐶4 -
Lani27 wrote:Mam wrażenie, że ostatni cykl/miesiąc u wielu z nas jest jakiś dziwny i nas oszukuje! Ja dawno nie miałam takich bóli jajników przez tyle dni, do tego nudności i ciągnięcie piersi, gdzie w całym moim życiu przed @ bolały mnie może z 2 razy. Ale już się nie łudzę, że jakiś kropek tam walczy. Czekam na @ licząc, że już przyjdzie i długo nie będę na nią czekała, żeby zacząć nowy cykl 🥹
emciak, Lani27, S_va_88 lubią tę wiadomość
-
Chyba serio organizm czuje jakies przesilenie wiosenne i wychodzą takie cyrki. U mnie 19dc i robia się dwie krechy na owulkach, więc szaleństwo 🙈🙈 ale rzeczywiście narzekanie tutaj pomaga, nie ciemniały kreski i zaczęły 😅😅🤭
Powder, Liliuszka_2024, Darrika, Belia, Marzycielka94, Loraa, Lani27, Olisska, S_va_88, Justa28, ater, kasialinkaa, almost.there, Lisik lubią tę wiadomość
32 👩 37 🧑
07.2021 Księżniczka 👸 3cs
06.2024 Start starań o rodzeństwo🤞
01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
27.03.2025 HSG - oba jajowody drożne 🍀 -
Mamy tyle danych, że będziemy mogły zaraz napisać pracę naukową na temat zmian cyklu wczesną wiosną 😂🙈
Tulę za biele, ale te cykle są takie szalone, że dopóki nie wpadnie oficjalny okres to nadal trzymam kciuki! 🤞🏻🔥
U mnie chyba rozkręca się znowu zapalenie pęcherza…tak często to nigdy nie miałam. Więc cieszę się, że mam to skierowanie na urea i myco, bo przynajmniej powykluczam rzeczy i mam nadzieję, że go ogarnę, bo ile można…
I ponarzekam sobie, skoro to działa, bo naprawdę liczyłam na owulację przed wyjazdem, a ten wczorajszy test, który zbladł na maksa mnie rozczarował…i cholera wie kiedy przyjdzie, jeszcze to zapalenie, nic tylko usiąść i płakać 🥲Liliuszka_2024, Meggi_**, karczoch321, S_va_88, almost.there lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 33 🐶 2 🐶 4
🔮Staranie na luzie od 02.2024
🔬Świadome staranie od 02.2025
⏳3 cs in progress
🏁 12.2026
👩🏻🦱 ona
🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
🕰️ cykle 29-31 dni
💊 pregna start, witamina D3, euthyrox, brintellix, sanprobi stress
🔬AMH 2,04 ng/ml
🧔🏻♂️ on
💊 pregna start on, androvit, witamina D3
🔬 morfologia 2%
🔬 ruch A + B 25% -
Cześć dziewczyny. Jestem nowa, nie byłam wpisana na testowanie ale dzisiaj rano ponownie zrobilam test i są dwie kreseczki😁 pierwszy cykl starań po stracie. Jeszcze nie mogę uwierzyć 😍😍
emciak, Belia, Kroliczek2411, Ananabanana, S_va_88, almost.there, Paula08, Stokrotka94 lubią tę wiadomość
-
Powder wrote:Mamy tyle danych, że będziemy mogły zaraz napisać pracę naukową na temat zmian cyklu wczesną wiosną 😂🙈
Tulę za biele, ale te cykle są takie szalone, że dopóki nie wpadnie oficjalny okres to nadal trzymam kciuki! 🤞🏻🔥
U mnie chyba rozkręca się znowu zapalenie pęcherza…tak często to nigdy nie miałam. Więc cieszę się, że mam to skierowanie na urea i myco, bo przynajmniej powykluczam rzeczy i mam nadzieję, że go ogarnę, bo ile można…
I ponarzekam sobie, skoro to działa, bo naprawdę liczyłam na owulację przed wyjazdem, a ten wczorajszy test, który zbladł na maksa mnie rozczarował…i cholera wie kiedy przyjdzie, jeszcze to zapalenie, nic tylko usiąść i płakać 🥲Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
11cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🔜 maj HSG
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
💊 acard75, cynk, prenacaps multiplan, DHA, witC, D3+K2, Mg+B6, inozotol z NAC, olej z wiesiołka -
Meggi_** wrote:Chyba serio organizm czuje jakies przesilenie wiosenne i wychodzą takie cyrki. U mnie 19dc i robia się dwie krechy na owulkach, więc szaleństwo 🙈🙈 ale rzeczywiście narzekanie tutaj pomaga, nie ciemniały kreski i zaczęły 😅😅🤭
Ale ja serio w to wierzę. Nasze cykle są na prawdę bardzo wrażliwe na każdą zmianę.Meggi_**, Powder lubią tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
11cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🔜 maj HSG
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
💊 acard75, cynk, prenacaps multiplan, DHA, witC, D3+K2, Mg+B6, inozotol z NAC, olej z wiesiołka -
Powder, mi również się spóźnia owulacja, powinna być dziś a testy nic nie zapowiadają. Jeszcze nigdy mi się owulka nie obsunęła odkąd się staramy 😅😅
Loraa, podobnie jak Siesiepy uważam, że wyniki partnera robią szał i chciałabym takie widzieć u męża 😉
Emciak przytulam za biel 🫂emciak, Loraa, S_va_88 lubią tę wiadomość
Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
03/25 cb? (13 cs)
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, mucha (wyleczona ureaplasma), amh 3,74 (08/24) ➝ 1,75 (03/25), udrożniony kanał szyjki macicy (04/25), histeroskopia, p/c przeciwplemnikowe
❌ niedrożny prawy jajowód
⌛️CD138, KIR
🧔🏻♂️✅ poprawa wyników nasienia (02/25), HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp
❌ podwyższony stres oksydacyjny
30/04/25 - monitoring
06/25 - IUI -
Stokrotka94 wrote:Hej kochane. U mnie pozytywne wieści! Dzisiaj test pokazał już wyraźniejsze ⏸️, poszłam na betę i mam wynik 45,8 🥹 Sama nie dowierzam, niby wszystko świadczy o tym że jestem w ciąży ale jakoś to nie dociera bo to na razie „tylko” cyferki na wyniku i kreski na teście… Dzisiaj 10 dzień po owulacji. Przedwczoraj byłam u ginekologa z moimi wynikami i stwierdził że progesteron mam zdecydowanie za niski mimo że jest poza normą, ponieważ estrogeny mam bardzo wysoko. Dostałam luteinę, euthyrox bo TSH mam wysokie i dość mocno „skacze”, do tego coś na zbicie prolaktyny. No i powiedział że jak się okaże że jestem w ciąży to mam przyjść bo trzeba się zająć podtrzymaniem ciąży ze względu na niski progesteron i możliwe poronienie. Więc we wtorek muszę iść.
Tulę was za biele i wysyłam baby dust ✨ żeby wasze bejbikowe marzenia się spełniły 🤰 Te dziewczyny które czekają tak długo, bardzo was przytulam! Moje starania nie trwały długo, ale korzystałam z kilku wspomagaczy, nie wiem czy to miało wpływ ale chciałabym się podzielić moimi przemyśleniami. W pierwszym cyklu piłam Zioła na płodność od 1 dnia do owulacji, co wieczór. Jedyne co zauważyłam to to że cykl mi się skrócił, zazwyczaj trwa około 32 dni a tutaj 29, co zdarza się ekstremalnie rzadko. Śluz w tamtym cyklu był znikomy. W drugim szczęśliwym cyklu piłam trochę tych ziółek ale się zraziłam i piłam w kratkę. Za to codziennie piłam łyżkę oleju lnianiego i moim zdaniem to mega pomogło na śluz. Około 6 dni utrzymywał się piękny przeźroczysty ciągnący się śluz, aż sama byłam w szoku. Gdy byłam u ginekologa na USG żeby sprawdzić pęcherzyk i powiedziałam że trochę nam się spieszy, lekarz rozpisał mi na karteczce kiedy się przytulać, więc cały „proces” trwał około tygodnia co dwa dni aż do owulacji, i tak wyglądały starania w moim przypadku.
Teraz pozostaje się modlić żeby wszystko było dobrze… i żeby dzidziuś zdrowo rósł 🥹 -
Belia wrote:Powodem w którym jesteś dc? Zauważ że wszystkim się opóźnia owulka. Ja bym powiedziała, że tak zadziałało przesilenie wiosenne.
S_va_88 lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 33 🐶 2 🐶 4
🔮Staranie na luzie od 02.2024
🔬Świadome staranie od 02.2025
⏳3 cs in progress
🏁 12.2026
👩🏻🦱 ona
🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
🕰️ cykle 29-31 dni
💊 pregna start, witamina D3, euthyrox, brintellix, sanprobi stress
🔬AMH 2,04 ng/ml
🧔🏻♂️ on
💊 pregna start on, androvit, witamina D3
🔬 morfologia 2%
🔬 ruch A + B 25% -
Darrika wrote:Przestań dziewczyno, po to tu jesteśmy, ja też jak pomarudze na swój los i wisielczy humor czasem to też mi jakoś lżej, bo wiem, że Wy mnie tu rozumiecie, a gdzie indziej takiego zrozumienia nie dostane tylko rady w stylu odpuść, nie myśl, bedzie dobrze, moze za bardzo chcesz🤷♀️
💖💖💖💖💖
Ja nawet w sumie nikomu poza mężem i przyjaciółką nie mówiłam o staraniach, więc poza forum to nawet nie bardzo mam sie gdzie wypłakać 😬
Mąż nie bardzo rozumie, mega zdziwiony/zły, że w ogóle zrobiłam test wcześniej.
Wytłumaczyłam mu to trochę na jego przykładzie. Od trzech dni ma katar i przeżywa „ojej, ale mam katar/ojej, ale mam nos zatkany/ojej, ale mnie gardło boli”, a o dwudniowym lekkim przeziębieniu mówi potem, że „był chory”.
Więc mu pokazałam, że jeśli coś mu się dzieje w organizmie to chodzi i też przeżywa, opowiada o objawach, bierze na to leki itd, więc jakim cudem ja, gdy staramy się o ciążę, gdy to wszystko dzieje się w moim organizmie, mam jakieś objawy, coś mnie ciągle kłuje albo ciągnie i czekam na to… mam odpuścić i cierpliwie czekać.
Niby zrozumial, ale czuje, że i tak nie dotarło 🤣
Pewnie trochę na tej zasadzie jak ja się w duchu nabijam z jego przeziębienia, tzn sorry, z choroby 🤭😝Marzycielka94, Meggi_**, Powder, Liliuszka_2024, Olisska, Loraa, Ananabanana, S_va_88 lubią tę wiadomość
„bądź dobrej myśli, bo po co być złej?” 🤞
🙎♀️🧔♂️ 34
🍀 9 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
Belia wrote:Powodem w którym jesteś dc? Zauważ że wszystkim się opóźnia owulka. Ja bym powiedziała, że tak zadziałało przesilenie wiosenne.
S_va_88 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (9 cs)
👩 31
✔ USG, cytologia, potwierdzona owulacja
✔ TSH 1,42 (Euthyrox 25 mcg + jod)
✔ LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyna
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml (norma do 0,48)
👨 36
⬇️ A i B = 30 %
⬇️ Morfologia 2 % -
Belia wrote:O właśnie to samo napisałam 😂
Ale ja serio w to wierzę. Nasze cykle są na prawdę bardzo wrażliwe na każdą zmianę.
I ja chyba zaczynam w to wierzyć. Ja teraz po hsg bralam antybiotyk, więc też myślę, że to przesunęło. Ale nie raz jakis większy stres, zawirowania i też wszystko się zmienia w cyklu i coraz częściej to obserwuje.32 👩 37 🧑
07.2021 Księżniczka 👸 3cs
06.2024 Start starań o rodzeństwo🤞
01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
27.03.2025 HSG - oba jajowody drożne 🍀 -
Zielona333 wrote:Cześć dziewczyny. Jestem nowa, nie byłam wpisana na testowanie ale dzisiaj rano ponownie zrobilam test i są dwie kreseczki😁 pierwszy cykl starań po stracie. Jeszcze nie mogę uwierzyć 😍😍
Gratulacje i ściśnięte kciuki za wysoką betę
Powiedz coś więcej o sobie, ile czasu trwają starania, ile macie lat i jeśli mogę poruszyć ten temat to czy ta strata (bardzo współczuję) była na wczesnym etapie?S_va_88, Zielona333 lubią tę wiadomość
Rocznik '91
6 CS 🪹
*cykle ~27 dni
*hormony w normie
*TSH 2,2-2,5 - biorę Euthyrox 50
*IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
*suplementacja Pueria Uno
Czekam na Ciebie Bejbiku 👶 -
karczoch321 wrote:💖💖💖💖💖
Ja nawet w sumie nikomu poza mężem i przyjaciółką nie mówiłam o staraniach, więc poza forum to nawet nie bardzo mam sie gdzie wypłakać 😬
Mąż nie bardzo rozumie, mega zdziwiony/zły, że w ogóle zrobiłam test wcześniej.
Wytłumaczyłam mu to trochę na jego przykładzie. Od trzech dni ma katar i przeżywa „ojej, ale mam katar/ojej, ale mam nos zatkany/ojej, ale mnie gardło boli”, a o dwudniowym lekkim przeziębieniu mówi potem, że „był chory”.
Więc mu pokazałam, że jeśli coś mu się dzieje w organizmie to chodzi i też przeżywa, opowiada o objawach, bierze na to leki itd, więc jakim cudem ja, gdy staramy się o ciążę, gdy to wszystko dzieje się w moim organizmie, mam jakieś objawy, coś mnie ciągle kłuje albo ciągnie i czekam na to… mam odpuścić i cierpliwie czekać.
Niby zrozumial, ale czuje, że i tak nie dotarło 🤣
Pewnie trochę na tej zasadzie jak ja się w duchu nabijam z jego przeziębienia, tzn sorry, z choroby 🤭😝
No ja rozumiem trochę to, że oni nie potrafią się wczuc, nie potrafią zrozumieć, że te nasze głowy już tak działają, że jak się z ciałem coś dzieje, coś zakłuję to już mamy milion rozkmin, bo to nasze ciała 😅 mój mąż jest ogólnie mega kochanym człowiekiem, ale z tych nie wiem jak to określić twardych? Nie ma wymówek, użalanie się, bierz się do roboty, nie wymyślaj 🤣 Ja mu milion razy mówiłam, że ja nie potrzebuje jego rad, tylko zwykłego wysłuchania i przytulenia, a nie głupiego gadania, ale on no nie umie w empatię i nie ogarnia, to ten typ masz depresję? Widocznie masz za dużo wolnego czasu, weź się za coś zabierz 😬 a z drugiej strony jak kiedyś miałam epizod depresyjny, że tak jedna nogą w tym syfie siedziałam to się umiał zachować jak należy skubany, a tak to mnie tylko zwykle wnerwia na moje żale dopóki sytuacja nie jest podbramkowa 🤣
Chłopy to nam pewnie czasem już dla spokoju świętego przytakują i tyle, oni mają w swojej głowie Inny układ torów po których jeżdżą myśli 🤭 dlatego ja też zwykle wolę się tu Wam pożalić niż jemu, bo wiem, że jego trybiki tego nie ogarnaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia, 09:10
Powder, S_va_88 lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Nasze ostatnie "do 3 razy sztuka"😁Musi się udać ☘️ -
Marzycielka94 wrote:Również potwierdzam! Ostatnie 4 cykle miałam owulkę 12/13 dc, a w tym miesiącu nie dość, że nie złapałam pika to nie umiem wprost określić kiedy była owulka; obstawiam nawet 17 dc, już traciłam nadzieję, że w ogóle będzie .. 🙈
A ja tak właśnie myśle, że w tym cyklu co był też mi się owulka przesunęła i była 2-3 dni szybciej. Ten cykl miał 25 dni, ale teraz patrzę we Flo, że te przed poronieniem też miały zazwyczaj 25-26. Więc w sumie chyba można powiedzieć, że organizm wrócił do równowagi 🤷♀️
Poczytałam co pisałyście o witaminach ciążowych i skłaniam się ku temu żeby skompletować sobie jednak samodzielnie zestaw, bo w dłuższa perspektywie wyjdzie chyba to nawet trochę taniej, a i bardziej można żonglować dawkami konkretnych supli które są w środku 🤷♀️Powder, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
„bądź dobrej myśli, bo po co być złej?” 🤞
🙎♀️🧔♂️ 34
🍀 9 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
Powder wrote:wylatujemy wieczorem 14dc, więc zrobimy „wrzutkę” przed samolotem 🤪
Ja mam teraz podobną rozkminę bo planuję wylot/wyjazd w okolicach 13-14 dc czyli zazwyczaj mojego standardowego okienka owulacji i już w głowie powstają analizy, tabelki i wykresy jak to najlepiej zgrać xDPowder, S_va_88 lubią tę wiadomość
Rocznik '91
6 CS 🪹
*cykle ~27 dni
*hormony w normie
*TSH 2,2-2,5 - biorę Euthyrox 50
*IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
*suplementacja Pueria Uno
Czekam na Ciebie Bejbiku 👶